Reklama

Wiadomości

Bubel legislacyjny

Wolna Wigilia nie w tym roku? Lewica nie umie przygotować ustawy?

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia powiedział w środę, że w projekcie Lewicy wprowadzającym dzień wolny w Wigilię brakuje oceny skutków finansowych oraz deklaracji ws. zgodności z prawem UE i czeka na uzupełnienie braków. Według niego rozsądne byłoby, aby Wigilia była wolna od przyszłego roku.

2024-11-06 11:06

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

wolna Wigilia

braki

bubel legislacyjny

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na konferencji prasowej poprzedzającej rozpoczęcie posiedzenia Sejmu Hołownia został zapytany o dalsze losy złożonego przez Lewicę projektu nowelizacji ustawy o dniach wolnych od pracy zakładającego, że Wigilia Bożego Narodzenia będzie dniem wolnym od pracy. Projekt ten otrzymał numer druku, co oznacza, że należy poczekać siedem dni, żeby posłowie mogli się nim zajmować.

"Jeżeli Sejm zdecyduje się skrócić termin, to tak będzie, natomiast przede wszystkim czekamy na inny krok" - odpowiedział Hołownia, przypominając, że projekt ten - na jego prośbę - czeka na uzupełnienie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Tam nie było skutków finansowych tego projektu i nie było deklaracji zgodności z prawem Unii Europejskiej" - wyjaśnił Hołownia.

Marszałek zaznaczył, że w związku z tymi brakami prawdopodobieństwo rozpatrzenia tego projektu na obecnym posiedzeniu maleje. "Ale dysponentem tego procesu jest w tej chwili klub Lewicy. Jeżeli uzupełni, to zobaczymy, czy nam się to na tym posiedzeniu jeszcze zmieści, bo sytuacja jest dynamiczna (...). Jak zdążą, to zdążą. Jak nie, to zrobimy to na następnym Sejmie" - dodał.

Hołownia był też dopytywany, czy Sejm zamierza spieszyć się z tym projektem, gdyby nie był rozpatrzony na obecnym posiedzeniu.

Reklama

"W takich sytuacjach zawsze pytam ugrupowań, które w Sejmie zasiadają: +uzgodnijcie między sobą, ja zrobię tak jak chcecie; jeżeli uważacie, że to jest rzecz, którą chcecie, możecie przegłosować, proszę bardzo, zgadzajcie się na skracanie terminów, możemy to robić+. Ja jestem tutaj tylko stróżem procedur" - zaznaczył marszałek.

Według niego, społeczeństwo oczekuje wprowadzenia wolnej Wigilii. "Mam tylko wątpliwości, czy to trzeba robić w tym roku, kiedy mnóstwo maszyn takich jak handel, urzędy - my też mamy już zaplanowaną pracę na te dni - nagle będzie musiało wszystko zmieniać, bo się za miesiąc, jak prezydent to podpisze, okaże, że jednak Wigilia jest wolna" - dodał.

"Bo nie wiem, co jeszcze prezydent z tym zrobi - on zapowiedział jedno, ale może zrobić różne inne rzeczy, więc być może roczne vacatio legis i od przyszłego roku. Może to by było rozsądne wyjście z tej sytuacji, ale ta sprawa nie była jeszcze przedmiotem uzgodnień politycznych. To dość młody projekt, świeży projekt" - powiedział.

W ubiegłym tygodniu minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz (Polska 2050-TD) mówiła w Radiu Zet, że Wigilia Bożego Narodzenia powinna być dniem wolnym od pracy, ale należy się zastanowić, czy nie ma innych dni wolnych, które nie są tak ważne. Dodała, że każdy dzień wolny to koszt dla gospodarki od 6 do 8 mld złotych.

W środę szef MRiT Krzysztof Paszyk (PSL) powiedział, że na pewno nie zgodzi się na wprowadzenie w tym roku wolnej od pracy Wigilii. Wcześniej minister rolnictwa Czesław Siekierski (także z PSL) mówił, że widzi możliwość, by Wigilia była dniem wolnym od pracy już w tym roku.

Branża handlowa apeluje, by nie dokonywać zmian jeszcze w tym roku. Deklaruje chęć dialogu na temat przyszłych lat i proponuje dodatkową handlową niedzielę w grudniu.

Prezydent Andrzej Duda zadeklarował z kolei w Radiu Zet, że podpisałby ustawę przygotowaną przez posłów Lewicy, ponieważ zgadza się z pomysłem uczynienia Wigilii dniem wolnym.

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Radość wszelkiego stworzenia

Niedziela Ogólnopolska 52/2022, str. 12-14

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Ze zbiorów prywatnych Kolacja wigilijna. Osyp Kuryłas, lata 1920-1930

Wieczerza wigilijna w szlacheckim dworku...

Wieczerza wigilijna w szlacheckim dworku...

Ile z dawnych polskich tradycji bożonarodzeniowych pozostało jeszcze w naszych domach? A może do niektórych warto wrócić?

W Polsce, po chrzcie, Boże Narodzenie skupiało i nadal skupia najwięcej praktyk religijnych, obrzędów i zwyczajów. Wywodzą się one z różnych źródeł, wiele z nich ma dość wyraźne korzenie prasłowiańskie czy grecko-rzymskie, niektóre zachowały się jedynie szczątkowo, a ich pochodzenie i sens znane są jedynie historykom kultury. Etnograf i socjolog Jan Stanisław Bystroń o Bożym Narodzeniu napisał: „Święto to największe, najuroczystsze, o bardzo silnej tradycji, przez wiele dni odbywa się tu wiele rozmaitych czynności obrzędowych i zwyczajowych, mamy tutaj – poza formą chrześcijańską i szeregiem praktyk kościelnego pochodzenia – przeżytki odwiecznych pogańskich obrzędów, a również sporo elementów tradycyjnego folkloru klasycznego, który przed wiekami przyjął się na ziemiach polskich i splótł się z rodzimymi zwyczajami w całości”.
CZYTAJ DALEJ

Prekursor Nieszporów

2024-10-29 13:49

Niedziela Ogólnopolska 44/2024, str. 22

[ TEMATY ]

święci

św. Adeodat I

commons.wikimedia.org

Jego imię oznacza „przez Boga dany”.

Był synem subdiakona Stefana. Z urodzenia był Rzymianinem. Jako kapłan posługiwał w Rzymie przez 40 lat, po czym został wybrany na 68. biskupa Rzymu. Pontyfikat Adeodata I trwał od 19 października 615 r. do 8 listopada 618 r. Nie należał jednak do łatwych, bo w tym czasie Rzym nawiedziło potężne trzęsienie ziemi i panowała epidemia świerzbu. Jako papież był otwarty na biedę ludzką. Podczas zarazy osobiście niósł chorym pomoc i pocieszenie. Dlatego Honoriusz I w epitafium na cześć Adeodata określił go jako człowieka wielkiej mądrości, pobożności i bystrości umysłu, a jednocześnie pełnego prostoty i łagodności, wskazał na jego pokojowe usposobienie. W okresie wojny z Longobardami i zawirowań na Półwyspie Apenińskim Adeodat okazał się lojalny wobec Herakliusza, cesarza bizantyńskiego, i poparł egzarchę Eleuteriusza, władcę Rawenny.
CZYTAJ DALEJ

Abp Górzyński: W Kościele w Polsce jest słaba świadomość zadań ludu Bożego

2024-11-08 18:46

[ TEMATY ]

abp Józef Górzyński

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele zadania mają nie tylko kapłani, lecz także lud Boży, a te zadania są w Polsce potwornie zaniedbane - podkreślił w rozmowie z KAI abp Józef Górzyński. Jak zaznaczył ważnym zadaniem pozostaje m.in. upodmiotowienie wszystkich w Kościele. Metropolita warmiński był jednym z delegatów KEP na poświęcony synodalności październikowy Synod Biskupów w Rzymie.

Hierarcha wskazał, że w całym procesie synodalnym chodzi między innymi o przypomnienie, ożywienie i kontynuację Soboru Watykańskiego II, który był w pewnym sensie początkiem tego procesu.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję