Reklama

Niedziela w Warszawie

Na cztery głosy i… ciszę

Już prawie trzy lata piękno liturgii Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich zachwyca wiernych w kościele przy ul. Łazienkowskiej 14. Uczestnicy nabożeństw modlą się na sposób „stary i nowy” jednocześnie oraz poznają religijną tradycję Wschodu i Zachodu

Niedziela warszawska 1/2013, str. 2-3

[ TEMATY ]

Warszawa

Wspólnoty Jerozolimskie

MARCIN ŻEGLIŃSKI

Podczas śpiewu „Ojcze nasz” wszyscy mają podniesione ręce do góry, aby podkreślić, że są dziećmi Ojca

Podczas śpiewu „Ojcze nasz” wszyscy mają podniesione ręce do góry, aby podkreślić, że są dziećmi Ojca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 2010 r. Joanna Taracha po raz pierwszy wzięła udział w Mszy św. sprawowanej przez Wspólnoty Jerozolimskie. - Udział w tamtej Eucharystii był dla mnie i mojego męża niezapomnianym przeżyciem. Oboje „zakochaliśmy się” do tego stopnia, że od tamtej pory nieprzerwanie przyjeżdżamy z Bemowa do świątyni przy Łazienkowskiej - mówi „Niedzieli”. - Droga zajmuje nam 40 minut, ale warto ten czas poświęcić, ponieważ forma modlitwy i elementy wyciszenia przed i w trakcie Eucharystii pozwalają nam lepiej zintegrować się wewnętrznie i spotkać z Panem Bogiem - dodaje pani Taracha.

Inne osoby, pytane dlaczego wybierają kościół, którym opiekują się Monastyczne Wspólnoty Jerozolimskie (MWJ), najczęściej podkreślają wyjątkową oprawę Mszy św. i codziennych nabożeństw. - Bardzo lubię religijne pieśni oraz psalmy, a chyba w żadnej innej świątyni nie śpiewa się ich tyle co tutaj - mówi starsza pani uczestnicząca w nieszporach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Śpiewy i cisza, czy to się ze sobą nie kłóci? -Absolutnie nie - mówi s. Joanna. - Połączenie modlitwy, zamyślenia i śpiewu jest konieczne, by - jak podkreślał nasz założyciel o. Pierre-Marie Delfieux - w Panu Bogu móc odpocząć od zgiełku miasta - wyjaśnia przeorysza sióstr fundacji warszawskiej.

Dwa płuca Kościoła

Reklama

Mnisi miasta, jak potocznie mówi się o MWJ istnieją od 1975 r. Na pustyni miast chcą tworzyć oazy ciszy, modlitwy i miłości braterskiej. Z początkiem lat 90-tych erygowano dwa instytuty: męski i żeński. Siostry i bracia mają niezależne zarządy, funkcjonowanie, ale wspólnie sprawują liturgię, która łączy elementy Wschodu i Zachodu. Podczas celebracji dużo się śpiewa, są procesje z ikonami oraz pełne głębokiej symboliki okadzenia i pokłony.

- Liturgia przeplatana jest momentami ciszy, które pozwalają przyjąć w nas usłyszane Słowo Boże. Natomiast muzyka przez swoje piękno uwzniośla naszą modlitwę. Często towarzyszy ona medytacji nad Słowem Bożym, procesji z darami, uwielbieniu po Komunii Świętej oraz zakończeniu Mszy Świętej - opowiada s. Joanna.

W centrum liturgii jest Eucharystia, która od wtorku do piątku sprawowana jest przy Łazienkowskiej wieczorem razem z nieszporami, a w niedziele o godz. 11. Podczas Mszy św. Komunia Święta udzielana jest pod dwiema postaciami: chleba i wina. Bracia oraz siostry przyjmują Komunię Św. w sposób podkreślający jedność. Po słowach „Oto Baranek Boży...” stają w półkręgu u stóp ołtarza i przy śpiewie „Ciało Chrystusowe przyjmijcie..., Krew Chrystusową przyjmijcie...” otrzymują Święte Postacie. Następnie, będąc nadzwyczajnymi szafarzami Komunii Świętej, rozdają wiernym Komunię Świętą.

W nocy z czwartku na piątek Wspólnoty adorują w ciszy Jezusa obecnego w Najświętszym Sakramencie, by - w myśl słów Jezusa wypowiedzianych do uczniów w Getsemani - choć godzinę czuwać z Nim, gdy nadeszła godzina oddania Jego życia za nas. Adoracja rozpoczyna się mającą miejsce u końca Eucharystii procesją z Najświętszym Sakramentem przy śpiewie ośmiu błogosławieństw.

Reklama

Znawcy historii i symboli Kościoła zauważą, że monstrancja kształtem nawiązuje do krzyża koptyjskiego. - Łączymy się w ten sposób z Egiptem - ojczyzną pierwszych mnichów i Kościołami Koptyjskimi - wyjaśniają zakonnicy.

Ranek, południe i wieczór

Aby dostosować się do rytmu życia mieszkańców dużych miast, Wspólnoty śpiewają trzy oficja w ciągu dnia. - Od wtorku do piątku modlitwa poranna zaczyna się o godz. 7 rano. W soboty o godz. 8. Następnie jest oficjum południowe o godz.12.30, a o godz. 18.00 rozpoczynamy nieszpory zaraz po których następuje Eucharystia - opowiada s. Joanna.

Wszystkie części liturgii godzin wypełnione są śpiewem psalmów, antyfon, hymnami, czytaniami Ojców Kościoła lub współczesnych teologów. Ich układ jest taki sam we wszystkich klasztorach Wspólnot.

W stolicy rozbrzmiewa wyśpiewywana na cztery głosy, przez mniszki i mnichów, liturgia. - To obraz pierwotnej, nieskażonej grzechem, harmonii między mężczyznami i kobietami, chcianej przez Boga od stworzenia świata - podkreśla s. Joanna

Reklama

Jutrznię i nieszpory poprzedza trwająca pół godziny wspólna modlitwa w ciszy. - Przed każdym oficjum śpiewamy hymn do Ducha Świętego zapraszając do naszej modlitwy „Pocieszyciela” i „słodkiego Gościa duszy” jak mówią wielowiekowe hymny. Podkreślamy przez to szczególne nabożeństwo do Ducha Świętego, bez Niego nie potrafimy się modlić - mówi s. Joanna i dodaje.- Do swojej liturgii przyjęliśmy hymny z tradycji wschodniej jak i zachodniej. I tak np. pozostając w tematyce hymnów do Ducha Świętego: przed Jutrznią śpiewamy: „Veni Creator” lub „Veni Sancte Spiritus”, po polsku lub po łacinie, przed Modlitwą południową bizantyjski hymn „Królu Niebieski, Pocieszycielu”. Nieszpory zaś rozpoczyna hymn współczesny, zainspirowany słowami św. Efrema, fragmentem proroctwa Izajasza i tekstów świętego Pawła.

Kiedy na początku nieszporów siostry i bracia śpiewają, na bizantyjskie melodie, fragment Psalmu 141 (140) „Panie wołam do Ciebie wysłuchaj mnie” następuje okadzenie krzyża, ołtarza, ikon i całego zgromadzenia. Potem, przy śpiewie starochrześcijańskiego hymnu „Radosna Światłości” zapalany jest siedmioramienny świecznik i świece na ołtarzu. Natomiast równocześnie ze śpiewem hymnu „Święty, Święty, Święty Pan Zastępów” (trisagion) wykonywany jest gest pokłonu.- Czynimy go dotykając ziemi prawą ręką a następnie kreślimy na sobie znak Krzyża Świętego. Gest ten jest znakiem skruchy, uniżenia przed Bogiem i wiary. „Mówi” o naszej pamięci, że „prochem jesteśmy”, grzesznym, słabym stworzeniem, ale odkupionym, zbawionym śmiercią i zmartwychwstaniem Chrystusa - wyjaśnia s. Joanna.

Każda wieczorna Eucharystia kończy się pieśnią do Matki Bożej, której Wspólnoty w szczególny sposób są poświęcone. Jak pisze ich Księga Życia: „To Ona (Maryja) przewodzi drodze obecnego Jeruzalem do Jeruzalem Nowego.”

Pełna symboli i piękna liturgia przyciąga coraz więcej wiernych do kościoła Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich. Tym, którzy dopiero zamierzają się wybrać na Łazienkowską 14 polecamy już tę niedzielę. 6 stycznia bracia i siostry zapraszają m.in. na wspólne śpiewanie kolęd. Początek o godz. 20.00.

2013-01-07 09:56

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Modlitwa słowem Jezus

O tym, jak żyć w pełni każdą chwilą, czy przy ruchliwej ulicy można w ciszy rozmawiać z Bogiem i na czym polega fenomen medytacji chrześcijańskiej z s. Rachel rozmawia Łukasz Krzysztofka.

Łukasz Krzysztofka: Coraz więcej osób zafascynowanych jest współcześnie medytacją. Czym różni się medytacja chrześcijańska od tej praktykowanej w innych religiach? Siostra Rachel: Różnica przede wszystkim tkwi w tym, że medytacja chrześcijańska jest modlitwą, czyli spotkaniem z Bogiem. Medytacje wschodnie dążą do osiągnięcia jakiegoś dobrostanu, nirwany, samoświadomości, odprężenia, stanu uważności na chwilę obecną. To wszystko mniej lub bardziej w medytacji chrześcijańskiej jest obecne, ale nie jest celem.
CZYTAJ DALEJ

Zawsze trzyma się w cieniu. Kim jest sekretarz nowego papieża?

2025-05-15 15:40

[ TEMATY ]

sekretarz

Papież Leon XIV

sekretarz papieża

ks. Edgard Iván Rimaycuna Inga

Vatican Media

Choć Watykan oficjalnie nie ogłosił tej nominacji, to latynoski ksiądz towarzyszący od pierwszych chwil Leonowi XIV nie mógł umknąć uwadze mediów. Chodzi o 36-letniego ks. Edgarda Ivána Rimaycunę, który pracował u boku obecnego papieża jeszcze w Peru, a następnie trafił za nim do Watykanu. Podkreśla się jego ogromną dyskrecję i to, że zawsze trzyma się w cieniu.

Ks. Edgard Iván Rimaycuna pochodzi z Peru. Jego znajomość z obecnym papieżem sięga 2006 roku, kiedy formował się w seminarium duchowym Santo Toribio de Mogrovejo w Chiclayo. W tym czasie ojciec Robert Prevost był przeorem augustianów, ale utrzymywał bliskie relacje ze swą przybraną ojczyzną. Dla młodego seminarzysty augustianin szybko stał się mentorem, odgrywając decydującą rolę w dojrzewaniu jego powołania. Kiedy zakonnik powrócił do Peru, początkowo jako administrator apostolski, a później biskup diecezjalny, potrzebował godnego zaufania współpracownika: w ten sposób Rimaycuna zaczął pracować u jego boku.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę bp. Andrzeja Przybylskiego: Piąta Niedziela Wielkanocna

2025-05-16 13:12

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Andrzej Przybylski

Bp Andrzej Przybylski

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Paweł i Barnaba wrócili do Listry, do Ikonium i do Antiochii, umacniając dusze uczniów, zachęcając do wytrwania w wierze, «bo przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego». Kiedy w każdym Kościele wśród modlitw i postów ustanowili im starszych, polecili ich Panu, w którego uwierzyli. Potem przeszli przez Pizydię i przybyli do Pamfilii. Głosili słowo w Perge, zeszli do Attalii, a stąd odpłynęli do Antiochii, gdzie za łaską Bożą zostali przeznaczeni do dzieła, które wykonali. Kiedy przybyli i zebrali miejscowy Kościół, opowiedzieli, jak wiele Bóg przez nich zdziałał i jak otworzył poganom podwoje wiary.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję