Reklama

Niedziela Kielecka

Dla życia i rodziny

Blisko 700 osób manifestowało przywiązanie i wartość naturalnej rodziny, uczestnicząc w III Marszu Życia, który przeszedł ulicami Kielc w niedzielę 26 maja. Rodzinna zabawa podczas festynu na Rynku trwała do wieczora. Hasłem tegorocznego Marszu były słowa: „Kierunek Rodzina”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biskup Gurda, który przewodniczył Mszy św.w intencji uczestników Marszu Życia w bazylice katedralnej, podkreślał w homilii wartość naturalnej rodziny jako środowiska, gdzie życie ludzkie powstaje, jest chronione i rozwija się. Tłumaczył, że „ten, kto żyje Eucharystią, potrafi przyjąć życie, bronić go, jest otwarty na macierzyństwo i ojcostwo, które są zakorzenione w Trójjedynym Bogu”. Bóg stworzył człowieka mężczyzną i kobietą, pragnął, by tworzyli rodzinę, która ma się umacniać we wzajemnej miłości. Powiedział, że dziś istnieje pilna potrzeba, by bronić rodzinę naturalną. „Francuzi obudzili się trochę za późno. Jednak pokazali światu i Europie, że dla nich naturalna rodzina jest wartością niezbywalną. W obronie rodziny maszerowali obok siebie katolicy, protestanci, muzułmanie, niewierzący” - przypomniał.

Naturalna rodzina domaga się obrony i troski także w naszej ojczyźnie - powiedział Biskup, odnosząc się do prób związanych z legalizacją związków partnerskich, prawnych uregulowań „równościowych”. „Bóg obdarzył darem ojcostwa mężczyznę, a darem macierzyństwa kobietę. Natomiast ideologia gender tworzy sztuczny konflikt i odrzuca naturalną płeć - mówił. - Ojcostwo i macierzyństwo przyjęte i zaakceptowane staje się szansą rozwoju małżonków i ich potomstwa, bo dziecko potrzebuje ojca i matki, cierpi, gdy ich nie ma” - powiedział.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Zaznaczył, że zadaniem każdego kraju, narodu, społeczności jest bronić życie poczęte, Skrytykował prawodawstwo Unii, które bardziej sprzyja niszczeniu życia niż jego ochronie. Zachęcał do wsparcia obywatelskiej inicjatywy w UE „One of us”.

Marsz wyruszył z pl. NMP sprzed katedry, przeszedł ulicami Kapitulną, Sienkiewicza do Pomnika, stamtąd przez ulicę Kościuszki na Rynek, gdzie zorganizowano wielki festyn rodzinny. W Marszu szli wspólnie przedstawiciele ruchów i stowarzyszeń i wspólnot z diecezji kieleckiej m.in.: Apostolatu Maryjnego, Ruchu Światło-Życie i Domowego Kościoła, Neokatechumenatu, Stowarzyszenia Kobiet Katolickich, Duszpasterstwa Rodzin, rodziny z dziećmi, młodzież gimnazjalna i licealna, która niosła transparenty pro-life. Był obecny także senator PiS Krzysztof Słoń z małżonką, Tomasz Bogucki - przewodniczący Rady Miasta, poseł Krzysztof Lipiec z PiS. Było barwnie, radośnie i kolorowo. „Kierunek Rodzina” - skandowali hasło. „Chodźcie z nami!”- wołali do przechodniów uczestnicy. Stojący na chodnikach pozdrawiali ich, niektórzy wyrażali zadowolenie z inicjatywy i przyłączali się do Marszu.

Reklama

- Wobec nieustannych ataków na rodzinę, prób jej deprecjonowania, musimy przypominać o tym jak bardzo rodzina jest ważna, aby nasze wnuki mogły rozwijać się w naturalnych rodzinach, które są dla nich najlepszym środowiskiem. Kiedy słyszę, że płeć jest jedynie umowna kulturowo, podobne tego typu stwierdzenia, trudno jest mi być obojętną. Musimy przypominać o tym naturalnym Boskim porządku, aby w społeczeństwie zwyciężył zdrowy rozsądek. - mówiła dr Katarzyna Nowak, koordynująca Poradnię Wsparcia Płodności dla małżeństw borykających się niepłodnością.

- Coraz więcej w przestrzeni publicznej jest akcji przeciwko życiu, rodzinie, fundamentalnym wartościom, które się z nią wiążą. Naszym obowiązkiem jest tutaj być. Ludzie są nieświadomi, jakie decyzje zapadają w polskim parlamencie, nierzadko rozwiązania szkodzące rodzinie podejmowane są za naszymi plecami. Te Marsze są inicjatywą, która może budzić polskie społeczeństwo, uczulić je na problem ochrony życia poczętego. Naszym obowiązkiem jest mówić o tym głośno, działać w obronie rodziny. Idea zdrowych, naturalnych rodzin łączy nie tylko katolików, ale także ludzi niewierzących - na tej płaszczyźnie wspólnych wartości możemy się spotkać - mówiła współorganizatorka Marszu Paulina Toporek z Domowego Kościoła.

- To jest nasz wyraz poparcia dla życia i dla rodziny, dla wartości,którym chcemy być wierni. Myślę, że to powinno być ważne dla każdego chrześcijanina. Ten Marsz ma uświadomić wszystkim rządzącym, prawodawcom, że rodzina - mama tata i dzieci to podstawowa komórka życia społecznego. I nie można na niej eksperymentować i jej szkodzić nieodpowiedzialnymi pomysłami, godzącymi w małżeństwo i rodzinę - tłumaczył Stanisław Saletra z Domowego Kościoła.

Na scenie przedstawiciele wspólnot zachęcali do podpisów pod projektami „Stop aborcji i „One of us”. Prezentowały się grupy wokalne, taneczne, wystąpił m.in. Zespół „Józefowe Kwiatki”, były rodzinne konkursy i zabawy. Niemal cały ciężar przygotowań Marszu spoczął na Ruchu Światło-Życie i jego gałęzi Domowym Kościele, który zadbał o wodzireja, organizację kiosków, stoisk, w których animatorzy z Oazy prowadzili konkursy i gry dla dzieci. Przygotowany został poczęstunek dla uczestników, za symboliczną ofiarę, by w ten sposób pomóc w budowie hospicjum. Biskup dziękował Oazie i innym wspierającym inicjatywę partnerom za serce i wkład włożony w zorganizowanie Marszu.

Marszowi patronował prezydent Wojciech Lubawski i bp Kazimierz Ryczan.

2013-06-12 11:33

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Będziński marsz życia

Marsz w obronie życia nienarodzonych był zwieńczeniem III Dni Życia i Rodziny w Będzinie. Marsz rozpoczął się w sobotę 7 maja od Koronki do Miłosierdzia Bożego w kościele Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny na Syberce. W marszu, który poprowadził bp Grzegorz Kaszak, wzięli udział kapłani, przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń katolickich, m.in.: członkowie Akcji Katolickiej, Rycerze Kolumba, przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, Stowarzyszenia Rodzin Wielodzietnych, Legionu Maryi, Wspólnoty Przymierza Rodzin Mamre, wolontariusze Caritas, przedstawiciele Kół Różańcowych oraz licznie przybyli mieszkańcy miasta i regionu. W słowie do uczestników marszu bp Kaszak podkreślił, że bez dzieci nasz naród nie ma przyszłości. – Jedynym rozwiązaniem i ratunkiem dla nas jest zachowywanie i przestrzeganie odwiecznych praw i zadań, także tych odnoszących się do małżeństwa i rodziny, ustanowionych dla dobra ludzi przez kochającego nas Boga – powiedział Biskup. W marszu niesione były relikwie św. Jana Pawła II i św. Faustyny oraz kopia ikony Matki Bożej Salus Populi Romani, jednego z symboli ŚDM. Młodzież niosła też białe róże – symbol nienarodzonych dzieci. Marsz zakończył się modlitwą dziękczynno-błagalną w kościele św. Jana Chrzciciela w Będzinie, którą poprowadziły organizatorki – Katarzyna Maciejewska i Anna Stanisława Koczur. Po marszu miał miejsce rodzinny festyn „Józefiada”, zorganizowany przez Księży Oblatów św. Józefa. W programie znalazł się m.in.: słodki poczęstunek, konkurs plastyczny z nagrodami „Dziecko jest darem” i galeria „Pod Niebem”. Natomiast dzień wcześniej, 6 maja, w ramach III Dni Życia i Rodziny, w kinie Nowość odbyły się bezpłatne pokazy filmu „Wiara króla” oraz rozstrzygnięto ogólnopolski konkurs fotograficzny „Życie jest CUDowne”. Kilka dni przed marszem w będzińskich parafiach Najświętszego Serca Pana Jezusa, Świętej Trójcy, św. Jana Chrzciciela, Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, św. Jadwigi Śląskiej i św. Faustyny odbyła się zbiórka dobroczynna „Paczuszka dla maluszka”, która spotkała się jak zawsze z szerokim odzewem. – Mieszkańcy Będzina przynieśli różne rzeczy, nawet wózki, nosidełka, przeważały oczywiście pampersy, zestawy do pielęgnacji noworodków i ubranka. Teraz zebrane dary rozdzielimy i za pośrednictwem Akcji Katolickiej, Kół Caritas trafią do najbardziej potrzebujących mam – zapewnia Katarzyna Maciejewska.
CZYTAJ DALEJ

300 lat cudu u św. Piotra: Jan Kowalski odzyskał zdrowie

2025-06-12 16:33

[ TEMATY ]

Watykan

Śląsk

cud

pielgrzym

Vatican Media

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Po ucałowaniu figury św. Piotra Jan Kowalski ze Śląska odzyskał zdrowie

Dziś przypada 300. rocznica jednego z najbardziej spektakularnych cudów w Watykanie. 12 czerwca 1725 r. za wstawiennictwem św. Piotra zdrowie odzyskał niepełnosprawny pielgrzym ze Śląska.

Jan Kowalski został okaleczony w 1717 roku podczas oblężenia Belgradu w wojnie austriacko-tureckiej. W konsekwencji nie był w stanie samodzielnie stać na nogach. W 1725 r. przywieziono go do Rzymu na Rok Święty.
CZYTAJ DALEJ

"Był inny” - brat papieża wspomina małego Leona XIV

2025-06-12 17:58

[ TEMATY ]

rodzeństwo

Papież Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

„Nie tylko dziecko w rodzinie, ale już jako dziecko ze szczególnym charyzmatem” - tak Louis Prevost opisuje swojego brata, papieża Leona XIV, w wywiadzie dla katolickiej agencji OSV News.

„Może nawet miał już aureolę jako dziecko - po prostu nie byliśmy wystarczająco uważni”, zażartował najstarszy z trzech braci Prevostów. „Od najmłodszych lat, kiedy zaczął chodzić i mówić, był inny” - powiedział Louis Prevost. „W jego naturze było coś, co promieniowało” - stwierdził.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję