Reklama

Polska

Bp Krzysztof Włodarczyk: trzeba, by „Solidarność” pozostawała na straży godności, która ma swoje źródło w praworządności

„Trzeba, by Solidarność pozostawała na straży tej godności, która ma swoje źródło w praworządności i demokratycznym sprawowaniu władzy państwowej i samorządowej” - mówił w bydgoskim kościele św. Andrzeja Boboli bp Krzysztof Włodarczyk.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

44. rocznica podpisania porozumień sierpniowych zgromadziła na wspólnej modlitwie w świątyni jezuitów związkowców, sympatyków „Solidarności”. - Chcemy dziękować za wolną Polskę, że możemy żyć w demokratycznym kraju. Za to, że możemy decydować o swojej przyszłości, angażując się w wiele spraw społecznych. Za to, że możemy nieskrępowanie spotykać się na uroczystościach i dziękować Panu Bogu za „Solidarność” - powiedział przed Mszą św. Piotr Duda.

Przewodniczący NSZZ „Solidarność” dodał, że nie można zrezygnować z walki o wolność i prawdę. - Związek zaniepokojony jest obecną sytuacją ekonomiczno-społeczną w naszym kraju. Rozumiejąc różne zakłady, firmy - to, co się w nich dzieje - podchodzimy do dialogu społecznego w sposób odpowiedzialny. Jednak musi się on odbywać w duchu wzajemnego szacunku, czego dziś brakuje. Mam na myśli chociażby PKP Cargo, Pocztę Polską, gdzie nie liczy się człowiek. Tylko najprostszym sposobem, na tzw. restrukturyzację wyrzuca się ludzi z pracy. „Solidarność” pozwolić na to nie może. Również głośno nasz związek, który wywodzi się z wartości chrześcijańskich, upomina się o prawo do lekcji religii w szkołach. Gdyby nie Kościół katolicki w 1980 roku, w stanie wojennym, trudno by było wygrać walkę, którą stoczyliśmy przez lata osiemdziesiąte z systemem komunistycznym - dodał Piotr Duda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

„Złączył nas protest przeciwko niesprawiedliwości, zmonopolizowaniu prawa do określenia dążeń całego narodu. Złączyło nas odrzucenie kłamstwa w życiu publicznym” - to słowa wydobyte z uchwały programowej I Zjazdu Solidarności w gdańskiej Olivii. To prawda, złączyła nas wtedy także miłość ojczyzny, wiara, chrześcijańska nadzieja, że przyjdzie Polska w Imię Pana - sprawiedliwa, nasza - mówił bp Włodarczyk.

KAI

KAI

„Solidarność” to, jak zauważył ordynariusz diecezji bydgoskiej świadectwo najgłębszej więzi ludzi polskiej ziemi z Chrystusem i Kościołem. - Kościół wtedy nie zagrażał „Solidarności” - stwierdził, dodając, że wspólnota „Solidarności” powstała w duchu chrześcijańskim, by być znakiem sprzeciwu dla wszelkiej formy przemocy. - Do wypowiedzenia swego „dość” „Solidarność” nie używała siły, choć miała przed sobą szeregi uzbrojonej milicji i wojska, nie wywołała wojny domowej, choć przeciw niej skierowano czołgi i wozy pancerne, nie doprowadziła do rozlewu krwi, choć mnożyły się prowokacje, nie pozostawiła po sobie ofiar w ludzkich życiach choć sama doświadczyła ofiar i prześladowania - podkreślił.

Biskup Włodarczyk zauważył, że owo „dość” „Solidarność” wyraziła w pokojowych protestach i strajkach, które rozpoczęły się w Stoczni Gdańskiej, a następnie rozszerzyły się po całej Polsce. Przypomniał, że strajkujący i protestujący zastąpili nienawiść i przemoc, dialogiem, siłą przekonania i modlitwą.

Reklama

Według biskupa bydgoskiego, przy okazji świętowania podpisania Porozumień Sierpniowych i powstania NSZZ „Solidarność”, nie można nie wspomnieć czterdziestej rocznicy śmierci patrona „Solidarności”, błogosławionego Jerzego Popiełuszki. Podlaskiego kapłana, który „swoimi kazaniami wydatnie wspierał ruch wolnościowy w ojczyźnie i mocno przyczynił się do rozbudzania świadomości wolności i poczucia własnej godności rodaków”. - Taki właśnie był bł. ks. Jerzy. Głosił Chrystusa nie w porę, drażniąc swoją bezkompromisowością komunistyczne władze. Wykazywał błędy, absurdy i nieludzki charakter systemu narzuconego Polakom w latach stanu wojennego. Uczył, jak można się odnaleźć w warunkach zniewolenia, jak uchronić wewnętrzną wolność. Podnosił na duchu. Cierpliwie przyjmował prześladowania - odzieranie z dobrego imienia, oplatanie siecią konfidentów, fizyczne szykany i prowokacje. Co więcej, nie pozwolił, by w jego życie wkradła się niechęć lub co gorsza nienawiść do prześladowców. W doskonały sposób wcielił w życie Pawłowe wezwanie, by zło dobrem zwyciężać - przypomniał bp Krzysztof Włodarczyk.

Zaraz potem zaznaczył, że jest to droga, która trwa. - „Solidarność” nie zwinęła swoich sztandarów, choć tego jej nie raz życzono. Nie zakończyła historycznej drogi w ciszy muzeum przechowującego pamiątki minionych wydarzeń. Nie stała się kartką z historycznego kalendarza, na którą spogląda się przelotnym spojrzeniem. Jej służba ojczyźnie trwa. To „Solidarność” niesie wiano Sierpnia 80 roku. Stanowi najważniejszy podmiot realizujący tamte postanowienia, kontynuujący tamten etos - mówił.

Na zakończenie bp Krzysztof Włodarczyk powiedział, że dzisiaj, kiedy społeczeństwo staje wobec kolejnych prób narzucania ideologii zmierzających do osłabienia naszej polskiej tożsamości, opartej przede wszystkim na wierze i religijności, zadaniem „Solidarności” jest obrona wartości i duchowego dziedzictwa narodu. - Niech nie milknie jej przesłanie. Niech dalej trwa jej służba ludziom pracy i ojczyźnie. Niech niesie swoje fundamentalne przesłanie, że podmiotem pracy jest człowiek, a praca jest powołaniem człowieka, znakiem jego godności - zakończył bp Krzysztof Włodarczyk.

Po Mszy św., w której uczestniczyły poczty sztandarowe, delegacje złożyły wiązanki i zapaliły znicze pod pomnikiem bohaterów „Solidarności” robotniczej i rolniczej. Dalszy ciąg świętowania odbywał się w sali im. Bydgoskiego Marca 1981 r. Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego.

2024-09-05 18:53

Oceń: +2 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Idź na spacer z księdzem

Niedziela Plus 18/2023, str. II

[ TEMATY ]

Bydgoszcz

Karol Porwich/Niedziela

Poniedziałek, dziewiąta wieczór, kościół Matki Boskiej Królowej Męczenników na bydgoskim Fordonie – ogromna świątynia z czerwonej cegły wtopiona w krajobraz blokowiska. Widok, jakich wiele w polskich miastach. Na ulicach pusto – bo komu chciałoby się spacerować po ciemku i w zimnie? A jednak...

W obiegającej kościół alejce pojawia się ks. Marek Borowski, pallotyn posługujący w tutejszej parafii. Zazwyczaj ktoś już na niego czeka, podchodzi i dalej ruszają razem. Rozpoczyna się... No właśnie – czasem żywa rozmowa, a kiedy indziej monolog, którego kapłanowi pozostaje tylko słuchać. Niekiedy spotkanie przeradza się w sakramentalną spowiedź. Przyjaciele i znajomi wiedzą, że w poniedziałki wieczorem nie ma co dzwonić do ks. Marka. Cotygodniowa posługa, zwana spacerem miłosierdzia, nominalnie, na plakacie, przewidziana jest na godzinę, do 22. W rzeczywistości często trwa znacznie dłużej, do ostatniego potrzebującego. Nie ma się co dziwić – przy dzisiejszym stylu życia, nacechowanym wiecznym pośpiechem i nawałem obowiązków, późny wieczór to bardzo dogodna pora...
CZYTAJ DALEJ

Pilne! Jest orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego ws. lekcji religii

Trybunał Konstytucyjny orzekł, że rozporządzenie MEN, przewidujące, że od 1 września br. religia lub etyka będą się odbywać w szkołach w wymiarze jednej godziny tygodniowo, jest niezgodne z konstytucją. Minister edukacji arbitralnie ukształtował treść rozporządzenia - podkreślono w uzasadnieniu wyroku.

Trybunał wydał orzeczenie trojga sędziów pod przewodnictwem prezesa TK Bogdana Święczkowskiego. Sprawozdawcą była Krystyna Pawłowicz; w składzie był jeszcze Stanisław Piotrowicz. Orzeczenie zapadło jednogłośnie. Sprawa dotyczyła nowelizacji rozporządzenia MEN z 17 stycznia 2025 r., która wprowadza od 1 września 2025 r. jedną godzinę religii lub etyki tygodniowo, odbywającą się bezpośrednio przed lub po obowiązkowych zajęciach.
CZYTAJ DALEJ

170 pielgrzymów jedzie z Głogowa na Jasną Górę

2025-07-03 11:19

[ TEMATY ]

XIV Rowerowa Pielgrzymka Głogowska

Karolina Krasowska

Pielgrzymi mają do pokonania 335 km w 4 dni

Pielgrzymi mają do pokonania 335 km w 4 dni

„Pielgrzymi Nadziei” – pod takim hasłem grupa 170 pielgrzymów jedzie z Głogowa na Jasną Górę. XIV Rowerowa Pielgrzymka Głogowska dziś rano wyruszyła z parafii NMP Królowej Polski w Głogowie.

- W tym roku pielgrzymujemy pod hasłem Roku Jubileuszowego, które brzmi „Pielgrzymi Nadziei”. Wpisujemy się w to hasło w przenośni i dosłownie – będziemy pielgrzymować, będziemy nieść nadzieję – sobie i innym ludziom. Będziemy dawać świadectwo, że istnieje Bóg, że On istnieje w naszym życiu i że życie nie kończy się wraz ze śmiercią – mówi kierownik pielgrzymki Mateusz Łopatko.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję