Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

V Jarmark Jakubowy w Szczecinie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jarmark Jakubowy na trwale znalazł swoje miejsce w kalendarzu ważniejszych wydarzeń religijnych i kulturalnych Szczecina i Pomorza Zachodniego. Towarzyszy on uroczystościom odpustowym ku czci apostoła, św. Jakuba Starszego, który jest patronem bazyliki archikatedralnej. W tym roku jarmark odbywał się w dniach 25-28 lipca. Formuła nawiązuje do średniowiecznych jarmarków, łączy wydarzenia religijne, modlitwę z prezentacją kultury i tradycji, przede wszystkim naszego regionu. Jest także okazją do dobrej zabawy, bo przecież prawdziwie przeżywane chrześcijaństwo jest radosne.

Ze św. Jakubem idziemy...

Duchowo do odpustu przygotowały wiernych czterodniowe rekolekcje, które przeprowadził ks. Janusz Skoczeń, wikariusz parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Dębnie. Rekolekcjom nadał tytuł „Ze św. Jakubem idziemy szlakiem wiary”. Uroczystą Mszę św. ku czci św. Jakuba 25 lipca sprawowali abp Andrzej Dzięga i bp senior Marian Błażej Kruszyłowicz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Muszla i Droga św. Jakuba

Podczas tegorocznego Jarmarku Jakubowego wiele wydarzeń dotyczyło bezpośrednio postaci Syna Gromu (Mk 3,3-4) i dróg pątniczych, które prowadzą do jego grobu położonego w północno-zachodniej Hiszpanii, w mieście Santiago de Compostela. I tak 25 lipca nad wejściem do bazyliki archikatedralnej odsłonięto zamontowaną tam metalową muszlę, znak wykorzystywany do oznaczania Dróg Jakubowych. Po Mszy św. odpustowej było to dopełnienie inauguracji Pomorskiej Drogi św. Jakuba na naszym terenie (O idei tej Drogi i zaczętych pracach znakowania jej przebiegu na obszarze leżącym nad południowym Bałtykiem informowaliśmy w nr. 32. naszego periodyku, powrócimy jeszcze do tej tematyki, gdy prace zostaną całościowo ukończone w końcu tego roku). Aktu odsłonięcia muszli dokonał reprezentujący stronę samorządową członek Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego Jarosław Rzepa. Wcześniej została poświęcona przez naszych biskupów: abp. Andrzeja Dzięgę, bp. seniora Mariana Błażeja Kruszyłowicza i bp. seniora Jana Gałeckiego. Następnego dnia zgromadzili się podczas „Nocy w katedrze” ci wszyscy, którzy chcieli dowiedzieć się więcej o najstarszym i najcenniejszym szlaku kulturowym Europy. Urząd Marszałkowski przedstawił prezentację pt. „Pomorska Droga św. Jakuba u progu twego domu”. Po niej swoimi doświadczeniami dzieli się pielgrzymi - miłośnicy Camino, pokazując zdjęcia ze swoich wędrówek Drogami św. Jakuba. Sobotę zdominowali rowerzyści. Po porannej Mszy św. sprawowanej przez abp. A. Dzięgę wyruszyło w drogę do Santiago de Compostela siedem osób. Do Wołczkowa towarzyszył im proboszcz ks. prał. Jan Kazieczko. Grupie rowerzystów przewodzi ks. Adam Krzykała, wikariusz parafii pw. Bożego Ciała w Szczecinie. Zaplecze logistyczne zabezpiecza ekipie towarzyszący jej mikrobus prowadzony przez ks. Dariusza Doburzyńskiego. To wytrawny pielgrzym, który w 2010 r. całą drogę do grobu Apostoła odbył od progu własnego domu. Uczestnicy przejadą do celu ok. 3500 km. Dystans ten zamierzają pokonać w 30 dni i 25 sierpnia osiągnąć Santiago.

Reklama

Rowerowy Szczecin

Po południu zameldowała się na dużej scenie 11-osobowa grupa rowerzystów ze Stowarzyszenia Rowerowy Szczecin, którzy testowali rewitalizowaną Pomorską Drogę św. Jakuba. Ma ona mieć charakter nie tylko pieszy, ale także rowerowy. Na dwóch kółkach przez sześć dni przebyli 362 km na trasie ze Słupska przez Sianów, Koszalin, Kołobrzeg, Trzebiatów, Kamień Pomorski, Stepnicę do Szczecina. W imieniu uczestników wyprawy na dużej scenie doświadczenia grupy przekazał Łukasz Krytkowski. Szlak jest piękny, w 90% przebiega bocznymi drogami, doświadcza się wszelkich typów nawierzchni, najlepiej pokonać go, korzystając z roweru MTB (czyli typ górski). Na razie są braki w bazie noclegowej i żywieniowej, ale przecież są to dopiero początki budowy szlaku. Równolegle do wspomnień z trasy trwał konkurs rysunkowy dla dzieci. Malowały postać Apostoła w charakterystycznym wyobrażeniu pielgrzyma, z atrybutami takimi, jak kij pielgrzymi, bukłak, torba, kapelusz, peleryna, muszle. Otrzymały nagrody i autentyczne muszle. Muszle w ramach promocji szlaku pracownicy Urzędu Marszałkowskiego rozdawali wszystkim uczestnikom spotkań o tematyce jakubowej.

Reklama

Na ludowo

Przy pl. Katedralnym, a także Orła Białego stanęły dwie sceny i stoiska ok. 190 wystawców prezentujących swoje wyroby. Na scenach występowały zespoły ludowe folklorystyczne i muzyczne z Krzemlina, Pyrzyc, Korytowa, Drawna, Kobylanki, Kozielic, Derczewa, Stepnicy, Goleniowa, Polic, Dolic. Nasze miasto reprezentował Zespół Pieśni i Tańca „Szczecinianie”, Zespół „Clerboyz” z Seminarium Duchownego. Grała Młodzieżowa Orkiestra Dęta Wood &Bras Band z Goleniowa. Występowały też zespoły „Kroke” i „Bubliczki”. Odbyły się pokazy sztuki garncarskiej, mody dziecięcej, warzenia piwa, warsztaty zdrowego żywienia. Na stoiskach dostępne były przede wszystkim produkty, wyroby i potrawy regionalne z Polski, ale były także z zagranicy. Tradycyjnie odbyło się Święto Chleba, Święto Miodu i Piknik Zbożowy. Przeprowadzono konkursy na najlepszy chleb jarmarku, najlepsze produkty i potrawy regionu. Chodząc po stoiskach i uczestnicząc w występach zespołów, można było przekonać się, jak bogaty jest nasz region w tradycję i kulturę, a to jest też misją Jarmarku Jakubowego.

W domu naprzeciw głównego wejścia do katedry poświęcono i otwarto sklep o nawie Jarmark Jakubowy oznaczony jego logiem. „Chcemy, aby to, co najlepsze na Jarmarku, było w naszym sklepie dostępne przez cały rok” - tłumaczył ideę ks. administrator Maciej Pliszka, koordynujący organizację imprezy. Można już w sklepie kupić wyprodukowaną w regionie zdrową żywność, później mają pojawić się także pamiątki i wyroby rękodzieła.

Dla ducha

Uczestnicy jarmarku mogli zwiedzać katedrę z przewodnikiem, uczestniczyć w prezentacjach organowych czy wysłuchać gry instrumentu w ramach koncertu VI Międzynarodowego Festiwalu Organowego. 27 lipca na organach katedry grał Ludger Lohman i śpiewał męski zespół chorałowy „Schola Floriana” z Austrii. Dla dzieci konkursy organizował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie, współfinansujący wraz z Miastem Szczecinem i Województwem Zachodniopomorskim organizację jarmarku. Najmłodsi mieli też radość, zwiedzając pobliską jednostkę ratowniczo-gaśniczą Straży Pożarnej czy patrząc na pokazy życia codziennego i walk rycerskich Bractwa Maltańskiego w Szczecinie. Uczestnicy festynu mogli wziąć udział w turnieju strzeleckim zorganizowanym przez Kurkowe Bractwo Strzeleckie Skoki. Bezpłatnie można było zwiedzać zbiory Muzeum Narodowego przy ul. Staromłyńskiej. W tamtejszej Galerii Sztuki Dawnej można obejrzeć kilka znakomitych średniowiecznych rzeźb postaci św. Jakuba.

Końcowym akcentem jarmarku była wieczorna Msza św. Odbyła się po Korowodzie Jakubowym, który przeszedł ulicami miasta. Niesiono w niej figurę Świętego z katedry, którą ostatnio odnowiono i pozłocono, co zawdzięczamy ofiarności radców prawnych ze Szczecina.

2013-08-13 12:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kierując się muszlą

Niedziela toruńska 30/2015, str. 6

[ TEMATY ]

droga

św. Jakub Apostoł

Mikołaj Wyrzykowski

Pokrzydowo. Muszla ze strzałką pokazuje, że należy skręcić w lewo. Tamtędy wiedzie droga do Bachotka

Pokrzydowo. Muszla ze strzałką pokazuje, że należy skręcić w lewo. Tamtędy wiedzie droga do Bachotka

Etap: Kurzętnik – Bachotek – Kurzętnik – Lipowiec – Kaługa – Ławy Drwęczne – Szramowo – Pokrzydowo – Bachotek (18 km)

Obok zamku w Kurzętniku nie mogliśmy przejść obojętnie, jednak zajął nam on zbyt wiele czasu. Jestem zaniepokojony. Pogoda dopisuje, ale czeka nas dziś długa droga. Będziemy musieli przyspieszyć kroku.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

W. Brytania: ani Izrael, ani Iran nie chcą wojny, ale łatwo o coś, co ją wywoła

2024-04-20 09:58

[ TEMATY ]

Izrael

Iran

Karol Porwich/Niedziela

Ani Izrael, ani Iran nie są teraz zainteresowane eskalacją konfliktu, co nie znaczy, że go nie będzie w przyszłości, bo pierwsza wymiana ciosów już nastąpiła, a w takiej sytuacji bardzo łatwo o błędną kalkulację – mówi PAP dr Ahron Bregman z Departamentu Studiów nad Wojną w King's College London.

Ekspert wyjaśnia, że rząd Izraela – także ze względu na wewnętrzną presję – musiał zareagować na irański atak rakietowy w poprzedni weekend, ale ta reakcja była w rzeczywistości bardzo stonowana, co sugeruje, że Izrael nie chce eskalować sytuacji, lecz ją deeskalować. Bregman przypuszcza, że właśnie z powodu tej stonowanej reakcji Iran również nie będzie dążył do odwetu.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję