W 2012 r. Wydawnictwo KUL wydało „Kościelne prawo publiczne. Wybór źródeł”, opracowane przez pracowników i doktorantów Katedry Kościelnego Prawa Publicznego i Konstytucyjnego na Wydziale Prawa, Prawa Kanonicznego i Administracji KUL (Mirosława Sitarza, Michała Grochowinę, Mariolę Lewicką, Agnieszkę Romanko i Piotra Wierzbickiego). Publikacja zawiera akty doktrynalne i normatywne Kościoła katolickiego, akty normatywne prawa wewnętrznego różnych państw, konkordaty, konwencje międzynarodowe, które, zdaniem redaktorów, mają największe znaczenie w historii relacji między Kościołem a państwem.
Publikacja została podzielona na cztery części. W pierwszej zostały umieszczone teksty z Pisma Świętego, które stanowią podstawę założeń stanowiska Kościoła wobec instytucji państwowych. Dokumenty kościelne składają się na drugą część „Wyboru źródeł”. Trzecia część publikacji to umowy dwustronne między Stolicą Apostolską a władzami państwowymi. Ostatnią częścią publikacji są dokumenty państwowe, wśród których wyodrębniono dokumenty cesarzy rzymskich, wielostronne umowy międzynarodowe o zasięgu powszechnym i regionalnym, konstytucje i ustawy polskie i zagraniczne. Ze względów ekonomicznych redaktorzy zamieścili teksty dokumentów w języku polskim - w większości więc przypadków są to tłumaczenia, ale w każdym przypadku zamieszczono odesłanie do oficjalnego źródła.
Nowy „Wybór źródeł” będzie z całą pewnością publikacją przydatną dla studentów i pracowników naukowych, którzy w swoich badaniach zajmują się problematyką relacji między Kościołem a państwem. Kościelne prawo publiczne jest przedmiotem obligatoryjnym w programach wielu studiów. W prezentowanej publikacji po raz pierwszy zestawiono razem źródła zarówno kościelne, jak i państwowe dotyczące ich wzajemnych relacji, dzięki czemu czytelnicy będą mogli lepiej poznać złożoność problemu relacji między państwem a Kościołem, która jest aktualna we współczesnych dyskusjach politycznych, społecznych i naukowych.
Według dogmatu o obcowaniu świętych ci, którzy znajdują się już w niebie, należąc do tak zwanego Kościoła triumfującego, mogą pomagać nam wszystkim, którzy – żyjąc jeszcze na ziemi – należymy do Kościoła pielgrzymującego (walczącego). „Ponieważ mieszkańcy nieba, będąc głębiej zjednoczeni z Chrystusem, jeszcze mocniej utwierdzają cały Kościół w świętości... nieustannie wstawiają się za nas u Ojca, ofiarując Mu zasługi, które przez jedynego Pośrednika między Bogiem i ludźmi, Jezusa Chrystusa, zdobyli na ziemi... Ich przeto troska braterska wspomaga wydatnie słabość naszą” czytamy w Katechizmie Kościoła katolickiego (KKK 956).
Prawdą jest też, że bytujący w niebie święci mają swoje węższe lub szersze „specjalizacje”. Właśnie dlatego Kościół oficjalnie nadaje świętym różne patronaty. Często jednak, zanim nastąpi takie oficjalne zatwierdzenie, sami wierni – biorąc pod uwagę historię życia świętego, wykonywaną przez nich za życia profesję, działalność, jaką podejmowali lub cuda, jakie zostały wymodlone za ich przyczyną – uważają ich za patronów pomocnych w rozwiązywaniu jakichś konkretnych spraw. I nie ma choroby, kataklizmu czy ludzkiej aktywności, z którą nie byłby związany jakiś święty lub jakaś święta.
Dzięki uprzejmości Zgromadzenia Sióstr Urszulanek Serca Jezusa Konającego w Pniewach
Św. Urszula Ledóchowska, Łódź, 1937
Kim była kobieta, która uważała, że uśmiech, dobroć i pogoda ducha są dowodami szczególnej więzi z Chrystusem?
Hrabianka, zakonnica, patriotka – Urszuli Ledóchowskiej nie da się opisać w kilku słowach. Jej życie, wypełnione wizją niesienia Boga ludziom, do dziś jest inspiracją. Lubiła powtarzać, że świętość jest czymś prostym. „Święty to przyjaciel, pocieszyciel, to brat kochający. Odczuwa nasze biedy, troski, modli się za nas, pragnie dobra naszego i szczęścia”. Jan Paweł II, gdy ogłaszał ją błogosławioną Kościoła katolickiego, akcentował: „W każdej okoliczności umiała dostrzec znaki czasu, aby skutecznie służyć Bogu i braciom. Dla człowieka wierzącego każde małe wydarzenie staje się okazją, by odczytać i realizować plany Boże. Tak było też i w życiu bł. Urszuli”.
Europoseł Patryk Jaki w rozmowie z Łukaszem Brodzikiem podkreśla rolę i siłę konserwatystów w Polsce i Europie. Odpowiada także na pytanie, czy katolicy mogą się "mieszać" do polityki.
Łukasz Brodzik: Panie europośle, czy konserwatyści mają siłę w Europie? Czy mają jeszcze siłę w Polsce?
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.