Reklama

Wiadomości

Miażdżący raport o stanie edukacji „uśmiechniętej Polski”

Zmiany wprowadzone w systemie edukacyjnym przez Koalicję 13 grudnia mogą w długim okresie przynieść negatywne konsekwencje zarówno dla polskiego społeczeństwa, jak i dla gospodarki – czytamy w „Raporcie o stanie edukacji w Polsce” przygotowanym przez think tank „Zespół Pracy dla Polski”. Autorzy raportu zwracają uwagę na "brak konsultacji społecznych i chaos organizacyjny" spowodowany zmianami w podstawie programowej, finansowaniu oświaty w Polsce czy "zaniedbaniami" w cyfryzacji edukacji.

[ TEMATY ]

szkoła

Andrzej Sosnowski

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ubóstwo programowe „uśmiechniętej szkoły”

W ocenie Zespołu przygotowującego dokument kluczowe treści, szczególnie z zakresu historii, literatury i przedmiotów ścisłych, zostały zredukowane lub zmienione, co podważa spójność edukacyjną oraz zaniedbuje rozwój kompetencji kluczowych dla przyszłości młodzieży. Wykreślone zagadnienia, takie jak z jednej strony ludobójstwo na Wołyniu (ostatecznie przywrócone pod naciskiem strony społecznej) czy z drugiej – nauka o blackoutach, mogą w dłuższej perspektywie na wielu poziomach obniżyć uczniów polskich uczniów. W biologii w szkole podstawowej wycięto: uczeń określa, w jakiej sytuacji dochodzi do konfliktu serologicznego i przewiduje jego skutki. W przedmiocie geografia w szkole podstawowej usunięto zapis uczeń: podaje przykłady osiągnięć Polaków w różnych dziedzinach życia społeczno-gospodarczego oraz sukcesów polskich przedsiębiorstw na arenie międzynarodowej, takie działanie może osłabić świadomość osiągnięć narodowych jak i zainteresowanie uczniów naukami ścisłymi oraz przedsiębiorczością. Dodatkowo, zredukowana lista lektur, która pomija dzieła kluczowe dla polskiej tożsamości kulturowej, ogranicza horyzonty intelektualne uczniów, co może prowadzić m.in. do zmniejszenia ich zdolności krytycznego myślenia.

Redukcja listy lektur skutkuje ograniczeniem dostępu do różnorodnych perspektyw, co jest niezbędne do zrozumienia wszechstronności i bogactwa światowej literatury.

Podziel się cytatem

Krzyk rozpaczy polonistów

Reklama

Grono polonistów jest oburzone okrojeniem listy lektur obowiązkowych dla klas VII i VIII. Największa zmiana polega na tym, że kilka pozycji, które do tej pory uczniowie czytali w całości, teraz będą czytać we fragmentach. Mowa tutaj o "Panu Tadeuszu" Adama Mickiewicza (obowiązkowe zostaną tylko księgi: I, II, IV, X, XI i XII), "Quo vadis" Henryka Sienkiewicza i "Syzyfowe prace" Stefana Żeromskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

(Nie)autonomiczni nauczyciele

Zakaz zadawania prac domowych w szkołach podstawowych odebrano nauczycielom prawo do wyboru metod dydaktycznych, co jest jawnym podważaniem ich kompetencji i ogranicza możliwość realizacji celów edukacyjnych zgodnie z potrzebami uczniów.

Tryb wprowadzenia reformy cechował się niespotykaną skalą chaosu. Rodzice, uczniowie i nauczyciele długo musieli się zastanawiać jakie właściwie są plany resortu edukacji. Przykładowo, w programie „Kropka nad I” w TVN 24, 22 stycznia Minister Nowacka stwierdziła, że przeczytanie lektury nie jest pracą domową i można tego wymagać od uczniów, po to by tego samego dnia w programie „Graffitti” w Polsat News stwierdzić, że przeczytanie lektury będzie nieobowiązkowe i nieoceniane.

Podziel się cytatem

Reklama

Podobny chaos towarzyszył zapowiedziom całej Koalicji – posłowie odpytywani o szczegóły reformy nie byli w stanie jej wytłumaczyć, a Minister Nowacka twierdziła nawet (niezgodnie z prawdą, o czym już mówiliśmy powyżej) w wywiadzie dla Radia Zet, że „wszystkie badania pokazują, że bez względu na to, czy tych prac domowych jest mało, dużo, czy nie ma wcale, to nie zmienia kompetencji osoby, która kończy szkołę”. Oczywiście żadnych takich badań Ministerstwo nie udostępniło. Chaos pogłębiło ponadto wprowadzenie rozporządzenia już od 1 kwietnia 2024 r. czyli na kilka miesięcy przed zakończeniem roku szkolnego, zrywając z zasadą, że zmiany dotyczące organizacji kształcenia wdraża się z początkiem roku szkolnego.

Ocena Zespołu

Zmiany wprowadzone w systemie edukacyjnym przez Koalicję 13 grudnia mogą w długim okresie przynieść negatywne konsekwencje zarówno dla polskiego społeczeństwa, jak i dla gospodarki – konkludują autorzy Raportu.

Konsekwencje zmian w systemie edukacyjnym będą widoczne dopiero po latach - efekty obniżenia standardów nauczania będą namacalne, gdy uczniowie, którzy uczyli się w tych warunkach, wejdą na rynek pracy i będą musieli konkurować z osobami lepiej wykształconymi

Podziel się cytatem

Opr. na podstawie „Raportu o stanie edukacji w Polsce”

2024-09-09 21:41

Oceń: +18 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ukraina: dzieci marzą o powrocie do szkolnej ławki

[ TEMATY ]

szkoła

dzieci

wojna na Ukrainie

Karol Porwich/Niedziela

Zdjęcia ze światoszyńskiej parafii

Zdjęcia ze światoszyńskiej parafii

Mimo przedłużającej się wojny na Ukrainie trwają przygotowania do nowego roku szkolnego, który rozpocznie się 2 września. Szczególnie trudna jest sytuacja dzieci na terenach przyfrontowych, gdzie dominuje zdalne nauczanie. Mimo ciągłych ostrzałów podejmowane są wysiłki, by jak najwięcej dzieci wróciło do klas szkolnych i miało normalny kontakt z nauczycielem i rówieśnikami. Greckokatolicki kapłan ks. Roman Wowk przygotowuje właśnie klasę w jednym ze schronów, gdzie uczyć się będzie 25 dzieci z Zaporoża.

Wiele ukraińskich dzieci i nastolatków nie wie w praktyce czym jest uczęszczanie do szkoły. Najpierw zostały pozbawione tej możliwości przez pandemię, a potem przez pełnoskalową wojnę. Według organizacji pomocowej „Save the Children” co najmniej 3 tys. szkół na Ukrainie zostało poważnie uszkodzonych, a ponad 300 całkowicie zniszczonych.
CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Dlaczego nowe?

2025-05-12 09:12

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

Adobe Stock

Komentarz do Ewangelii na V Niedzielę Wielkanocną roku C.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję