Reklama

Kościół

Pilna potrzeba wydłużenia czasu przygotowania do małżeństwa?

Jak wygląda przygotowanie do małżeństwa w Polsce? Jakie są jego „blaski” a jakie „cienie”? Mówił o tym ks. dr Robert Wielądek, dyrektor Krajowego Ośrodka Duszpasterstwa Rodzin, w wykładzie wygłoszonym podczas Zjazdu Polskiego Stowarzyszenia Pastoralistów. Zjazd pod hasłem „Przygotowanie do życia w małżeństwie i rodzinie w Polsce. Między teoria a praktyką Kościoła” zakończył się w Płocku.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. dr Robert Wielądek przypomniał, że Kościół mówi o rodzinie jako istotnej przestrzeni przygotowania do małżeństwa. Zadał też zebranym pytanie, czy po pierwsze, duszpasterze wystarczająco przygotowują rodziny do tej roli, po drugie - czy nie za bardzo wchodzą w kompetencje rodzin, zwalniając je tym samym z ich zadania. Podzielił się w związku z tym świadectwem Polaków mieszkających przez jakiś czas w Szwajcarii, którzy stwierdzili, że na emigracji musieli włożyć wysiłek w formację dzieci, podczas gdy wcześniej, w Polsce, czuli się „rozleniwieni przez Kościół”.

Jakie są „blaski” przygotowania do małżeństwa w Polsce? Ks. dr Wielądek wymieniał m.in. kilkanaście dobrych, już funkcjonujących programów, poradnictwo rodzinne czy ogromną liczbę przygotowanych, uporządkowanych i łatwo dostępnych materiałów ewangelizacyjnych, które mogą być łatwo wykorzystane w odpowiedzi na potrzebę ewangelizacji narzeczonych. Mówił też o tym, że w dzieło przygotowania już teraz zaangażowanych jest wiele par małżeńskich, które są dla narzeczonych najlepszym świadectwem, a jednocześnie, dzięki swojej pracy same się formują. Zwracał też uwagę, że młodzi, często uprzedzeni i negatywnie nastawieni do „kursów”, nierzadko doznają pozytywnego zaskoczenia, zwłaszcza w zetknięciu ze świadectwem małżeństw.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak podkreślił mówca, ci, którzy decydują się na sakrament, coraz częściej szukają kontynuacji formacji, gdyż nabierają przekonania, że nie powinni na drodze małżeństwa zostać sami.

Ks. dr Wielądek mówił też o zmniejszającej się liczbie kandydatów do sakramentu małżeństwa. Jak zaznaczył, może to mieć jednak wymiar pozytywny. Stwarza bowiem szanse na nawiązanie głębszych relacji, lepsze dotarcie do uczestników. Zwracał uwagę, że niestety dla części proboszczów mała liczba zgłoszeń oznacza, że „kursu” w ogóle nie warto organizować.

W przygotowaniu do małżeństwa w Polsce są też niestety liczne „cienie”. - Bazujemy dziś w naszych programach na nieaktualnych założeniach: że do małżeństwa przygotowują się osoby wierzące, że mają za sobą lata katechizacji oraz, że funkcjonują w wierzącym społeczeństwie. Tego już nie ma - mówił ks. Wielądek. Jak zaznaczył, doświadczenie niektórych doradców jest takie, że ok. 90 proc. uczestników przygotowań to pary już mieszkające ze sobą.

Mówił również o problemie, jakim jest brak zróżnicowania poziomów w przygotowaniu. - Ludzie przychodzą bardzo różni, i po długiej formacji w oazie, i deklarujący się jako niepraktykujący. My tym ludziom proponujemy to samo - relacjonował. Przytaczając opinie osób zaangażowanych w przygotowanie mówił, że kandydatom często brak „głodu sakramentu”, „głodu Boga”. Zwracał też uwagę, ze przygotowanie ma niewielki wymiar ewangelizacyjny.

Reklama

Prelegent mówił też o tym, że zgodnie z dokumentami Kościoła podstawowa forma przygotowania powinna trwać rok a w sytuacji wyjątkowej ograniczyć się do 10 spotkań. - Tymczasem jest wiele diecezji w Polsce, gdzie formą podstawową jest jeden weekend - ubolewał porównując takie weekendowe przygotowanie choćby z 7-letnim przygotowaniem do kapłaństwa.

Ks. dr Wielądek zwracał uwagę na niewystarczające zwracanie uwagi na ten sakrament w duszpasterskiej praktyce Kościoła. Jak podkreślił, wielkim cieniem jest słabe przygotowanie księży do takiego duszpasterstwa.

Mówił również o obniżaniu wymagań stawianych narzeczonym. - Księża wychodzą z założenia, że jeśli nie obniżymy wymagań, to nikt nie przyjdzie. Czasem stwierdzają, że narzeczonych, którzy już mieszkają ze sobą nie warto przygotowywać - mówił. Wyraził też wobec takich postaw krytyczną opinię: nie chodzi o to, by „zawalić wymaganiami” ale, by towarzyszyć.

Ks. dr Wielądek zapowiedział, że wraz z Instytutem Statystyki Kościoła Katolickiego planuje rozpoczęcie badań narzeczonych w całej Polsce.

2024-09-17 09:00

Ocena: +6 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Małżeństwo z ateistą

Niedziela Ogólnopolska 11/2023, str. 14-15

[ TEMATY ]

małżeństwo

Adobe Stock/montaż Grażyna Kołek

Małżeństwo z niewierzącym jest zagrożeniem czy praktyką wynikającą z obojętności religijnej? Jak zapewnić religijne wychowanie dzieci w takiej rodzinie?

Kościół naucza, że małżeństwo jest jedną z dróg uświęcenia człowieka, a rodzina chrześcijańska ma być „Kościołem domowym”, czyli ogniskiem żywej i promieniującej wiary (por. Katechizm Kościoła Katolickiego, 1656). Trudno tę prawdę urzeczywistnić, gdy żyje się z małżonkiem, który kwestionuje wartości życia religijnego. Dlatego Kościół od wieków był niechętny zawieraniu przez katolików małżeństw z osobami, które nie podzielały wiary w Chrystusa. Powoływano się przy tym na zdanie św. Pawła: „Nie sprzęgajcie się z niewierzącymi do jednego jarzma” (2 Kor 6, 14). Dziś dyscyplina kościelna w tej materii jest o wiele łagodniejsza niż niegdyś, ale nadal zawieranie takich małżeństw jest możliwe dopiero po spełnieniu wymagań określonych w prawie kanonicznym.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: radość – owoc Ducha Świętego niezbędny w głoszeniu Ewangelii

2024-11-27 09:52

[ TEMATY ]

Watykan

papież Franciszek

audiencja ogólna

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Ewangelii nie można przekazywać ze smutną miną i ponurym obliczem, lecz z radością tego, kto znalazł ukryty skarb i drogocenną perłę - powiedział papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swojej katechezie Ojciec Święty mówił o radości - jednym z owoców Ducha Świętego.

Na wstępie Franciszek przypomniał, że św. Paweł wymienia radość jako jeden z owoców Ducha Świętego (Ef 5,22). Są one rezultatem współpracy łaski i wolności, wyrażając kreatywność osoby, w której „wiara działa przez miłość” (Ga 5, 6). Przytoczył słowa swojej pierwszej, niejako programowej adhortacji apostolskiej Evangelii gaudium, wskazujące na radość jako skutek spotkania z Jezusem (n.1).
CZYTAJ DALEJ

Arcybiskup przed sądem. Wierni wytoczyli mu sprawę z powodu… bluźnierstwa

2024-11-27 17:24

[ TEMATY ]

bluźnierstwo

wierni

Ambasada Czech

Modena

abp Erio Castellucci

Luciano Rosi, CC BY-SA 3.0 , via Wikimedia Commons

Arcybiskup Erio Castellucci

Arcybiskup Erio Castellucci

Do niecodziennego zdarzenia doszło w Modenie w północnych Włoszech - grupa wiernych wytoczyła sprawę sądową przeciw swemu arcybiskupowi Erio Castellucciemu i trojgu innym osobom, oskarżając ich o obrazę uczuć religijnych. Chodzi o zorganizowaną w kościele-muzeum św. Ignacego w Carpi w prowincji Modena kontrowersyjną wystawę „Gratia Plena”, w której niektórzy dopatrzyli się przejawów bluźnierstwa.

20 listopada miejscowy sędzia Andrea Scarpa oznajmił, że pozew przeciw arcybiskupowi oraz artyście Andrea Saltiniemu, ks. Carlo Belliniemu i kuratorce wystawy Cristianie Muccioli będzie nadal rozpatrywany. Byli oni oskarżeni na podstawie artykułów 403 i 404 Włoskiego Kodeksu Karnego, przewidujących kary za obrazę uczuć religijnych i profanację miejsc kultu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję