Reklama

Niedziela Przemyska

100-letnia Jubilatka z Orzechówki

Niedziela przemyska 5/2013, str. 8

[ TEMATY ]

stulecie

Ewa Niemiec

Odwiedziny delegacji parafialnej u Szacownej Jubilatki z Orzechówki

Odwiedziny delegacji parafialnej u Szacownej Jubilatki z Orzechówki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W 2012 r., w dniu setnych urodzin pani Heleny Owoc, Jubilatkę odwiedziła z bukietem stu róż delegacja z parafii pw. Świętej Rodziny w Orzechówce. Ks. proboszcz Karol Gonet, ks. wikary Krzysztof Rygiel oraz ks. kan. Zdzisław Pokrywka odśpiewali „Plurimos annos, plurimos!”. Siostry Służebniczki na czele z Matką Przełożoną z Orzechówki złożyły życzenia. Wytworzyła się niezwykła atmosfera. Rozmowy z pielęgniarkami, wspomnienia z Orzechówki… Pani Helena pytała o jabłka w swoim sadzie i grzyby w pobliskim zagajniku, które co roku zbierała. Ucieszyła się na wieść, że kwitną jej ukochane kwiaty.

Niewielu może cieszyć się tak długim życiem jak Jubilatka z Orzechówki. Helena Owoc urodziła się 20 października 1912 r., jako dziesiąte z dwanaściorga dzieci Macieja i Marii Owoców. Ze względu na trudną sytuację, jako młoda dziewczyna wyjechała wraz z siostrami - Józefą i Franciszką - do Krakowa. Po pewnym czasie przeniosła się do Warszawy, gdzie zastała ją wojna. W czasie Powstania Warszawskiego była łączniczką. Okres wojny był trudny dla Polaków. Los nie oszczędził także pani Heleny. Ktoś z kamienicy, w której mieszkała, strzelił do przechodzącego ulicą Niemca. Za karę wszyscy mieszkańcy domu zostali wywiezieni do obozów. Pani Helena trafiła do kobiecego obozu w Ravensbrück, gdzie pracowała przy produkcji masek gazowych. Po wyzwoleniu, na nogach wróciła do rodzinnego domu w Orzechówce. Tam wraz z matką i siostrami - Stefanią i Bronisławą - prowadziła gospodarstwo. W latach 50. pracowała na plebanii w parafii jako kucharka i gospodyni. Była także kucharką w przedszkolu w Orzechówce, które mieściło się w domu Sióstr Służebniczek. Ostatnie lata spędziła w domu rodzinnym, gdzie wraz z siostrą Stefanią uprawiała ogród, pielęgnowała kwiaty. Po śmierci siostry mieszkała sama. Obecnie przebywa w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Dynowie otoczona troskliwą opieką pielęgniarek.

Życie każdego człowieka jest wielkim darem i zarazem tajemnicą. Do ostatnich dni nie wiemy, co będzie zapisane w naszej księdze życia. Sens życia odkrywa się krocząc nieznanymi drogami, tam, gdzie prowadzi nas serce, i widzi się go dopiero z perspektywy czasu. Należy wierzyć, że to, co nas spotyka, jest zawsze przeniknięte sensem, że jest Ktoś, kto ten sens odwiecznie zapewnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-01-31 14:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sto lat s. Anatoli Smoleń

Niedziela przemyska 5/2013, str. 8

[ TEMATY ]

stulecie

Marek Stanisław Jarmuła

Jubilatka s. Anatola Wiktoria Smoleń

Jubilatka s. Anatola Wiktoria Smoleń
6 listopada ub.r. nasza dawna sąsiadka ze zlikwidowanego, niestety, Domu w Iwoniczu Zdroju przy ul. Kenara 5, s. Anatola Wiktoria Smoleń ze Zgromadzenia Sióstr Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej obchodziła setne urodziny. Kiedy była w Iwoniczu mobilizowała mnie do pracy i ciągle pytała czy napisałem coś nowego. Do dzisiaj wymaga, żeby oprócz życzeń świątecznych napisać coś więcej...
CZYTAJ DALEJ

Wymazać pocałunek Judasza. Maria Pierina de Micheli

[ TEMATY ]

Maria Pierina de Micheli

pl.wikipedia.org

Objawienia, które będą jej towarzyszyć przez całe życie, będą raz po raz wspierane przez obecność i słowa Matki Najświętszej. Będą to jednak tylko uzupełnienia i komentarze do tego, co przekazywał jej Zbawiciel. Jednak nie tylko te dwie osoby będą przychodzić do niej z wyżyn niebieskich. Pojawią się też różni święci, ale na tyle okazjonalnie, że nie na nich zwracamy uwagę.

Kiedy myślimy o trzeciej osobie, która – obok Jezusa i Maryi – będzie ukazywać się Marii Pierinie, musimy wypowiedzieć najciemniejsze ze słów. Przyszłej błogosławionej objawiać się będzie także diabeł. Może to zdumiewające, ale częściej niż Jezus. Jednak to nie Szatan wygra walkę o jej duszę. Na chrzcie, który jeszcze w dniu jej urodzin odbył się w miejscowej parafii pod wezwaniem św. Piotra, otrzymała imię Józefina Franciszka Janina Maria. Ma cztery patronki w niebie, ale tylko ta ostatnia będzie się jej objawiać razem z Jezusem. Życie będzie prowadziła zwyczajne i proste. Pochodzi z wielodzietnej, pobożnej rodziny. Gdyby nie fakt, że dwa lata po jej narodzinach umiera na zawał jej ojciec, wszystko byłoby tu takie samo jak w sąsiedztwie. Może z tą różnicą, że dwie starsze siostry dorabiają w sklepie z tytoniem, by zebrać na wiano do klasztoru, a jeden z braci uczy się w seminarium. Właściwie wszystko jest zwyczajne. Tak jest przynajmniej – podkreślmy to „przynajmniej” – na zewnątrz. Do 1897 roku. Gdy Józefina ma zaledwie siedem lat, przestaje być taka jak inne dzieci. To wtedy wszystko się zaczyna…
CZYTAJ DALEJ

Abp Adrian Galbas: Jestem zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka

2025-07-25 22:19

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Słowo abp. Adriana Galbasa w związku z ustaleniami Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Siostry i Bracia, nie mam dziś dla Was słów pocieszenia, a tym bardziej wyjaśnienia czy wytłumaczenia. Jestem przybity i zdruzgotany wiadomością, że jeden z moich księży brutalnie zamordował człowieka – ubogiego i bezdomnego. Nie mam odpowiedzi na żadne pytanie zaczynające się od słowa: „dlaczego?”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję