Reklama

Kościół

Kard. Ryś: Inicjacja młodych ludzi do wiary musi dokonywać się w parafiach

Jednym z głównych tematów 398. Zebrania Plenarnego Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie było nauczanie religii w szkole w kontekście zmian zaproponowanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Poruszono trzy problemy: lekcje religii w szkole, inicjację młodych ludzi do wiary oraz przygotowanie katechistów do pracy w parafiach. - Padła propozycja, aby inicjacja ta odbywała się w modelu katechumenalnym, który Jan Paweł II nazwał „wzorcową katechezą” - mówi KAI, metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś. Zebranie Episkopatu rozpoczęło się w poniedziałek i potrwa do środy.

[ TEMATY ]

młodzież

Kard. Grzegorz Ryś

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Grzegorz Ryś

Kard. Grzegorz Ryś

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po obradach dotyczących nauczania religii w szkole, metropolita łódzki, kard. Grzegorz Ryś poinformował KAI, że podczas dyskusji podjęte zostały trzy tematy. Pierwszy z nich dotyczył kontynuacji katechezy w szkole. - Wyszliśmy od tego, w jaki sposób kontynuować naukę religii w szkole i jakie są kluczowe tematy w programie nauki religii - wyjaśnia kardynał. - Nikt nie mówi o opuszczaniu szkoły, tylko o tym, jak odnaleźć się w rzeczywistości szkolnej i jak dobrze diagnozować to, co się dzieje w szkole - dodaje. Przypomniał, że w tle tych dyskusji obecna była kwestia możliwych zmian, które mogą wynikać z zarządzeń ministerialnych.

Drugim tematem była kwestia łączenia w sposób syntetyczny nauki religii w szkole z inicjacją młodych ludzi do wiary, która, jak zaznaczył kard. Ryś, „musi dokonywać się w parafiach”. - Padła propozycja, którą dyskutowaliśmy, aby inicjacja ta odbywała się w modelu katechumenalnym, który Jan Paweł II nazwał „wzorcową katechezą”. To, co jest najważniejsze dla katechumenatu, to zasadnicza inicjacja do życia wiarą i do życia sakramentalnego - wyjaśnia kardynał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Metropolita łódzki wskazuje na cztery środowiska, jakie miałby objąć katechumenat parafialny. - Obejmowałby dzieci, które przystępują do Pierwszej Komunii Świętej i ich rodziców; młodych ludzi, którzy mają przyjąć sakrament bierzmowania; tych, którzy chcą przyjąć sakrament małżeństwa i na końcu młodych, którzy w małżeństwie spodziewają się dzieci i chcą je ochrzcić - tłumaczy.

Trzeci temat rozmów, który wiąże się z dwoma poprzednimi, dotyczył katechistów. - Tego, w jaki sposób przygotować ludzi, którzy byliby w parafiach katechistami, jak opisać ich urząd, w zestawieniu z rolą nauczycieli religii czy katechetów szkolnych, ich miejsce w zespole duszpasterskim, specyfikę ich formacji i posługi - mówi KAI metropolita łódzki.

Podczas zebrania odbyła się praca w grupach. - Sięgnęliśmy po metodę, którą pracuje synod o synodalności, czyli po metodę tzw. rozmowy w Duchu Świętym. Byliśmy podzieleni mniej więcej na grupy 10-osobowe. Każda grupa w trzy i pół godziny szukała odpowiedzi na dwa konkretne pytania. Ta metoda pracy daje to, że każdy może się wypowiedzieć, a nacisk postawiony jest na wysłuchanie pozostałych osób. W tym kluczu słuchania wypracowujemy na koniec wnioski, w czym uzyskaliśmy zgodność, w czym się różnimy, a gdzie znajdujemy przestrzenie, które wymagają dłuższej dyskusji - wyjaśnia kardynał. - Zobaczymy, jaki będzie owoc tej pracy - dodaje na koniec.

2024-06-11 17:37

Oceń: +5 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak papież przyjmował gości? Jak mieszkał? Czym zaskakiwał?

Jak mieszkał papież Franciszek? Jak wyglądał jego przedpokój? Jak przyjmował gości? Czym zaskakiwał? O swoich wspomnieniach ze spotkań z Franciszkiem opowiada kard. Grzegorz Ryś.

- Prywatnie - trzeba powiedzieć - że był bardzo bezpośredni. Dobre kilka razy byłem u niego w mieszkaniu, ponieważ bardzo często papież przyjmował w swoim prywatnym mieszkaniu - relacjonował kardynał Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Kilka faktów o Leonie XIV

2025-05-12 21:36

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

Papież Leon XIV ma opinię człowieka cichego, ale zdecydowanego. Cechuje go głęboki wewnętrzny pokój. Uważnie słucha, rzadko przerywa, często się uśmiecha. Jego decyzje wynikają nie z pośpiechu, ale z modlitwy.

Jest zakorzeniony w duchowości św. Augustyna. Jako swoje biskupie motto wybrał słowa: „In Illo uno unum – Jedno w Jednym”, mówiące o jedności w Chrystusie ponad podziałami i różnicami. Papież nie tylko mówi o pokoju – on go w sobie niesie.
CZYTAJ DALEJ

Konstytucja – nauki z historii. Obchody Święta Konstytucji 3 Maja w Kolbuszowej

2025-05-12 22:24

Alina Ziętek-Salwik

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej

Głównym punktem obchodów była uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny odprawiona w kościele pw. Wszystkich Świętych. Po nabożeństwie przemaszerowano do Miejskiego Domu Kultury. Pod tablicą upamiętniającą uchwalenie Konstytucji 3 Maja przedstawiciele poszczególnych instytucji złożyli biało-czerwone kwiaty. Kolejnym punktem obchodów był wygłoszony przez Dariusza Fusa, dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im Janka Bytnara, referat na temat okoliczności powstania i uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Jej znaczenie miało charakter zarówno polityczny jak i moralny - wynikało z szacunku do Prawa Bożego. Twórcy Konstytucji uważali, że ład w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym może być podstawą potęgi narodu pod warunkiem, że jest oparty na Bożych przykazaniach. Część artystyczną uroczystości pt. ”Konstytucja-nauki z historii” przygotowali uczniowie LO w Kolbuszowej.

Pierwsza część oparta była na scenkach ukazujących moment rozbiorów Polski przez trzy sąsiadujące mocarstwa: Rosję (carycę Katarzyną zagrała Zuzanna Stępień, Austrię (cesarza Franciszka Józefa zagrał Kacper Szwed) i Prusy (króla Fryderyka zagrał Krzysztof Wojtyczka). Rozcięcie mapy Polski szablą musiało wzbudzić w widzach dreszcz emocji, bo przypomniało wszystkim tamten tragiczny dla Polaków czas i zapewnienia władców, że król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) będzie nadal królem, ale mocarstwa pomogą mu w rządzeniu. Druga scenka pokazała, że sami Polacy zdobyli się na wypracowanie Konstytucji 3 Maja, która była drugim, również pod względem nowoczesności, dokumentem po konstytucji amerykańskiej. Świadczyła o mądrości Polaków. W tej scence wystąpili: poseł Ignacy Potocki (Kacper Szwed), reformator Hugo Kołłątaj (Krzysztof Wojtyczka) i marszałek Sejmu Stanisław Małachowki (Filip Albrycht). Król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) odczytał postanowienia tego dokumentu. Następnie, przy dźwiękach poloneza Wojciech Killara, aktorzy inscenizacji opuścili salę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję