Na miejscu powitali go: biskup Caserty – Giovanni D’Alise, szefowie miasta – Carmela Pagano i Pio Del Gaudio, przewodniczący prowincji Caserty Domenico Zinzi i komendant lotniczej szkoły podoficerskiej płk Veniero Santoro. Papież odjechał następnie samochodem do Klubu Oficerów Lotnictwa Wojskowego w Reggia di Caserta, gdzie o godz. 16 rozpoczęło się jego spotkanie przy drzwiach zamkniętych z duchowieństwem diecezji Caserty.
Miasto od kilku dni przygotowywało się na przyjazd Ojca Świętego. W dniu wizyty głównym powodem do niepokoju było zachmurzone niebo i obawa przed ulewnym deszczem. Wierni zaczęli przybywać od rana różnymi środkami: pociągami, autokarami, samochodami prywatnymi. Większość uczestników spotkania z papieżem stanowią mieszkańcy miasta i najbliższych okolic, ale nie brak też przybyszów z innych prowincji tworzących region Kampanii.
Biskup D’Alise zapewnił w rozmowie z włoską agencją religijną SIR, że miejscowa wspólnota kościelna przygotowała się na to wydarzenie „z ogromnym entuzjazmem”, a on sam wiąże z nim „wielkie oczekiwania”. Nawiązując do faktu, że dopiero od dwóch miesięcy jest pasterzem tej diecezji, przyznał, że miał dotychczas niewiele spotkań z miejscowymi księżmi, ale – jak podkreślił – „pięknie jest rozpoczynać swą posługę biskupią w obecności papieża”. „Liczę bardzo na tę rozmowę, gdyż z pewnością pogłębi ona naszą więź” – dodał hierarcha.
Pomóż w rozwoju naszego portalu