Reklama

Polska

Apel na sierpień - miesiąc abstynencji

Decyzja o sierpniowej abstynencji jest świadectwem wewnętrznej wolności - mówi bp Bronakowski

W duchu odpowiedzialności za swoje życie, za szczęście bliskich i pomyślność naszej ojczyzny podejmijmy decyzję o sierpniowej abstynencji od alkoholu – zaapelował przewodniczący Zespołu Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych bp Tadeusz Bronakowski.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zgodnie z decyzją biskupów od 1984 r. sierpień jest w Kościele katolickim w Polsce miesiącem abstynencji. Kościół w tym czasie zachęca do podjęcia wyrzeczenia w intencji osób uzależnionych od alkoholu i dawania świadectwa życia w trzeźwości.

W tym roku sierpień jako miesiąc abstynencji obchodzony jest w Kościele katolickim w Polsce pod hasłem "Trzeźwość polską racją stanu!".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W "Apelu na sierpień – miesiąc abstynencji 2024" przekazanym PAP bp Bronakowski podkreślił, że decyzja o sierpniowej abstynencji jest świadectwem wewnętrznej wolności i wyrazem troski o dobro wspólne.

"Nasze społeczeństwo zmaga się z poważnymi problemami, których źródłem są uzależnienia. Alkoholizm, nikotynizm, narkomania, hazard, pornografia, uzależnienie od Internetu – to niektóre z długiej listy zniewoleń, jakich doświadczają Polacy, w tym wielu ludzi młodych. Nadal jednak największym, najgroźniejszym problemem jest nadużywanie alkoholu" – ocenił.

Według bp. Bronakowskiego spożycie alkoholu w Polsce rośnie, a szkodliwe używanie alkoholu dotyczy prawie 20 proc. Polaków.

Reklama

"Ta ogromna liczba nietrzeźwych rodaków niszczy swoje zdrowie fizyczne, psychiczne i duchowe. Powoduje wiele tragedii przede wszystkim w życiu rodzin. Skutkiem są rozbite małżeństwa, niewyobrażalne cierpienia bliskich, zwłaszcza dzieci, poważne choroby, groźne przestępstwa. Konsekwencją nadużywania alkoholu są także straty ekonomiczne i społeczne, jakie wszyscy ponosimy" – zaznaczył.

Hierarcha zwrócił uwagę, że w ubiegłym roku największy udział w wydatkach spożywczych Polaków miał alkohol.

"To wielki narodowy dramat, bo przecież jest on niebezpiecznym środkiem psychoaktywnym, który łatwo uzależnia i prowadzi do innych zniewoleń" – stwierdził.

Podkreślił, że choć Kościół katolicki od wieków wspiera trzeźwość Polaków, to obowiązek tworzenia środowiska sprzyjającego trzeźwości spoczywa także na instytucjach państwowych i samorządowych.

"Warunkiem spełnienia tego obowiązku jest dobre prawo i konsekwentne egzekwowanie jego zapisów. Władze państwowe i samorządowe muszą wspierać te działania społeczne, które propagują postawy abstynenckie i trzeźwościowe" – napisał bp Bronakowski.

Zaapelował do władz o podjęcie działań zmniejszających dostępność fizyczną i ekonomiczną do alkoholu, a także o doprowadzenie do zakazu jego reklamy.

"W duchu odpowiedzialności za swoje życie, za szczęście bliskich i pomyślność naszej Ojczyzny podejmijmy decyzję o sierpniowej abstynencji. Niech ten czas będzie sprawdzianem naszej wolności wewnętrznej i okazją do przywrócenia właściwej hierarchii wartości. Jeśli alkohol jest dla nas czymś ważnym, bez czego nie wyobrażamy sobie życia, musimy to zmienić. Właśnie sierpień – miesiąc abstynencji – jest dobrą okazją, aby postawić na trzeźwe życie" – prosił bp Bronakowski. 

2024-08-01 07:14

Oceń: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gen nabity w butelkę

Niedziela Ogólnopolska 32/2018, str. 40-41

[ TEMATY ]

abstynencja

Zdzisław Sowiński

Krzyż, obcęgi, młot, topór (siekiera), włócznia i drabina w ostatniej butelce alkoholika

Krzyż, obcęgi, młot, topór (siekiera), włócznia i drabina w ostatniej butelce alkoholika

Oni też chcą być dobrzy, toczyć spokojne i zasobne życie. Tymczasem niezrozumienie, brak wsparcia i pochopne oceny zatapiają ich w nałogu coraz głębiej.

To jedna z tych anegdot, które przetrwają każdy czas, zadziwiają i zatrzymują w stanie refleksji. Mój ojciec od zawsze był synem Jasnej Góry, najpierw dzięki bliskości mieszkania obok jej szczytu, potem przez coraz bardziej świadomą modlitwę, a następnie jako zawodowiec dokumentujący to sanktuarium od najmniejszych detali po szerokie plany tysięcy pielgrzymów, którzy wypełniają jasnogórskie planty, dziedzińce i wnętrza. Był rok 1983, sierpniowe tłumy i ojciec artysta, przemierzający kilometry świętego terenu, by uchwycić i uwiecznić na światłoczułych kliszach sylwetki i twarze rozmodlonych wiernych. Nagle zbliżył się do niego obcy człowiek w sile wieku, wyciągnął rękę z niedużym pakunkiem i poprosił ojca, by zechciał to przyjąć. „To coś jest dla mnie bardzo ważne, a pan będzie wiedział, jaki dobry użytek z tego zrobić” – powiedział.Następnie oddalił się szybko, zostawiwszy obdarowanego w zdumieniu. Prezentem okazała się butelka po wódce. Jednak nie była pusta, jakimś karkołomnym sposobem ktoś umieścił w niej drewniany krzyż i atrybuty męki Pańskiej. Butelka nie ma znamion rozbicia i ponownego stopienia, a osadzenie w niej poszczególnych elementów przeczy fizycznym ograniczeniom materii. To dzieło sprytu, cierpliwości i pokory. Dzieło czyichś głębokich przemyśleń nad przypuszczalnie złamanym życiem, czyjejś przemiany i jednocześnie dowód wielkiego talentu. Krzyż Jezusa, narzędzie i desygnat epokowej zbrodni, obcęgi, młotek, topór, włócznia i drabina, po której można się wspiąć, by Go dobić lub zdjąć i utulić. Każdy z tych przyrządów może służyć złym i dobrym sprawom, zależnie od intencji tego, kto ich używa. Gdzieś ktoś w porę się zorientował, że nałóg go krzywdzi i dezorientuje, udowodnił sobie i światu wolność wyboru.
CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2025 roku

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2025 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Krajewski: pożegnanie, którego nie można w żaden sposób wyreżyserować

Papież Franciszek powiedział nam, byśmy dobrze świętowali Zmartwychwstanie, gdzie On już jest obecny po drugiej stronie i już o wszystkim wie - powiedział kard. Konrad Krajewski w rozmowie z Radiem Watykański.

Kard. Krajewski zauważył, że Ojciec Święty jeszcze w niedzielę życzył wszystkim dobrego świętowania Zmartwychwstania Pańskiego, potem pobłogosławił „miasto i świat”; Franciszek bardzo zmęczony i cierpiący jeszcze wsiadł do papamobile, aby objechać cały Plac św. Piotra. „Błogosławił ludzi, dotykał się ich i potem już nam zniknął, odszedł” - powiedział hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję