Niedawno na niektórych stronach internetowych ukazała się informacja, że Kościół katolicki w Niemczech dopuszcza osoby żyjące w drugim związku do wszystkich sakramentów: Komunii św., chrztu, spowiedzi. Jako przykład podaje się archidiecezję Fryburg w Niemczech, która miała wydać odpowiednie pismo w tej sprawie.
„Niedziela” dotarła do 24-stronicowego dokumentu archidiecezji Fryburg, o którym mowa, podpisanego przez ks. Andreasa Möhrle i ks. Michaeala Schweigera. Nie ma tam żadnej wzmianki o Komunii św. dla osób żyjących w związkach niesakramentalnych, ale pisze się o trosce o te osoby.
Ponadto rzecznik prasowy archidiecezji Fryburg Robert Eberle w rozmowie z „Niedzielą” zdementował te informacje. Powiedział, że „nowy dokument ma na celu troskę o osoby rozwiedzione, według nauczania papieża Benedykta XVI i papieża Franciszka. Chodzi o to, aby rozwiedzeni katolicy nie czuli się odrzuceni. Nie ma jednak nic wspólnego z udzielaniem Komunii św.”. Sakramenty chrztu i spowiedzi są dla wszystkich dostępne w całym Kościele. Jednak Komunia św. wymaga życia w stanie łaski uświęcającej.
W dokumencie jest mowa o otoczeniu większą troską osób żyjących w związkach niesakramentalnych, a nie o Komunii św.
* * *
Kościół zaleca następujące drogi powrotu do życia zgodnego z zasadą nierozerwalności małżeńskiej
Reklama
1. Pogodzenie się małżonków sakramentalnych i opuszczenie osób, z którymi nie są sakramentalnie związane. Wymaga to chrześcijańskiego przebaczenia oraz wielkoduszności serca. Innym sposobem powrotu do wierności małżeńskiej jest odejście od konkubinariusza i życie w samotności, w separacji.
2. Uzyskanie na forum kościelnym orzeczenia nieważności pierwszego małżeństwa. Jest to możliwe tylko w tych wypadkach, w których da się udowodnić, że pierwsze małżeństwo zostało nieważnie zawarte. Konieczne jest przeprowadzenie kościelnego procesu małżeńskiego.
3. W pewnych wypadkach Kościół dopuszcza małżonków rozwiedzionych żyjących w związkach niesakramentalnych do Komunii św., ale po spełnieniu ściśle określonych warunków. Warunki te zostały przypomniane przez Ojca Świętego Jana Pawła II w adhortacji apostolskiej „Familiaris consortio” (n. 84) oraz w dokumencie Kongregacji Nauki Wiary z dnia 14 września 1994 r. (n. 4).
Sprawa Sławomira Nowaka to gotowy scenariusz na serial polityczno-kryminalny. Mamy bowiem i pieniądze w skrytkach, i tajemnicze notatki, i nagrania, które nagle znikają ze stron Prokuratury Krajowej. A w tle – Donald Tusk, jego polityczne otoczenie oraz rząd, który dziś z jednej strony mówi o poszanowaniu niezależnych instytucji, a z drugiej sam decyduje, które sprawy mają być badane, a które zamiatane pod dywan.
Śledczy nie mieli wątpliwości: setki tysięcy euro, dolarów i złotych znalezione w mieszkaniu Jacka P. miały należeć do byłego ministra transportu. Dodatkowo w rękach prokuratury znalazły się notatki – z wyliczeniami sum, nieruchomości, przepływów gotówkowych. Biegli grafologowie jednoznacznie wskazali: to pismo Sławomira N. I choć wydawałoby się, że taki materiał dowodowy nie pozostawia złudzeń, dziś próżno go szukać na oficjalnych stronach państwowych. Zniknął – dokładnie tak, jak zniknęły polityczne kłopoty Donalda Tuska, gdy jego dawny współpracownik stał się oficjalnie „więźniem politycznym”.
Bóg pomnaża dobro tych, którzy je czynią już teraz, choćby w niewielkim zakresie. Karze zaś tych, którzy mają serce skąpe i niczego nie dają potrzebującym.
Jezus powiedział do faryzeuszów:
«Żył pewien człowiek bogaty, który ubierał się w purpurę i bisior i dzień w dzień ucztował wystawnie. U bramy jego pałacu leżał żebrak pokryty wrzodami, imieniem Łazarz. Pragnął on nasycić się odpadkami ze stołu bogacza. A także psy przychodziły i lizały jego wrzody.
Umarł żebrak i aniołowie zanieśli go na łono Abrahama. Umarł także bogacz i został pogrzebany.
Gdy cierpiąc męki w Otchłani, podniósł oczy, ujrzał z daleka Abrahama i Łazarza na jego łonie. I zawołał: „Ojcze Abrahamie, ulituj się nade mną i przyślij Łazarza, aby koniec swego palca umoczył w wodzie i ochłodził mój język, bo strasznie cierpię w tym płomieniu”.
Lecz Abraham odrzekł: „Wspomnij, synu, że za życia otrzymałeś swoje dobra, a Łazarz w podobny sposób – niedolę; teraz on tu doznaje pociechy, a ty męki cierpisz. A ponadto między nami a wami zionie ogromna przepaść, tak że nikt, choćby chciał, stąd do was przejść nie może ani stamtąd nie przedostają się do nas”.
Tamten rzekł: „Proszę cię więc, ojcze, poślij go do domu mojego ojca. Mam bowiem pięciu braci: niech ich ostrzeże, żeby i oni nie przyszli na to miejsce męki”.
Lecz Abraham odparł: „Mają Mojżesza i Proroków, niechże ich słuchają!” „Nie, ojcze Abrahamie – odrzekł tamten – lecz gdyby ktoś z umarłych poszedł do nich, to się nawrócą”. Odpowiedział mu: „Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby ktoś z umarłych powstał, nie uwierzą”».
Szacujemy, że w Światowych Dniach Młodzieży w Seulu w 2027 roku weźmie udział ok. 2-2,5 tys. młodych z Polski - powiedział PAP dyrektor Krajowego Biura Organizacyjnego ŚDM ks. Tomasz Koprianiuk. Dodał, że szacowany koszt dwutygodniowego wyjazdu wyniesie ok. 7 tys. zł.
W Polsce rozpoczęły się już przygotowania do 41. Światowych Dni Młodzieży (ŚDM), które odbędą w dniach 3-8 sierpnia 2027 roku w stolicy Korei Południowej. Wydarzenie będzie przebiegało pod hasłem „Odwagi! Ja zwyciężyłem świat!”. Słowa zostały zaczerpnięte z mowy pożegnalnej Jezusa do uczniów z Ewangelii św. Jana.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.