Reklama

Wiara

Gdy wiara staje się ideologią…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jeśli chrześcijanin staje się wyznawcą ideologii, to stracił wiarę” – powiedział papież Franciszek podczas porannej Eucharystii sprawowanej w Domu św. Marty 17 października br. Ojciec Święty przestrzegał przed zamknięciem w sobie, brakiem modlitwy i popadaniem w postawy ideologiczno-moralizatorskie: „Wiara staje się ideologią, a ideologia przeraża, wypędza ludzi, oddala ich oraz oddala Kościół od ludzi. Taka postawa chrześcijan ideologicznych jest poważną chorobą”.

Ideologia jest narzędziem bezwzględnej walki o własne interesy, także kosztem prawdy i dobra. Jej cel to doprowadzenie do zwycięstwa poglądów i zaspokojenia egoistycznych pragnień jakiejś grupy społecznej kosztem innych grup (czego przykładem jest ideologia gender). Wiara natomiast jest przeżywana i wyznawana w wolności. We współczesnej kulturze postmodernistycznej wiara bywa postrzegana jako ideologia i system, który z jednej strony ogranicza swobodę wyznawców, a z drugiej – zagraża innym przez fundamentalizm będący źródłem nietolerancji, agresji wobec ludzi o innych przekonaniach. Pokusa ideologizowania wiary może doprowadzić do karykatur Boga i fałszywego przedstawiania prawd wiary.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Sobór Watykański II w „Deklaracji o wolności religijnej” wyraźnie przeciwstawia się tej pokusie i wszelkim formom przymusu w sprawach religijnych. Przypomina, że człowiek ze swoją osobową godnością może skutecznie dążyć do Boga tylko w sposób wolny, powinien on dobrowolnie odpowiedzieć Bogu wiarą: „Bóg wzywa ludzi, aby Mu służyli w duchu i prawdzie; wezwanie takie wiąże ich w sumieniu, ale nie zmusza” („Dignitatis humanae”, 11). Bronią ideologii jest siła, zaś siłą wiary jest miłość. Ewangelia jest przecież orędziem miłości i apeluje do wolnego człowieka. Orędzie Ewangelii jest sposobem życia tych, którzy ją przyjmują. Wiara jest dla nich pasją życia, ogarniającą ich bez reszty i wskazującą drogę, którą muszą iść. Choć ta droga jest uciążliwa, choć przypomina wspinaczkę górską i wydaje się często szaleństwem, to jednak dla tego, kto ją wybrał, jest drogą jedyną, której nie zamieniłby na żadne wygody świata (Joseph Ratzinger).

„W ideologiach nie ma Jezusa: Jego czułości, miłości, łagodności. Ideologie zawsze są surowe. Pod każdym względem sztywne”. Wymowne słowa papieża Franciszka przypominają nam wciąż aktualne wskazania bł. Jana Pawła II, które zawarł m.in. w encyklice społecznej z 1991 r: „Nie będąc ideologią, wiara chrześcijańska nie sądzi, by mogła ująć w sztywny schemat tak bardzo różnorodną rzeczywistość społeczno-polityczną i uznaje, że życie ludzkie w historii realizuje się na różne sposoby, które bynajmniej nie są doskonałe. Tak więc metodą Kościoła jest poszanowanie wolności przy niezmiennym uznawaniu godności osoby ludzkiej” („Centesimus annus”, 46).

Wiara, jeśli nie jest wyznawana, celebrowana i przeżywana, może zamienić się w martwą ideologię, zaś wiara, która nie pyta – nawet w niebezpieczny fanatyzm. Dlatego trzeba nam żyć w wierze i żyć wiarą. Ona jest podstawą, trwałym gruntem prawdziwej rzeczywistości, na którym można oprzeć całe swoje życie. „Wiara pomaga człowiekowi żyć, radować się i cierpieć. Nie oczekuje ona politycznego ani ekonomicznego raju. Wiara wierzy w przyszły świat i oczekuje go, dlatego może i dziś uczynić człowieka szczęśliwym w zmaganiu o to, co nieprzemijające” (Joseph Ratzinger).

Kluczem otwierającym drzwi wierze jest modlitwa. W cytowanej wyżej homilii papież Franciszek przestrzegł, że jeśli chrześcijanin się nie modli, to jest człowiekiem pysznym, wynoszącym się, pewnym siebie. Natomiast kiedy chrześcijanin się modli, nie oddala się od wiary, gdyż rozmawia z Jezusem. Przypomniał więc podstawową prawdę: „Modlitwa jest warunkiem wiary w Boga” (Benedykt XVI), „jest oddechem Kościoła” (Paweł VI). Zachętę do modlitwy zawierają także papieskie tweety. W jednym z nich Franciszek napisał: „Nasza modlitwa nie może ograniczać się do jednej godziny w niedzielę; ważne jest, by mieć codzienne relacje z Panem”.

Papież prostym językiem przypomina o prawdach fundamentalnych, wydaje się nawet, że oczywistych. Nie są one jednak tak oczywiste dla wszystkich – szczególnie dla tych, którzy traktują wiarę indywidualistycznie, jako subiektywną opinię. Jeśli wiara nie będzie spotkaniem z Bogiem żywym, łatwo może stać się ideologią.

2013-11-12 14:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyznanie wiary w Chrystusa i zapowiedź męki

Słowa Ewangelii według św. Łukasza Łk 9, 18-24

Gdy Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: „Za kogo uważają Mnie tłumy?”. Oni odpowiedzieli: „Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał”. Zapytał ich: „A wy za kogo Mnie uważacie?”. Piotr odpowiedział: „Za Mesjasza Bożego”. Wtedy surowo im przykazał i napominał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: „Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; zostanie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie”. Potem mówił do wszystkich: „Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa”. Oto słowo Pańskie.
CZYTAJ DALEJ

Święty Czech

Niedziela Ogólnopolska 39/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Wacław

Adobe.Stock.pl

św. Wacław

św. Wacław

Był synem księcia Wratysława I i lutyckiej księżniczki Drahomiry.

Wacław objął panowanie w Czechach ok. 925 r. Został zamordowany ok. 929 r. na polecenie swojego brata Bolesława, który za namową matki zaprosił go do wzięcia udziału w konsekracji świątyni w Starym Bolesławcu ku czci świętych męczenników Kosmy i Damiana. Był wzorowym chrześcijaninem. Legenda starosłowiańska głosi, że „wspierał wszystkich ubogich, nagich odziewał, łaknących żywił, podróżnych przyjmował zgodnie z nakazami Ewangelii. Nie dozwalał wyrządzać krzywdy wdowom, miłował wszystkich ludzi, biednych i bogatych. Wspomagał sługi Boże, uposażał kościoły”. Ta sama legenda opisuje jego męczeńską śmierć. W świątyni „Bolesław przystąpił doń u drzwi. Wacław zobaczył go i rzekł: «Bracie, dobrym byłeś dla nas wczoraj». Szatan jednak podszepnął Bolesławowi, uczynił przewrotnym jego serce, tak iż wyciągnąwszy miecz, odezwał się: «Teraz pragnę być jeszcze lepszym». To powiedziawszy, uderzył go mieczem w głowę. Wacław, zwróciwszy się do niego, rzekł: «Co czynisz, bracie?». Pochwyciwszy go, rzucił na ziemię. Tymczasem podbiegł jeden ze wspólników Bolesława i ciął Wacława w rękę. Ten, porzuciwszy brata, ze zranioną ręką uszedł do kościoła. W drzwiach kościoła zabili go dwaj zamachowcy. Trzeci, przybiegłszy, przebił mu bok. Wówczas Wacław oddał ostatnie tchnienie z tymi słowami: «W ręce Twoje, Panie, oddaję ducha mego»”.
CZYTAJ DALEJ

Dania/ Drugi dzień z rzędu nad obiektami wojskowymi pojawiły się drony

2025-09-28 13:31

[ TEMATY ]

Dania

dron

pl.wikipedia.prg

Drugi dzień z rzędu zaobserwowano drony latające nad duńskimi obiektami wojskowymi - poinformowały w niedzielę siły zbrojne Danii, cytowane przez agencję AFP.

„Siły zbrojne potwierdzają, że drony zarejestrowano nad kilkoma obiektami wojskowymi tej nocy” - ogłosiła w niedzielę armia, nie podając jednak więcej szczegółów. Duńskie media dodały, że w nocy żadne z krajowych lotnisk nie zostało zamknięte.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję