Pierwszy tydzień marca to czas nadziei, bo i zima w odwrocie, i wiosna za progiem, ale marzec to psotnik i figlarz, więc nie zawsze wiadomo, jaką aurę przyniesie. Nasi przodkowie nie lubili pierwszych dni marca, uważając, że zima niezbyt chętnie ustępuje i często znienacka dokucza, kłując lodowymi zębami.
- Ciepłe marca początki przyspieszają wiosenne porządki.
- Gdy do wiosny marzec spieszy, koniec zimy wszystkich cieszy! - Jakie marca początki - takie Zielone Świątki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu