Reklama

Franciszek

Papież podkreśla znaczenie Singapuru w świecie

O znaczeniu Singapuru w świecie mówił Ojciec Święty spotykając się z przedstawicielami tamtejszych władz, społeczeństwa obywatelskiego i korpusu dyplomatycznego w Teatrze Uniwersyteckiego Centrum Kultury.

[ TEMATY ]

Franciszek w Azji i Oceanii

PAP/EPA/Ministry of Digital Development and Information (MDDI) / HANDOUT

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O godz. 10.30 (4.30 czasu polskiego) papież dotarł na teren Narodowego Uniwersytetu Singapuru, gdzie w Sali Teatralnej Uniwersyteckiego Centrum Kultury zebrało się około 1000 osób - przedstawicieli władz, społeczeństwa obywatelskiego i korpusu dyplomatycznego.

Witając Ojca Świętego prezydent Singapuru, Tharman Shanmugaratnam przypomniał, że Franciszek jest drugim papieżem odwiedzającym to państwo, po wizycie którą w 1986 roku złożył św. Jan Paweł II. Zwrócił uwagę na zaangażowanie Stolicy Apostolskiej w krzewienie braterstwa i ochrony środowiska naturalnego. Przyznał, że są to kluczowe wyzwania chwili obecnej, w obliczu narastania konfliktów w świecie i zagrożeń związanych z globalnym ociepleniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prezydent Singapuru przypomniał, iż społeczeństwo jego ojczyzny cechuje wielokulturowość, postrzegana jako bogactwo, określająca tożsamość narodową i będąca powodem do dumy z bycia Singapurczykami. W tym kontekście podkreślił znaczenie dialogu międzyreligijnego i ekumenicznego i zapewnił o zaangażowaniu władz w promowanie harmonii rasowej i religijnej.

Polityk wyraził uznanie dla działań Stolicy Apostolskiej na rzecz ochrony środowiska naturalnego, wymieniając między innymi papieską encyklikę Laudato si’. Przypomniał również działania w tej dziedzinie podejmowane przez Singapur.

Reklama

Tharman Shanmugaratnam podziękował Kościołowi katolickiemu za wkład wniesiony w rozwój Singapuru na przestrzeni dziesięcioleci, zwłaszcza za instytucje katolickie zajmujące się edukacją, opieką zdrowotną i opieką społeczną. Wyraził też zadowolenie, że Singapur i Stolica Apostolska są zaangażowane we wspieranie „spójnych społeczeństw, godności, pokoju i zrozumienia naszego wspólnego człowieczeństwa”. „Jestem przekonany, że więzi między Singapurem a Stolicą Apostolską, jako przyjaciółmi i partnerami, będą się nadal pogłębiać w nadchodzących latach” - powiedział na zakończenie swego wystąpienia prezydent Singapuru.

Natomiast Ojciec Święty wskazał w swoim przemówieniu na znaczenie Singapuru w świecie.

Franciszek przypomniał, że Singapur jest miejscem, gdzie spotykają się różne narody. Podkreślił osiągnięcia gospodarcze tego miasta-państwa. Jednocześnie zwrócił uwagę na konieczność troski o sprawiedliwość społeczną i dobro wspólne.

Papież zachęcił do otoczenia opieką najsłabszych i pielęgnowania relacji międzyludzkich. Mówiąc o zróżnicowaniu etnicznym, kulturowym i religijnym Singapuru Ojciec Święty zaznaczył: „Wzajemny szacunek, współpraca, dialog i swoboda wyznawania swych przekonań, w wierności prawu powszechnemu, są decydującymi warunkami sukcesu i stabilności Singapuru, wymogiem zrównoważonego i trwałego rozwoju, wolnego od konfliktów i chaosu”.

Franciszek przypomniał wkład Kościoła katolickiego w rozwój tego miasta-państwa, zwłaszcza poprzez działalność charytatywną oraz krzewienie dialogu międzyreligijnego i ekumenicznego. Stwierdził, iż celem jego obecnej wizyty w Singapurze jest „umocnienie katolików w wierze i zachęcenie ich do kontynuowania z radością i poświęceniem współpracy ze wszystkimi mężczyznami i kobietami dobrej woli, na rzecz budowania zdrowego i spójnego społeczeństwa obywatelskiego, dla dobra wspólnego oraz krystalicznego świadectwa swej wiary”.

Reklama

Papież podkreślił rolę Singapuru na arenie międzynarodowej i zachęcił „do dalszych działań na rzecz jedności i braterstwa ludzkości.

Ojciec Święty wskazał na konieczność promocji rodziny, aby przekazywała wartości, „które nadają kształt i sens życiu, oraz uczą młodych ludzi tworzenia mocnych i zdrowych relacji”. Zwrócił także uwagę na kryzys środowiskowy i zachęcił do „zaangażowania kapitału, technologii i talentów, zasobów, które mogą stanowić siłę napędową dla innowacji, by zatroszczyć się o nasz wspólny dom”.

„Singapur jest doskonałym przykładem tego, co ludzkość może osiągnąć, pracując zgodnie razem, z poczuciem odpowiedzialności oraz w duchu inkluzywności i braterstwa. Zachęcam was do podążania nadal tą drogą, ufając w obietnicę Boga i Jego ojcowską miłość do wszystkich” - powiedział Franciszek, Swoje przemówienie do przedstawicieli władz papież zwieńczył życzeniem: „Niech Bóg wam pomoże odpowiedzieć na potrzeby i oczekiwania waszego narodu i pozwoli wam doświadczyć, że z tymi, którzy pozostają pokorni i wdzięczni, może On dokonać wielkich rzeczy dla dobra wszystkich. Niech Bóg błogosławi Singapur!”.

Po zakończeniu spotkania z władzami Franciszek żegnany przez prezydenta udał się do swej rezydencji w Centrum Rekolekcyjnym św. Franciszka Ksawerego. Tam przyjął byłego premiera Singapuru, Lee Hsien Loonga, który pełnił te urząd przez cztery kadencje.

Jeszcze dzisiaj po południu czasu lokalnego Ojciec Święty będzie przewodniczył Eucharystii na Stadionie Narodowym.

2024-09-12 07:06

Oceń: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijaństwo – historia zapisana w twarzach

[ TEMATY ]

Franciszek w Azji i Oceanii

PAP/EPA

Papież Franciszek w Vanimo

Papież Franciszek w Vanimo

Wizytą w Vanimo Franciszek ukoronował swoje marzenie o okazaniu czułości najodleglejszym peryferiom świata.

Chrześcijaństwo nie jest filozofią, ideą ani podręcznikiem zasad moralnych. Chrześcijaństwo to doniosłe wydarzenie, w którym zdumienia przeplatają się z ludzkimi twarzami. Po raz kolejny mogliśmy się o tym przekonać najpierw w Vanimo, a następnie w odosobnionej wiosce Baro, w upalne niedzielne popołudnie. Zdumienie i wdzięczność odbijały się na twarzach Miguela De la Calle, Martína Prado i Tomása Ravaioliego, argentyńskich misjonarzy z Instytutu Słowa Wcielonego, którzy z radością poświęcają życie głoszeniu Ewangelii na najbardziej peryferyjnej peryferii świata; na ziemiach, których kolory przywołują na myśl obrazy Paula Gaugaina. Zdumienie i wdzięczność malowały się też na twarzy Franciszka, który, mając niemal 88 lat i będąc zdanym na wózek inwalidzki, wsiadł na pokład wypełnionego podarunkami i pomocą Herculesa C130 australijskich sił powietrznych, by ukoronować pielęgnowane przez dekadę marzenie. To marzenie o byciu tam z nimi i o objęciu - wzrokiem i ramionami wiekowego jezuity, który został pasterzem całego Kościoła - tych szczęśliwych mężczyzn, tak, jak on ubranych na biało, a przede wszystkim całej ich społeczności. Społeczności, która poznała Matkę Bożą poprzez wizerunek „Mamy z Luján”, patronki Argentyny.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV - wybranek Ducha św. na nasze czasy

2025-05-09 12:07

[ TEMATY ]

Leon XIII

Prof. Grzegorz Górski

nowy papież

Papież Leon XIV

Vatican Media

Program każdego papieża, zawiera się w decydującej mierze w przybranym przez Niego imieniu. Tam trzeba szukać zarówno owego powiewu Ducha św., który kierował sercami i umysłami głosujących, jak również wskazań co do tego, co określa nadchodzący pontyfikat.

Nie ma żadnych wątpliwości, że kard. Prevost odwołuje się do ostatniego, wielkiego papieża o tym imieniu - Leona XIII. Był on sternikiem Kościoła przez 25 lat w okresie, w którym skala wyzwań dla katolików była być może nawet większa niż obecnie. Jeśli ktoś ma wątpliwości, niech poczyta jakie tajfuny uderzały w Kościół w owym okresie w każdym miejscu na świecie. Ot choćby, jaką sytuację miał Kościół we Włoszech, które poddane były ówcześnie histerycznej masońskiej obsesji.
CZYTAJ DALEJ

Korepetycje z cierpienia…

2025-05-10 09:00

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Adobe Stock

…czyli prawie wszystko, co chcielibyście wiedzieć o Polakach, ale krępujecie się zapytać. Na początek trzy opinie. Oto jak w XIX w. podsumował nas kanclerz Bismarck: „Dajcie Polakom rządzić, a sami się wykończą.” W „Weselu” gorzko i tkliwie pisał o nas Wyspiański: „Ha! trza znosić Fatum, Los, konsekwentnie próżny trzos; o Wielkościach darmo śnić, trzeba żyć, trzeba żyć...” Zagadkowo brzmią z kolei słowa Panny Młodej: „W złotej, ogromnej karocy napotkałam we śnie… diabła (…) i pytam: A gdzie mnie, biesy, wieziecie? A oni mówią… Do Polski, do Polski… A gdzie też ta Polska, pan wie?”. Pytania te co jakiś czas wracają.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję