Reklama

Niedziela Świdnicka

Pomogli dzieciom

Niedziela świdnicka 7/2013, str. 3

[ TEMATY ]

koncert

Andrzej Mas

Koncert charytatywny

Koncert charytatywny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Znany polski językoznawca prof. Jan Miodek, który często podejmuje się również roli konferansjera, stwierdził, że jeszcze żadnego koncertu nie prowadził z takim wzruszeniem, jak ten dzisiejszy. A chodziło o zorganizowany w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego we Wrocławiu koncert charytatywny, z którego dochód przeznaczono na dofinansowanie działalności Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Piszkowicach prowadzanego przez Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej. Profesor dodał, że miarą naszego człowieczeństwa jest stosunek do ludzi pokrzywdzonych, potrzebujących pomocy.

A takimi właśnie są dzieci przebywające w tym zakładzie. W Piszkowicach 48 niepełnosprawnych dzieci żyje, uczy się, funkcjonuje, poprawia sprawność fizyczną i umysłową. - Tylko do 8 dzieci przyjeżdżają rodzice, a pozostałe są pod naszą opieką. Są po prostu na nas skazane. Nie słyszą, nie widzą, nie mówią, są sparaliżowane lub upośledzone umysłowo. Wsparcie i miłość dostają od swoich opiekunek - powiedziała nam dyrektorka piszkowickiego zakładu s. Eugenia Jakubowicz. Dodała przy tym, że w ośrodku zdarzają się też cuda. Dzięki konsekwentnej rehabilitacji niektóre dzieci odzyskują sprawność, np. Ola zaczęła mówić, co więcej - poszła do szkoły i nie ma tam dla niej żadnej taryfy ulgowej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Z kolei przedstawiciele komitetu inicjującego ten koncert - Dorota Szczepkowska i Zbigniew Szczygieł - powiedzieli nam, że to przedsięwzięcie jest jak gdyby próbą zwrócenia uwagi na problem, z którym już od dawna mamy do czynienia. Chodzi o kłopoty z obowiązującym w naszym kraju systemem prawnym, wskutek którego zakłady opiekuńczo-lecznicze zajmujące się długotrwałą opieką nad dziećmi mają wielkie problemy finansowe. Stawki przydzielane przez Narodowy Fundusz Zdrowia są niewystarczające, a nie ma dla nich żadnych innych środków finansowych, które pomogłyby im dobrze funkcjonować. Stąd też grono osób, które od dłuższego czasu ma do czynienia z piszkowickim ośrodkiem, postanowiło tym wrocławskim koncertem rozpocząć cykl różnych przedsięwzięć kulturalnych, z których dochód będzie przeznaczony właśnie na ten szczytny cel. Chcą także w ten sposób zwrócić uwagę na to, aby ten problem odbił się szerokim echem wśród osób i instytucji podejmujących odpowiednie decyzje w tej kwestii.

Wrocławski koncert zorganizowano w auli Papieskiego Wydziału Teologicznego. - Z wielką radością przyjąłem tę piękną inicjatywę, także i dlatego, że pochodzę ze znajdującego się nie daleko Piszkowic Święcka - powiedział nam rektor tej uczelni ks. prof. dr hab. Andrzej Tomko. Rangę tego przedsięwzięcia podniosła obecność przedstawicieli tamtejszych władz samorządowych na czele ze starostą powiatu kłodzkiego Maciejem Awiżeniem oraz wójtem gminy Kłodzko, na terenie której znajdują się Piszkowice, Stanisławem Longawą. A na scenie zaprezentowali się nagradzani każdorazowo gromkimi oklaskami znani polscy wykonawcy muzyki kameralnej i jazzowej Magdalena Kulig (mezzosopran), Magdalena Blum (fortepian), Jerzy Małek (trąbka), Stanisław Firlej (wiolonczela) oraz Jan Jakub Bokun (klarnet).

Każdy, kto chciałby wesprzeć działalność Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego w Piszkowicach, może to uczynić, wpłacając środki finansowe na konto podane na stronie: www.osrodekpiszkowice.pl.

2013-02-15 15:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zespół „Śląsk” w Osjakowie

[ TEMATY ]

koncert

Osjaków

Zespół Pieśni i Tańca Śląsk

Stowarzyszenie Wspólnota Gaude Mater

W najbliższą niedzielę, 20 listopada o godz. 17 w kościele św. Kazimierza Królewicza w Osjakowie Zespołu Pieśni i Tańca „Śląsk” im. Stanisława Hadyny wykona oratorium pt. „Jak Ojciec i Syn”.

Koncert odbędzie się w ramach II Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Sakralnej „Gaude Mater” im. Krzysztofa Pośpiecha pod honorowym patronatem abp. Wacława Depo, metropolity częstochowskiego, i patronatem medialnym Tygodnika Katolickiego „Niedziela”.
CZYTAJ DALEJ

Wielka Brytania: obrońcy życia zaniepokojeni radykalną dekryminalizacją aborcji

2025-06-18 11:45

[ TEMATY ]

aborcja

Wielka Brytania

dekryminalizacja

Adobe Stock

Przywódcy kościelni i obrońcy życia z głębokim niepokojem przyjęli decyzję Izby Gmin z 17 czerwca, która stosunkiem głosów 379 do 137 przyjęła propozycję dekryminalizacji aborcji aż do narodzin. Decyzja ta „uchyla istniejące przepisy prawa karnego dotyczące aborcji w przypadku kobiet działających w związku z własną ciążą w każdym stadium jej rozwoju”, zezwalając na aborcję aż do momentu porodu.

Alithea Williams z Towarzystwa Ochrony Dzieci Nienarodzonych (SPUC) powiedziała: „Jesteśmy przerażeni, że posłowie zagłosowali za tą skrajną i barbarzyńską propozycją. Jeśli klauzula ta wejdzie w życie, kobieta, która dokona aborcji w dowolnym momencie ciąży, nawet tuż przed porodem, nie popełni przestępstwa”. Zwraca uwagę, że dotychczasowe bardzo liberalne ustawodawstwo w tej dziedzinie pozwala na zabicie około 300 000 dzieci rocznie. „Teraz nawet ta bardzo ograniczona ochrona zapewniana przez prawo zostaje zniesiona. Jest to wynikiem działań lobby aborcyjnego, które cynicznie wykorzystuje sytuację, którą samo stworzyło. Przypadki kobiet ściganych za aborcję, których liczba sięga zaledwie kilku, są wynikiem polityki, którą lobby to forsowało - wysyłania kobietom tabletek aborcyjnych pocztą, bez konieczności stawienia się w placówce medycznej. Zmiana ta została wprowadzona po zaledwie kilku godzinach debaty, bez większego rozgłosu. Nie znalazła się ona w programie rządu i z pewnością nie odzwierciedla opinii publicznej. Ostatnie sondaże wykazały, że 62 proc. brytyjskiego społeczeństwa uważa, że nielegalna aborcja powinna nadal być przestępstwem, aby chronić zarówno nienarodzone dzieci, jak i kobiety znajdujące się w trudnej sytuacji”. Obrońcy życia apelują do Izby Lordów do odrzucenia tej „niedemokratycznej, barbarzyńskiej propozycji”. „Nigdy nie zaakceptujemy prawa, które naraża kobiety na niebezpieczeństwo i pozbawia nienarodzone dzieci wszelkich praw” - stwierdza pani Williams.
CZYTAJ DALEJ

MZ: nie ma w przepisach terminu na przerwanie ciąży w sytuacji zagrożenia życia lub zdrowia kobiety

2025-06-18 13:43

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe Stock

W odpowiedzi na interpelację Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że przepisy nie określają terminu przerwania ciąży, w sytuacji gdy zagraża ona życiu lub zdrowiu kobiety ciężarnej - podał w środę kolektyw Legalna Aborcja.

Aktywistki z kolektywu Legalna Aborcja poinformowały, że uzyskały z resortu zdrowia - w ramach dostępu do informacji publicznej - odpowiedź udzieloną przez minister zdrowia Izabelę Leszczynę prezesowi Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników prof. Piotrowi Sieroszewskiemu dotyczącą wykładni przepisów o przerywaniu ciąży.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję