Reklama

Dookoła świata

Honolulu oczami Polaka

Niedziela Ogólnopolska 34/2013, str. 50

[ TEMATY ]

podróże

świat

Niedziela Młodych

Dariusz Zdziech

Zachód słońca w Waikiki

Zachód słońca w Waikiki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Aloha” - to pierwsze słowo, jakie usłyszałem na Hawajach.

Jak mawiała mi w dzieciństwie moja mama: „pojedziesz do Honolulu małpy straszyć”… Już chwilę potem, czyli 25 lat później, zjawiłem się w stolicy Hawajów, gdzie przez dwa tygodnie nie znalazłem żadnych małp, które mógłbym straszyć.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Hawaje to jedno z najbardziej odosobnionych miejsc na świecie. Polinezyjczycy na długo przed Europejczykami zajęli te „wyspy ognia”, przybywając z odległego Hawaiki.

Pierwszymi Europejczykami, którzy dotarli na Hawaje, byli Brytyjczycy pod dowództwem znakomitego nawigatora, kapitana Jamesa Cooka, który nazwał te wyspy na cześć brytyjskiego pierwszego lorda admiralicji: Sandwich Islands. Niestety, kapitan Cook, zdbywca Pacyfiku, właśnie tam stracił życie 14 lutego 1779 r., zabity przez polinezyjskich kanibali.

Pomimo tak drastycznych scen, Hawajczycy pozostali w przyjaźni z Brytyjczykami, czego symbolem jest Union Jack w prawym górnym rogu flagi. Niespełna do końca XIX wieku Hawaje pozostawały monarchią. Do dziś jedyny pałac monarchy na terenie USA, mieści się w Honolulu. Dominacja amerykańskich posiadaczy ziemskich na wyspach unicestwiła monarchię w 1893 r., a w 1959 r. Hawaje zostały włączone do USA jako 50. stan.

Reklama

Nie można zapominać o innych emigrantach, którzy w XIX wieku przybywali do pracy na Hawaje z dzisiejszej Portugalii, Japonii, Korei Północnej i Południowej czy Filipin. W ten sposób jedne z najbardziej odosobnionych wysp na świecie stały się kulturowym tyglem wpływów azjatyckich, europejskich, pacyficznych i amerykańskich. Podobna mieszanka powstała pod względem wyznaniowym. Wspomnieć tu trzeba chociażby o Belgu, ojcu Damianie (Jozef de Veuster), który postanowił popłynąć na wyspę Molokai, by tam zajmować się zesłanymi z całych Hawajów trędowatymi. Z biegiem czasu o. Damian, niosąc pomoc potrzebującym, sam zachorował na trąd. Umarł w 1889 r. na wyspie wśród ludzi, którym głosił Chrystusa. W 2009 r. o. Damian został decyzją Benedykta XVI ogłoszony świętym.

Polacy przybywali na Hawaje głównie przez Stany Zjednoczone. Polsko brzmiące nazwiska można znaleźć wśród listy poległych podczas ataku Japonii na Pearl Harbor 7 grudnia 1941 r. Do dnia dzisiejszego w największej amerykańskiej bazie morskiej na Pacyfiku można znaleźć żołnierzy, których rodzice lub dziadkowie pochodzili z Polski.

Dziś najbardziej znaną Polką na Hawajach jest Bożena Jarnot, właścicielka biura podróży Hawaii Polonia Tours. Dzięki swej wytrwałej pracy na rzecz wzmacniania relacji Polski z jednym z najodleglejszych stanów USA, została Polskim Konsulem Honorowym na Hawajach.

To niejedyna osoba z polskimi korzeniami, jaką spotkałem na Oahu. Podczas promocji książki „Pearl Harbor” spotkałem jej autora, który dwa lata temu odwiedzał groby przodków w… Przemyślu!

2013-08-19 14:14

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hazardowa pasja

Niedziela Ogólnopolska 13/2025, str. 58-60

[ TEMATY ]

podróże

niebezpieczeństwo

Adobe Stock

Annapurna (8091 m n.p.m.)

Annapurna (8091 m n.p.m.)

Niejednokrotnie w moim życiu ocierałem się o świat po drugiej stronie, zarówno w sytuacjach ode mnie niezależnych, jak i przekraczając na własne ryzyko pewne granice, za którymi jest zbyt niebezpiecznie.

W młodości takie igranie z ogniem zapewniało głębsze przeżycia. Bywało, że wbrew wszystkiemu „oszukałem przeznaczenie” i przezwyciężywszy ekstremalne sytuacje, wołałem euforycznie: „raz jeszcze wyszedłem górą”. Niestety, z kostuchą nie da się stale wygrywać. Gdzieś tam istnieje limit fartu. A ponieważ zużyłem w różnych okolicznościach jego spory zapas, nie zamierzam już prowokować losu. Postanowiłem, że pojadę jeszcze w Himalaje.
CZYTAJ DALEJ

Zadanie maksymalistyczne

2025-05-27 14:43

Niedziela Ogólnopolska 22/2025, str. 20

[ TEMATY ]

homilia

ks. Dariusz Kowalczyk

Adobe Stock

Z wypiekami na twarzy kibice oczekują konferencji prasowych. Dowiadują się z nich, kto dostąpił zaszczytu reprezentowania klubu lub kraju podczas rozgrywek.

Trener wtajemnicza w zadania, które otrzymali powołani. Odsłania stopniowo tajniki systemu gry drużyny na dane spotkanie. Wyselekcjonowani zawodnicy doznają godziny chwały, znawcy tematu zaś skrupulatnie analizują, czy wybrany skład, opracowana strategia gry i taktyka pozwolą wygrać spotkanie. Celem jest sukces, czyli ekscytująca radość, dobra zabawa, sława, duma i pieniądze. Krok za tym idzie poprawa jakości sportowej drużyny, co skutkuje stawianiem jeszcze wyższych celów.
CZYTAJ DALEJ

Już 50 lat niosą Boga ludziom

2025-05-31 19:34

Magdalena Lewandowska

Złoci jubilaci z abp. Józefem Kupnym

Złoci jubilaci z abp. Józefem Kupnym

– Wasze życie pokazuje, że kapłaństwo to nie zawód, ale przymierze, to nie stanowisko, ale służba – mówił w jubileusz 50-lecia kapłaństwa ks. Paweł Cembrowicz.

Złoty jubileusz kapłaństwa świętowali w katedrze wrocławskiej kapłani wyświęceni tam 50 lat temu – 26 diakonów przyjęło wtedy świecenia prezbiteratu z rąk bpa Wincentego Urbana. Uroczystej Eucharystii pół wieku później przewodniczył abp Józef Kupny. – Święcenia kapłańskie przyjęliście w 1975 roku. Dla mnie również ten rok jest bardzo ważny, dlatego, że właśnie wtedy rozpoczynałem studia teologiczne – wspominał abp Kupny. – Kapłaństwo to coś wspaniałego i im bardziej sytuacja zewnętrzna sprawia, że jest kapłaństwo jest w jakiś sposób atakowane, tym bardziej powinno nas to mobilizować, żebyśmy byli czytelnym znakiem Bożej miłości – podkreślał metropolita wrocławski. Przypomniał, że kiedy rodził się protestantyzm, kiedy masowo odchodzono od Kościoła, właśnie wtedy Kościół podjął ważny wysiłek ukazywania piękna kapłaństwa, by przyciągnąć ludzi młodych do służby Bogu. – Przeżywając z wami ten piękny jubileusz, chcemy prosić o liczne powołania kapłańskie i zakonne, by nie zabrakło pracowników na żniwie Pana. Gratuluję wam 50-lecia kapłaństwa i dziękuję za waszą wierną posługę, oddanie. Proszę wszystkich kapłanów, żebyśmy byli widocznym znakiem Bożej miłości, Bożego przebaczenia. Żebyśmy tak żyli, aby wierni, którzy się w nas wpatrują, odzyskiwali nadzieję – przemawiał abp Kupny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję