Reklama

Kościół

Bp Muskus: święcenia nie upoważniają do sięgania po „rzeczy złote, a skromne"

Święcenia nie dają wam prawa do reformowania Kościoła według własnych wizji i pomysłów. Nie są przepustką na salony polityczne ani do miejsc, gdzie bywają ludzie z wyższych sfer - mówił bp Damian Muskus OFM do franciszkanów, którzy z jego rąk przyjęli święcenia diakonatu i prezbiteratu. - Nie bądźcie teoretykami bliskości z Jezusem, ale praktykujcie ją wiernie - apelował do nich.

[ TEMATY ]

bp Damian Muskus

Archidiecezja Krakowska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Święcenia w stopniu prezbitera i diakona przyjęło w bazylice św. Franciszka z Asyżu w Krakowie 14 braci ze Studium Franciszkańskiego: franciszkanie konwentualni, reformaci i kapucyni.

W homilii bp Muskus podkreślał, że powołanie do życia kapłańskiego jest wyrazem zaufania i zaproszeniem do „wspólnoty przyjaciół". - Jezus chce mieć was blisko siebie, najbliżej, bo czyż można być bliżej Niego niż wtedy, gdy w ludzkich rękach chleb staje się Jego Ciałem, a usta powtarzają Jego słowa? - zauważył.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- On was wybrał, bo was ukochał, a nie dlatego, że potrzebuje waszej siły charakteru, zdolności intelektualnych i duszy wyćwiczonej w doskonałości. On nie szuka idealnych współpracowników, ani gorliwych stróżów prawa i moralności, ale ludzi, którzy potrafią kochać - zaznaczył.

Reklama

Zauważył także, że po wyborze apostołów Jezus zszedł z nimi na równinę wypełnioną ludźmi pragnącymi Go słuchać i szukającymi u Niego uzdrowienia. - Nie odizolował się wraz z apostołami od świata. Nie sugerował im, by w przyszłości otaczali się raczej zaufanymi ludźmi, a tłum traktowali z dystansu - wyjaśniał. Dodał, że apostołowie stali się wówczas świadkami Boga, który „sam opatruje ludzkie rany, uwalnia od grzechu, daje swoje słowo, pełne nadziei i mocy". - Wiele razy później doświadczą apostołowie, że własną mocą nie są w stanie nic zrobić: ani uleczyć, ani wyzwolić od zła, ani owocnie nauczać - przypomniał.

Wyświęcanym franciszkanom mówił, że przyjmowany przez nich sakrament jest wyjątkowym darem, ale nie jest „odżywką" dla ich sił, umiejętności, talentów i wyobraźni.

- Nie dają wam prawa do reformowania Kościoła według własnych wizji i pomysłów. Nie są przepustką na salony polityczne ani do miejsc, gdzie bywają ludzie z wyższych sfer. Nie upoważniają was do tego, by sięgać po rzeczy złote, a skromne - wymieniał. - Nie można ich też utożsamiać z ukończeniem szkoły aktorskiej, po której, przez resztę życia, można z wielkim powodzeniem grać rolę księdza - dodał.

Bp Muskus zaznaczył, że bracia mają być świadkami Chrystusa. - On ma być Waszą siłą, Jego towarzystwa macie pragnąć, On ma być Waszym największym bogactwem, Jemu macie służyć - mówił.

- Pan będzie was posyłał w sam środek ludzkich bied nie po to, byście sami próbowali im zaradzać, ale po to, by mógł działać przez was: uzdrawiać, głosić, uwalniać od brzemienia grzechu, dawać nadzieję. Będziecie świadkami takich cudów, jeśli miejsce waszego „ja" całkowicie wypełni Chrystus - podkreślał.

Reklama

Biskup franciszkanin przywołał w tym kontekście św. Franciszka z Asyżu, który „ogołocił się ze wszystkiego dla Chrystusa i zaprosił Go do swojego życia wraz z ranami". Według niego od ośmiu wieków Franciszek uczy, że wiarygodnym świadkiem Zbawiciela wcale nie jest „ten, który pięknie przemawia ani ten, który zatraca się w apostolstwie, ani gorliwy stróż prawa, ale ten, co naśladuje Pana w pokornym niesieniu Jego ran". A to, jak doprecyzował, oznacza współodczuwanie z cierpiącymi, wrażliwość na ich ból, troskę o najmniejszych, stawanie w obronie słabych i solidarność z odrzuconymi.

- Nie bądźcie teoretykami bliskości z Jezusem, ale praktykujcie ją wiernie, dbajcie o nią, by nie zagubić się na równinach świata - apelował, prosząc, by bronili się przed popadnięciem w fałszywe przekonanie o wyjątkowości swojej misji.

- Od św. Franciszka uczcie się, jak nieść na sobie rany Jezusa, jak dostrzec, że Miłość wciąż nie jest kochana i co robić, by została na nowo umiłowana - w Kościele, w drugim człowieku, w was samych - podsumował.

2024-06-01 16:17

Oceń: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Muskus dla KAI: mam nadzieję, że nowy metropolita odkryje w Krakowie nowe siły i perspektywy

Abp. Jędraszewskiemu życzę, by zaufał historii, tradycjom i pięknu tej ziemi, i miał odwagę budować jej przyszłość czerpiąc energię z tego dziedzictwa, o którym sam mówi, że jest wciąż żywe i inspirujące – powiedział w rozmowie z KAI tuż po ingresie nowego metropolity biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej Damian Muskus OFM. Były koordynator ŚDM podkreślił, że opieka nad dziedzictwem spotkania młodych i pogłębianie „wyobraźni miłosierdzia” to ważne wyzwania, które przed stoją przed arcybiskupem krakowskim. Zapewnił także o mocnym zapleczu duchowym, jakim otaczają pasterza archidiecezji liczne w Kościele krakowskim zakony.

Bp Damian Muskus: Każdy nowy początek wiąże się z nadziejami i myśleniem o przyszłości, pamiętajmy jednak o tym, że nowy metropolita nie wchodzi w próżnię, ale staje się kolejnym ogniwem w dziejach Kościoła krakowskiego. Życzę mu, by zaufał historii, tradycjom i pięknu tej ziemi, i miał odwagę budować jej przyszłość czerpiąc energię z tego dziedzictwa, o którym sam mówi, że jest wciąż żywe i inspirujące. Zarazem jednak mam nadzieję, że jako osoba, która przychodzi do nas z zewnątrz, abp Jędraszewski spojrzy na naszą teraźniejszość i przyszłość świeżym wzrokiem, może nawet dzięki temu bardziej przenikliwym i twórczym. Ufam, że tym spojrzeniem Bożej wyobraźni zobaczy w Krakowie nowe siły i perspektywy, których my, na co dzień tu żyjący, być może już nie potrafimy zauważyć.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV spędzi wakacje w Castel Gandolfo

2025-06-17 13:36

[ TEMATY ]

Włochy

Papież Leon XIV

Vatican News

Jak informuje Prefektura Domu Papieskiego, Papież wkrótce uda się na letni odpoczynek do Papieskich Rezydencji w Castel Gandolfo.

„W niedzielę, 6 lipca po południu, Ojciec Święty Leon XIV uda się na czas odpoczynku do Papieskich Rezydencji w Castel Gandolfo.
CZYTAJ DALEJ

MZ: nie ma w przepisach terminu na przerwanie ciąży w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia kobiety

2025-06-18 13:43

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

W odpowiedzi na interpelację Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że przepisy nie określają terminu przerwania ciąży, w sytuacji gdy zagraża ona życiu lub zdrowiu kobiety ciężarnej - podał w środę kolektyw Legalna Aborcja.

Aktywistki z kolektywu Legalna Aborcja poinformowały, że uzyskały z resortu zdrowia - w ramach dostępu do informacji publicznej - odpowiedź udzieloną przez minister zdrowia Izabelę Leszczynę prezesowi Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników prof. Piotrowi Sieroszewskiemu dotyczącą wykładni przepisów o przerywaniu ciąży.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję