Reklama

Niedziela Lubelska

Ostrobramskiej Matce Miłosierdzia

W uroczystościach odpustowych ku czci Ostrobramskiej Matki Miłosierdzia w Wierzbicy uczestniczył abp Stanisław Budzik. To w naszej archidiecezji jedyna parafia pod takim wezwaniem.

Niedziela lubelska 49/2013, str. 6-7

[ TEMATY ]

odpust

Grzegorz Jacek Pelica

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 17 listopada Księdza Arcybiskupa i ks. Krzysztofa Podstawkę, wicekanclerza Kurii Metropolitalnej, w progach świątyni powitali przedstawiciele rady parafialnej. Abp Stanisław Budzik podziękował wiernym za wybudowanie pięknej świątyni i domu parafialnego oraz za stałą troskę o zachowanie wiary i religijne wychowanie młodzieży. Podzielił się też wrażeniami z pielgrzymki do Ostrej Bramy w Wilnie, która przez wieki była drugim po Jasnej Górze duchowym centrum mieszkańców Rzeczypospolitej.

Reklama

W homilii Arcypasterz przypomniał dzieje kultu Matki Bożej Ostrobramskiej i jego ślady w polskiej literaturze, z Mickiewiczowską „Inwokacją”. Zebrani z uwagą wysłuchali komentarza do ewangelicznej perykopy o zwiastowaniu i wcieleniu Syna Bożego. – Maryja, Matka Chrystusa, znajduje się zawsze najbliżej najważniejszych wydarzeń z historii naszego zbawienia. Dlatego zajmuje ważne miejsce w nauce Kościoła i cieszy się czcią wiernych. Wyznajemy w niej Przewodniczkę naszej wiary, wpatrując się w Jej wzór – mówił Ksiądz Arcybiskup. Pasterz ukazał głęboki sens słów anielskiego przesłania: „Pan z Tobą! (…) Nie bój się, Maryjo…”. – Bóg połączył w łonie Maryi czas i wieczność, Boga i człowieka. Nie tylko dla Ciebie, Maryjo, ale dla nas, bo chciał być Bogiem z nami. Niewidzialny Bóg zechciał nam pokazać ludzką twarz, abyśmy uwierzyli, jak bardzo nas umiłował i jak wielkie jest Jego miłosierdzie. Słowa: „Raduj się!” skierowane są do każdego z nas. „Nie bój się!” – to przesłanie do Zachariasza, do Józefa; podobnie do pasterzy z Betlejem. Z tym samym orędziem: „Nie lękajcie się przyjąć Chrystusa!” stanął 35 lat temu przez Kościołem i światem bł. Jan Paweł II. Mówił: „Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi, otwórzcie granice państw, ustrojów ekonomicznych, szerokich dziedzin kultury, cywilizacji, rozwoju!” – przypominał. Metropolita nawiązał do ważnych wydarzeń w dziejach Europy i Polski, w których można było z przekonaniem powiedzieć: „Niech żyje Polak! Jedyny obrońca Maryi!”. W historii narodu polskiego wiele faktów świadczyło o tym, że spełnił on najdoskonalej Chrystusowy testament z Krzyża: „Matko, oto Syn twój, Synu, oto Matka twoja”. Symbolicznym komentarzem do słów Arcypasterza było złożenie w darach ołtarza odnalezionej XVII-wiecznej kopii cudownej ikony Matki Bożej Chełmskiej z cerkwi w Pniównie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Abp Stanisław Budzik nawiązał również do kończącego się Roku Wiary, zwracając uwagę, że nie kończy się obowiązek pogłębiania wiary i poznawania Chrystusa. – Maryja, Matka Miłosierdzia, jest tutaj wspaniałą nauczycielką. Wszak „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam (Jezus) powie” to ostatnie Jej słowa zapisane w Ewangeliach; brzmią jak testament. Od Maryi chcemy się uczyć wiary żywej i wyobraźni miłosierdzia – mówił. Pasterz przywołał słowa modlitwy sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, czciciela Matki Miłosierdzia: „Podążałaś za Synem Miłości Bożej wszędzie, by w porę podpowiadać: wina nie mają, chleba nie mają, miłości nie mają, łaski potrzebują, serca szukają! Czy w Kanie, na Golgocie czy dziś – po prawicy Zbawiciela w niebie, miłosierdzie Twoje zawsze niemal uśmiecha się przez łzy; zawsze tam, gdzie męka zwątpienia. I, dopiero gdy łzy obmywają oczy i serce z pyłu ziemi, dostrzegamy Pańskie miłosierdzie i obfite u Niego odkupienie”.

Dziękując w imieniu wierzbickich parafian za pasterską wizytę, Bronisław Bartoszewski, który jest delatorem męskiego koła Żywego Różańca, powiedział: – Chciałoby się powiedzieć, jak uczniowie w Emaus: „Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił” oraz wykrzyczeć, jak Piotr na górze Tabor: „Dobrze nam tu być!”, a przecież wiemy, że jest to niemożliwe. Księże Arcybiskupie, zapewniamy cię o naszej modlitwie, życząc, aby miłosierny Jezus prowadził cię apostolską drogą św. Piotra, szczególnie tą po Zesłaniu Ducha Świętego”.

2013-12-05 11:07

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marzenie Boga

[ TEMATY ]

odpust

Beata Pieczykura/Niedziela

– Bóg marzy, aby każdy z nas był świętym. Świętości nie wolno odkładać na później, na starość – mówił o. Jacek Toborowicz, przeor sanktuarium Matki Bożej Patronki Rodzin z Leśniowa, podczas uroczystości odpustowej ku czci św. Jana Berchmansa w parafii pod wezwaniem tego świętego w Gorzkowie – Trzebniowie.

26 listopada Msza św., której przewodniczył Ojciec Przeor, otworzyła rok dziękczynienia za 10-lecie istnienia parafii, który potrwa do 26 listopada 2019 r. W homilii podkreślił on, że święci mają wyrwać katolików z marazmu i duchowego lenistwa; a dziś, aby ich naśladować, wystarczy uwierzyć, że Bóg jest miłością, i tym żyć na co dzień. Św. Jan Berchmans wierny w małych sprawach pokazuje, jak wyznać wiarę, np. pamiętać o codziennej modlitwie i niedzielnej Mszy św., zachować post w piątek i tego dnia nie uczestniczyć w zabawach, nie wybierać się na zakupy.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomasz Podlewski o „medialnym papiestwie", Leonie XIV i Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II

Gościem majowego spotkania z cyklu „Życie na gigancie” w częstochowskim duszpasterstwie akademickim „Emaus” był ks. dr Tomasz Podlewski – kapłan archidiecezji częstochowskiej, który obecnie mieszka w Rzymie, pracując jako dyrektor biura prasowego Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II. W poniedziałkowy wieczór 26 maja, licznie zebranym słuchaczom, na prośbę duszpasterza akademickiego ks. Michała Krawczyka, opowiedział on o swojej pracy i podzielił się rzymskim doświadczeniem czasu konklawe oraz wyboru i pierwszych celebracji Ojca Świętego Leona XIV. Poniżej przytaczamy fragmenty wypowiedzi ks. Podlewskiego.

W kontekście wyboru nowego papieża ks. Tomasz Podlewski mówił m. in.: „Dla mnie osobiście radość z wyboru nowego papieża to była radość podwójna. Najpierw bowiem, zanim na Placu Św. Piotra usłyszeliśmy konkretne nazwisko, wpierw w naszych uszach zabrzmiały znane wszystkim słowa Hamebus Papam. Dla mnie już same one były dostatecznym powodem wzruszenia, radości i wdzięczności wobec Boga. Przecież już sam fakt, że Kościół znowu ma papieża, jest w stanie napełnić serca katolików pokojem. I rzeczywiście tak było. Zdałem sobie sprawę, że ludzie wiwatują na cześć Ojca Świętego, nie wiedząc jeszcze, kto nim został. To była bardzo krótka i subtelna chwila, ale na mnie zrobiła wielkie wrażenie, dlatego starałem się ten moment jakoś uchwycić świadomością, objąć sercem i zachowuję go w pamięci bardzo żywo. Te słowa przyniosły nam wszystkim jasny przekaz: Łódź Piotrowa znowu ma kapitana! Na Watykanie znowu jest papież! Po czasie oczekiwania i sede vacante, nasz Kościół znów jest pod opieką Piotra! Dla mnie osobiście to był bardzo ważny moment i mimo że ten aplauz oddzielający słowa Hamebus Papam od konkretnych słów Cardinalem Prevost to była w sumie tylko chwila, dla mnie miała wielkie znaczenie. Ten ulotny moment, na który świadomie zwracam dziś uwagę, dla mojej duszy miał w sobie coś z radości dziecka, kiedy tata wraca do domu. Jeszcze nie wiedzieliśmy kim jest nowy papież, ale każdy zdał sobie sprawę, że Bóg po raz kolejny w dziejach Kościoła daje nam w prezencie przewodnika, którego sam dla nas zaplanował. Powiem szczerze, że ktokolwiek zostałby wówczas ogłoszony papieżem, przyjąłbym go z identyczną wdzięcznością i miłością, jako dar od samego Jezusa. Bo przecież tak jest”.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV do anabaptystów pisze o świadectwie jedności

2025-05-29 18:33

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

anabaptyści

Vatican Media

Leon XIV podczas audiencji ogólnej 28 maja

Leon XIV podczas audiencji ogólnej 28 maja

„Pokój wam!” - napisał Papież w przesłaniu przesłanie do anabaptystów, którzy obchodzą 500-lecie założenia ich ruchu. Wskazał, że im bardziej zjednoczeni chrześcijanie, tym skuteczniejsze ich świadectwo o Chrystusie - Księciu Pokoju.

„Z okazji waszego zgromadzenia, by uczcić 500 lat ruchu anabaptystów, serdecznie pozdrawiam was wszystkich, drodzy przyjaciele, pierwszymi słowami wypowiedzianymi przez Zmartwychwstałego Jezusa: Pokój wam!” - rozpoczął swój list Leon XIV. Przypomniał radość płynącą ze Zmartwychwstania Chrystusa i podkreślił, że owego „pierwszego dnia tygodnia” Jezus przeszedł nie tylko przez zamknięte drzwi, ale także poprzez pogrążone w lęku serca uczniów, przekazując im dar pokoju.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję