Reklama

Kościół

Rzecznik Episkopatu: nieobowiązkowa edukacja zdrowotna to dobry kierunek

Jeżeli edukacja zdrowotna będzie przedmiotem nieobowiązkowym, z zachowaniem prawa rodziców do decydowania o tym, czy dzieci będą w nim uczestniczyć – to prawdopodobnie rozwiązanie idące w dobrym kierunku – powiedział PAP rzecznik KEP ks. Leszek Gęsiak.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Minister edukacji Barbara Nowacka zapowiedziała w czwartek, że w roku szkolnym 2025/2026 edukacja zdrowotna będzie przedmiotem nieobowiązkowym. Dodała, że potem resort przeprowadzi ocenę przedmiotu i zostanie podjęta decyzja, co dalej.

Podziel się cytatem

"Zapytamy nauczycieli, rodziców, uczniów i nie będziemy pytać polityków" – podkreśliła szefowa MEN.

Zapytany o stanowisko resortu edukacji rzecznik Konferencji Episkopatu Polski odpowiedział, że na tym etapie trudno mu się odnieść do tej decyzji, bo "zawsze ważne jest, jakie są szczegóły".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednocześnie przypomniał, że pierwotna propozycja MEN była z punktu widzenia Kościoła "nie do przyjęcia".

"Jeżeli to będzie przedmiot dodatkowy, gdzie prawo rodziców do decydowania czy ich dzieci będą, czy nie uczestniczyć w tych zajęciach, zostanie zachowane – to jest to prawdopodobnie rozwiązanie idące w dobrym kierunku" – ocenił.

Podziel się cytatem

Dodał, że z ostateczną oceną trzeba poczekać na rozwiązania, które zostaną zawarte w rozporządzeniu MEN.

Dopytywany o zapowiedzi MEN, że edukacji zdrowotnej będą mogli uczyć także nauczyciele religii – księża i katecheci świecy – ks. Gęsiak zaznaczył, że aby odpowiedzieć na to pytanie, należy poznać szczegóły proponowanych przez resort rozwiązań.

"Księża (...) mają prawo, by być traktowani tak samo jak nauczyciele każdego innego przedmiotu. Nie widzę tutaj specjalnej różnicy" – stwierdził.

Podziel się cytatem

Zaznaczył, że dobre przygotowanie nauczyciela do nauczania jakiegokolwiek przedmiotu wymaga czasu i zdobycia odpowiednich kompetencji.

"Nie sądzę, by było to możliwe w tak krótkim czasie" – ocenił.

Nowy przedmiot edukacja zdrowotna zgodnie z zapowiedziami resortu edukacji miał być wprowadzony jako obowiązkowy od roku szkolnego 2025/2026 w miejsce wychowania do życia w rodzinie. Ma być realizowany w klasach IV–VIII szkoły podstawowej i w klasach I–III branżowej szkoły I stopnia, a także w klasach I–III liceum ogólnokształcącego i klasach I–III technikum.

Reklama

Zapowiedzi wprowadzenia nowego przedmiotu poruszającego także kwestie zdrowia seksualnego, wywołały wiele kontrowersji, a także protesty.

Na początku grudnia na placu Zamkowym w Warszawie odbył się protest pod hasłem: "Tak dla edukacji, nie dla deprawacji". Edukację zdrowotną za niezgodną z konstytucją uznała Konferencja Episkopatu Polski. Biskupi, powołując się na art. 48. i 53. Konstytucji RP, zaznaczyli, że "wychowanie seksualne zgodnie z konstytucją pozostaje w kompetencjach rodziców, a nie państwa".

Z kolei kierownictwo MEN wielokrotnie podkreślało, że przedmiot będzie holistyczny, łącząc elementy nauk: o zdrowiu, medycznych, społecznych, humanistycznych, przyrodniczych i ścisłych, dotyczy zdrowia w wymiarze fizycznym, psychicznym, seksualnym, społecznym i środowiskowym na wszystkich etapach życia. (PAP)

2025-01-16 13:41

Oceń: +3 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dr Grzelak o likwidacji WDŻ: nie chodzi o skuteczność przedmiotu, ale ideologiczne założenia obecnej władzy

Być może konieczne są pewne modyfikacje wychowania do życia w rodzinie, ale na pewno nie likwidacja. Widać jednak wyraźnie, że przy likwidacji WDŻ i wprowadzaniu edukacji zdrowotnej nie chodzi o wyniki badań i skuteczność przedmiotu, a raczej o ideologiczne założenia obecnej władzy - podkreślił dr Szymon Grzelak, psycholog, założyciel i prezes Instytutu Profilaktyki Zintegrowanej, prezes European Institute for Integrated Prevention. W rozmowie z KAI wyjaśnił m.in. na czym polega problem z edukacją zdrowotną i dlaczego nie należy rezygnować z wychowania do życia w rodzinie.

Anna Rasińska (KAI): Badania Instytutu Badań Edukacyjnych wskazują na to, że wychowanie do życia w rodzinie (WDŻ) jest pozytywnie odbierane przez rodziców oraz niesie za sobą dobre skutki wśród jej odbiorców, czy mógłby pan przybliżyć to zagadnienie?
CZYTAJ DALEJ

Bł. Imelda Lambertini. Patronka dzieci pierwszokomunijnych

Niedziela Ogólnopolska 23/2012, str. 26

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

święci

pl.wikipedia.org

Imelda Lambertini

Imelda Lambertini

Dwunastoletnia dziewczynka żyjąca w XIV wieku w Italii - bł. Imelda Lambertini jest patronką dzieci pierwszokomunijnych, a także patronką wszystkich dzieci i młodzieży. Dawne modlitwy nie bez powodu nadają jej miano „adwokatki dzieciństwa”. Jej proste życie, związane z Eucharystią, ale nie tylko, niesie ogromnie ważne przesłanie dla świata XXI wieku.

Imelda urodziła się ok. 1320 r. w Bolonii, w hrabiowskiej rodzinie Lambertinich, jednej z najbardziej wpływowych rodzin w ówczesnej Italii. Prawdopodobnie nie miała jeszcze ukończonego 10. roku życia, gdy wyprosiła u rodziców pozwolenie na wstąpienie do klauzurowego klasztoru Sióstr Dominikanek. Imelda od najmłodszych lat pragnęła przyjąć Pana Jezusa do swojego serca. Żaden człowiek nie miał jednak możliwości spełnić tego marzenia ze względu na jej młody wiek. Mógł to uczynić jedynie sam Jezus: i On sam w cudowny sposób przyszedł do małej Imeldy pod postacią Chleba Eucharystycznego. Gdy sama modliła się po Mszy św. konwentualnej w chórze zakonnym, przy sklepieniu ukazała się jej Święta Hostia. Współsiostry, zafascynowane niezwykłym światłem i zapachem, widząc, że dzieje się Boży cud, posłały po kapelana. Hostia łagodnie opadła na patenę i kapłan swymi konsekrowanymi dłońmi udzielił klęczącemu dziecku Pierwszej Komunii św. Był to dzień 12 maja 1333 r. Z powodu wielkiego pragnienia dziewczynki przystąpienia do Pierwszej Komunii św., pod koniec XIX wieku Stolica Apostolska beatyfikowanej już Imeldzie Lambertini przyznała oficjalny tytuł patronki dzieci pierwszokomunijnych. Patronat ten potwierdził w 1910 r. św. papież Pius X.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Zełenski rozmawiał z papieżem. Leon XIV pojedzie na Ukrainę?

2025-05-12 15:36

[ TEMATY ]

rozmowa

zaproszenie

Papież Leon XIV

prezydent Ukrainy

PAP/EPA

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zaprosił papieża Leona XIV do złożenia wizyty w jego kraju; ukraiński przywódca poinformował w poniedziałek, że ich pierwsza rozmowa telefoniczna poświęcona była działaniom na rzecz pokoju i losom dzieci, które deportowała z Ukrainy Rosja.

„Rozmawiałem z papieżem Leonem XIV. Była to nasza pierwsza rozmowa, ale bardzo ciepła i naprawdę merytoryczna. (…) Zaprosiłem Jego Świątobliwość do złożenia wizyty apostolskiej w Ukrainie. Taka wizyta przyniosłaby prawdziwą nadzieję wszystkim wierzącym, wszystkim naszym ludziom” – powiadomił Zełenski na portalach społecznościowych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję