Reklama

W służbie Bożego Słowa

Niedziela łódzka 47/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Waldemar Kulbat: - Księże Profesorze, jest ksiądz drugim w historii naszej diecezji doktorem nauk biblijnych unikalnego w świecie „Biblicum”. Na czym polega specyfika tej uczelni?

Reklama

Ks. dr Arnold Zawadzki: - Specyfika Instytutu Biblijnego w Rzymie wynika z kontekstu historycznego, w którym został on założony 7 maja 1909 r. przez papieża św. Piusa X, czyli sto lat temu. Papieski Instytut Biblijny miał być odpowiedzią na wyzwania rzucone przez XIX-wieczny racjonalizm. Odczytanie egipskich hieroglifów przez Champolliona w 1822, odkrycie czaszki neandertalczyka w 1856 i homo sapiens w Cro-Magnon w 1868, szybki rozwój nauk przyrodniczych i antropologicznych, a przede wszystkim dzieło Darwina „O pochodzeniu gatunków” coraz bardziej żywiło ten rodzaj racjonalizmu, który wykluczał jakąkolwiek formę Objawienia i życia nadprzyrodzonego. Wielki sukces wydawniczy odniosło w 1868 „Życie Jezusa” Ernesta Renana. W kontekście takiego, często agresywnego racjonalizmu, w środowiskach protestanckich wysuwano coraz bardziej śmiałe tezy na temat powstania Pięcioksięgu i Ewangelii synoptycznych. Wszystkie te tezy poddały w wątpliwość tradycyjne poglądy na temat Biblii: powiązanie Pięcioksięgu z Mojżeszem, a nawet boskość osoby samego Jezusa. Racjonalizm, który zagościł w biblistyce protestanckiej tamtego okresu, zanegował cuda, o których mówi Biblia i w konsekwencji odrzucił centralne wydarzenie chrześcijaństwa, a mianowicie zmartwychwstanie Jezusa. Ciągłe porównywanie religii i kultury Starego i Nowego Testamentu z innymi religiami Bliskiego Wschodu pozbawiło Biblię jej oryginalności, sprowadzając ją do rangi mitologii, jakich było wiele w starożytności. Naukowe studiowanie Biblii miało dostarczyć argumentów na to, że wiara w jedynego Boga, który objawił się w Jezusie z Nazaretu jest jedynie pochodną wielu czynników historycznych i kulturotwórczych, dających się zbadać i wytłumaczyć naukowo. W efekcie biblistyka tak pojęta, w oderwaniu od teologii i Tradycji wiary, stała się orężem ateistów i wrogów Kościoła katolickiego. Powstanie Papieskiego Instytutu Biblijnego w Rzymie jest zwieńczeniem dwudziestoletniego procesu szukania właściwych dróg w celu obrony Biblii, która wraz z Tradycją wiary jest dla nas katolików głównym źródłem Objawienia.
„Biblicum”, jak w skrócie nazywamy Instytut Biblijny w Rzymie, został powierzony jezuitom i od samego początku miał funkcję apologetyczną, która określiła strukturę i wymiar studiów biblijnych. Mogą tam studiować tylko te osoby, które ukończyły teologię katolicką z tytułem magistra. Studenci Biblicum muszą dogłębnie studiować języki starożytne, hebrajski, aramejski i grecki, czyli te języki, w których Biblia została napisana. Nieodzowna jest tutaj dobra znajomość łaciny i języka semickiego, który wybiera się obowiązkowo w ramach specjalizacji (Biblicum daje możliwość studiowania języków sumeryjskiego, akadyjskiego, syryjskiego, egipskiego i koptyjskiego). Sekcja filologiczna uzupełniona jest sekcją historyczno-archeologiczną, na którą składają się wykłady z historii starożytnego Izraela i Bliskiego Wschodu. Dużą wagę przywiązuje się do najnowszych odkryć archeologicznych, które rzucają nowe światło na zrozumienie pewnych zwyczajów, o których mówi Biblia. Aby lepiej wejść w klimat kultury biblijnej, studentom daje się możliwość rocznego pobytu w Ziemi Świętej i uczestniczenia w najnowszych wykopaliskach archeologicznych pod kierunkiem profesorów z Uniwersytetu Hebrajskiego w Jerozolimie. Student „Biblicum” musi wykazać się też biegłą znajomością rozmaitych manuskryptów, które przekazują tekst święty. Po tak ukończonych studiach wstępnych przechodzi się do wykładów z egzegezy i teologii biblijnej, co umożliwia poznanie metod, tajników interpretacji Pisma Świętego i ukazuje głębię tekstu biblijnego. Tak szeroki zakres wiedzy wymaga pomocy wielu specjalistów, wśród których nie brakuje również profesorów żydowskich i protestanckich.

- W jakiej mierze specjalistyczne studia z zakresu m.in. filologii, archeologii, historii, mogą pomagać w poznaniu Bożego słowa?

Reklama

- Studia specjalistyczne z zakresu filologii i archeologii biblijnej same w sobie nie mają wielkiego zastosowania w pierwszej linii duszpasterstwa parafialnego. Język, którym posługuje się naukowa egzegeza, jest zbyt techniczny, aby mógł stanowić pomoc duszpasterską. Jednak wyniki pracy biblistów, na przykład specjalistyczne komentarze biblijne mogą, a nawet powinny być wykorzystywane w homiletyce i w pracy katechetycznej i duszpasterskiej. Biblia jest lekturą trudną. Jej zrozumienie wymaga od nas pokory i samozaparcia. Powstawała na przestrzeni wielu wieków, posługuje się specyficznym językiem, opisuje sytuacje, zwyczaje i postawy, które bez pomocy biblistów byłyby niezrozumiałe. Zlekceważenie osiągnięć biblistyki może prowadzić do subiektywnego rozumienia Biblii i naginania jej sensu do własnych idei i potrzeb. Ten subiektywizm wynika często z poczucia prostoty sprawy, albo z błędnego przekonania, że dosłowne i intuicyjne zrozumienie przesłania biblijnego jest formą duchowego oświecenia przez Boga. Przestrogą powinna być tutaj scena kuszenia Jezusa, gdzie szatan cytuje Pismo Święte i interpretuje je na swój sposób. Oczywiście samo zaangażowanie intelektualne rozumu nie wystarcza do właściwego zrozumienia Biblii. Obok rozumu niezbędna jest wiara. Wiara i rozum. Studiowanie Biblii tak, jakby Bóg nie istniał, stanowi takie samo niebezpieczeństwo, jak uprawianie teologii bez modlitwy i życia wewnętrznego. Biblia została napisana intuitu Christi, czyli wszystko, co przekazuje, ogniskuje się w osobie Jezusa Chrystusa i tylko w Nim nabiera właściwego duchowego znaczenia. Używając języka akademickiego, Chrystus jest przesłanką metodologiczną i racją teleologiczną katolickiej egzegezy biblijnej. Mówiąc o użyteczności specjalistycznych studiów biblijnych, musimy również pamiętać, że życie Kościoła nie ogranicza się tylko do parafii. Dialog międzyreligijny i ekumeniczny często dotyka kwestii związanych z odpowiednią interpretacją Pisma Świętego. Podjęcie przez Kościół takiego dialogu wymaga kompetencji i odpowiedniego przygotowania. Podobnie jest zresztą w innych dziedzinach wiedzy. Bioetyka, genetyka, ochrona prawna ludzkich embrionów to nauki wymagające odrębnych specjalistycznych studiów. Tradycyjna scholastyczna filozofia i teologia, czy XIX-wieczna apologetyka katolicka same w sobie już nie wystarczają. I Kościół o tym wie.

- Jak odnajduje się Ksiądz Profesor w Polsce, po tylu latach nauki i studiów za granicą?

- Mam 36 lat, z których 17 spędziłem we Włoszech. Można powiedzieć, że przez połowę swojego życia przebywałem poza Polską. Jednak nigdy nie straciłem kontaktu ze swoim krajem, tym bardziej, że właściwie od początku swojej formacji kapłańskiej zawsze myślałem o powrocie do Łodzi, co niedawno stało się faktem. Bardzo się z tego cieszę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Od uzależnień do ewangelizacji. Świadectwo Krzysztofa Sowińskiego – misjonarza cyfrowego

2025-07-26 19:57

[ TEMATY ]

świadectwa

Archiwum prywatne Krzysztofa Sowińskiego

Krzysztof Sowiński należy do najpopularniejszych chrześcijańskich twórców internetowych w Polsce. Głosi Ewangelię, prowadzi popularne podcasty, śpiewa w chrześcijańskim zespole i inspiruje innych do powrotu do Pana Boga. „Kościół jest piękny, kochający, pełny życia” - mówi z przekonaniem, choć lata temu jego świat zdominowany był przez uzależnienia.

Nazywam się Krzysztof Sowiński. Jestem mężem, ojcem trójki dzieci, ewangelizatorem, YouTuberem, Prezesem Fundacji SOWINSKY oraz wokalistą rockowego zespołu ewangelizacyjnego Redhead Hero. Wkrótce absolwentem Akademii Katolickiej w Warszawie na kierunku teologia.
CZYTAJ DALEJ

Teraz jest właśnie „czas, by o tym rozmawiać”

2025-07-26 08:16

[ TEMATY ]

Szymon Hołownia

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W każdym dojrzałym państwie demokratycznym informacja, że druga osoba w państwie – marszałek Sejmu – był namawiany do przeprowadzenia zamachu stanu, powinna wywołać wstrząs. Nie tylko medialny, nie jedynie polityczny. Prawdziwy wstrząs instytucjonalny i społeczny. Czy ta informacja w Polsce przejdzie bez echa?

Szymon Hołownia, marszałek Sejmu, lider jednej z czterech partii rządzącej koalicji, powiedział wprost, że proponowano mu „zamach stanu”. Nazwał rzeczy po imieniu – próbę zablokowania procesu zaprzysiężenia demokratycznie wybranego prezydenta. Uczynił to publicznie, samowolnie, nie pod przymusem, czy przypadkiem. A mowa o czynie kwalifikowanym w kodeksie karnym jako przestępstwo przeciwko Rzeczypospolitej.
CZYTAJ DALEJ

W najbliższą niedzielę odbędzie Msza św. w intencji zmarłego harcerza w Katedrze Polowej Wojska Polskiego

2025-07-26 15:04

[ TEMATY ]

harcerze

harcerstwo

Adobe Stock

W związku z tragiczną śmiercią dh. Dominika Muszewskiego, harcerza z ZHR biskup polowy Wiesław Lechowicz, delegat KEP ds. duszpasterstwa harcerzy wystosował list kondolencyjny, w którym zapowiedział, że w najbliższą niedzielę o godz. 10 w katedrze polowej Wojska Polskiego odprawiona zostanie Msza św. w intencji zmarłego harcerza. Tego samego dnia o godz. 11:00 w kościele parafialnym w Witoszowie Dolnym odbędzie się pogrzeb śp. Dominika.

składam głębokie wyrazy współczucia z powodu śmierci śp. Dominika MUSZEWSKIEGO, harcerza Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej. W tej trudnej chwili pragnę zapewnić o mojej pamięci w modlitwie. Wyrazem łączności jest także Msza św. sprawowana w Katedrze Polowej w dniu pogrzebu o godz. 10.00 w intencji Zmarłego oraz za wszystkich pogrążonych w żałobie, o siły w tym trudnym czasie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję