Reklama

Niedziela Świdnicka

Świdnica. Sztuka głoszenia i słuchania – kapłańska formacja wielkopostna

W seminaryjnej kaplicy Wyższego Seminarium Duchownego w Świdnicy, w poniedziałek 3 marca odbył się wielkopostny dzień skupienia duchowieństwa diecezji świdnickiej.

[ TEMATY ]

dzień skupienia

diecezja świdnicka

Wielki Post

duchowieństwo

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Kapłani diecezji świdnickiej podczas wielkopostnego dnia skupienia

Kapłani diecezji świdnickiej podczas wielkopostnego dnia skupienia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W spotkaniu udział wzięło ponad 120 księży z dekanatów centralnych diecezji, którzy wsłuchiwali się w słowo Boże, konferencję duchową oraz praktyczne wskazówki duszpasterskie.

Zgromadzone duchowieństwo powitał bp Marek Mendyk podkreślając wagę słowa Bożego i przypominając, że nie może być ono zniewolone, ani destylowane, ale musi być przekazywane w najczystszej formie, bo z niego rodzi się wiara.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Do słowa Bożego nawiązał także w wygłoszonej konferencji ks. Tomasz Reszka. Pallotyn z Ząbkowic Śląskich przypomniał zgromadzonym kapłanom, jak wielką moc ma słowo Boże, które jest pokarmem dla duszy. - Słowo Boże zawsze jest odpowiedzią na nasz głód duchowy. Tyle, że nie zawsze zdajemy sobie sprawę z jego wartości. Mamy wiedzę religijną, teologiczną. Każdy na swój sposób jest pobożny. Wiemy, że Pismo Święte trzeba szanować. Posługujemy się nim we wspólnocie wierzących, ale pytanie brzmi: na ile słowo Boże jest ważne dla mnie osobiście? Jakie jest jego znaczenie w moim życiu? Gdy jest mi źle, gdy przeżywam napięcia i trudności, czy szukam w nim odpowiedzi? Czy tylko zajmuję się wieloma sprawami, które pozostawiają mnie wewnętrznie wyjałowionym - pytał.

Reklama

- Słowo Boże jest tak ważne, bo jest dowodem na to, że Bóg ciebie zna i kocha. Tyle razy możemy czuć się osamotnieni, choć żyjemy wśród ludzi. Możemy odczuwać pustkę, której drugi człowiek nie jest w stanie wypełnić. A jednak Bóg mnie zna i swoim słowem przemawia do mnie. Nieraz byłem świadkiem, gdy ktoś mówił: „Proszę księdza, byłem martwy, tkwiłem w grzechach, nie znałem Chrystusa, byłem nieszczęśliwy. Dopiero gdy zacząłem słuchać słowa Bożego, ono zmieniło moje życie”. Nieznajomość Pisma Świętego jest nieznajomością Chrystusa. A Bóg daje nam swoje słowo w obfitości. My natomiast potrafimy skąpić czasu na to, by wejść w dialog z Nim. Diabeł cały czas zabiega o naszą uwagę, podsuwa pokusy, rozprasza. Tymczasem Bóg, delikatny i szanujący naszą wolność, nie narzuca się. Jego słowo może do nas przemawiać, ale czy je słyszymy?

Drugą część spotkania wypełniły zagadnienia związane z głoszeniem homilii i sztuką przepowiadania. Ks. kan. Krzysztof Ora podkreślił, jak ważne jest przygotowanie do głoszenia słowa Bożego, nawiązując do adhortacji papieża Franciszka Evangelii Gaudium. - Każde kazanie powinno być zakorzenione w osobistej medytacji i modlitwie. Ksiądz, który nie przygotowuje homilii, jest nieuczciwy wobec swojego powołania. My, jako kapłani, musimy pamiętać, że słowo Boże jest żywe i skuteczne, a my jesteśmy jedynie jego narzędziami - przekonywał.

- Miałem okazję być na Lednicy, gdzie ojciec Jan Góra ustawił rybę jako znak wyboru Chrystusa. Był nie tylko wspaniałym rekolekcjonistą, ale i kaznodzieją. Powtarzał często: "Homilia jest wynikiem tego, czym dany ksiądz żyje. Gdzie jest twoje serce, tam jest i twoje kazanie." Nie chodzi o krasomówstwo, ale o autentyczne świadectwo. Ludzie od razu wyczują, czy ksiądz mówi od siebie, czy jedynie recytuje dobrze skomponowane zdania. Dobre kazanie to nie gładkie gadanie, ale dotykanie najgłębszych warstw człowieczeństwa. Musimy się zastanowić, czy nasza homilia rzeczywiście przemawia do ludzi, czy jest tylko zbiorem pięknych, ale pustych słów - przestrzegał dyrektor wydziału duszpasterskiego.

Reklama

Na koniec biskup świdnicki podsumowując spotkanie, wyraził wdzięczność za refleksje i zachęcił do zgłębiania słowa Bożego. - Czy ja wierze, że Bóg do mnie mówi? I czy pozwalam Mu mówić przeze mnie? Słowo Boże jest lekarstwem na nasze zatrute myśli, jest żywe i skuteczne, jeśli tylko je przyjmujemy – przekonywał.

Nie zabrakło także kapłańskich rozmów przy herbacie, które były okazją do dzielenia się doświadczeniami duszpasterskimi i braterskiego wsparcia. Podobne spotkania dla duchowieństwa odbędą się jeszcze 5 marca w Wałbrzychu oraz 10 marca w Kłodzku.

Wielkopostny Dzień Skupienia to czas zatrzymania się nad sobą i swoim powołaniem, a także okazja do kapłańskiej refleksji nad tym, jak skutecznie i autentycznie przekazywać wiarę powierzonym wiernym.


2025-03-04 09:22

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas odnowy

Niedziela sandomierska 8/2015, str. 4-5

[ TEMATY ]

Wielki Post

pokuta

Ks. Witold Szczur

Krzyż pokutny w Woli Zdakowskiej

Krzyż pokutny w Woli Zdakowskiej
Rozpoczęliśmy kolejny Wielki Post w naszym życiu. Uczynimy pewnie wiele postanowień. Zastanawiamy się, co możemy zmienić. Wielki Post to przecież kolejna szansa od Boga. Katarzyna Smolarek, uczennica szkoły średniej, mówi: – Czas Wielkiego Postu jest dla mnie okazją do zmiany siebie poprzez postanowienia i pokutę. Osobiście mam zawsze trudności z podjęciem jakiegoś postanowienia. Ale wtedy tym bardziej doświadczam Boga, gdyż wiem, że to On pomaga mi rozpocząć i wytrwać w postanowieniu. Sama nie dałabym sobie rady.
CZYTAJ DALEJ

Bp Artur Ważny o spadku zaufania do Kościoła: biję się w piersi

2025-09-18 07:12

[ TEMATY ]

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Bp Artur Ważny

Bp Artur Ważny

Zaufanie do Kościoła spadło w 9 lat z 58 proc. (2016) do 35,1 proc. (2025). Biję się w piersi, chociaż wiem, że to nie wystarczy - napisał w środę na portalu X biskup sosnowiecki Artur Ważny.

Według opublikowanego w środę badania IBRiS łączny odsetek osób, które deklarują zaufanie („zdecydowanie” lub „raczej”) do Kościoła katolickiego, spadł z 58 proc. we wrześniu 2016 roku do 35,1 proc. we wrześniu 2025 roku. To spadek o 22,9 punktu procentowego. Jednocześnie poziom nieufności wzrósł w tym samym okresie prawie dwukrotnie, z 24,2 proc. do 47,1 proc.
CZYTAJ DALEJ

Doboszowice. Niezwykła wiadomość z Włoch

2025-09-18 23:50

[ TEMATY ]

św. Mikołaj

Doboszowice

ks. Artur Merholc

Archiwum parafii

Ks. Artur Merholc podczas Eucharystii w kościele parafialnym

Ks. Artur Merholc podczas Eucharystii w kościele parafialnym

Parafia pw. św. Mikołaja w Doboszowicach otrzymała wyjątkową wiadomość – decyzją Arcybiskupa Bari-Bitonto we Włoszech, wspólnota będzie mogła przyjąć relikwie swojego patrona, św. Mikołaja.

W czwartkowy wieczór 18 września ks. proboszcz Artur Merholc poinformował parafian: – Dziś mogę z radością ogłosić, że oficjalnie otrzymaliśmy zgodę na przekazanie relikwii św. Mikołaja. Odbierzemy je 13 listopada, podczas naszej parafialnej pielgrzymki do Włoch. W imieniu arcybiskupa odpowiedziała mi jego sekretarz. To wielka radość dla całej naszej wspólnoty!
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję