Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Szczecińskie dziękczynienie

Niedziela szczecińsko-kamieńska 6/2014, str. 1-3

[ TEMATY ]

wizyta

Ks. Edmund Cybulski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecny rok w życiu Kościoła powszechnego ma szczególny wymiar. Wszyscy przygotowujemy się do kanonizacji bł. Jana Pawła II oraz bł. Jana XXIII. Kwietniowa uroczystość stanowi asumpt do głębokiej refleksji nad dziedzictwem pontyfikatu oraz do wyrażania wdzięczności Bogu za dar polskiego Papieża. W wymiarze naszej archidiecezji dziękujemy także za dziesięć lat twórczej, naukowej pracy Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego, który powołał do życia bł. Jan Paweł II. Wszystkie te ważne okoliczności stały się kanwą jubileuszowych obchodów Wydziału, które zostały połączone ze złożeniem hołdu już niedługo kolejnemu polskiemu świętemu, a dodatkowego splendoru nadała wizyta w Szczecinie kard. Stanisława Dziwisza, dawnego osobistego sekretarza Papieża.

Dzień 27 stycznia 2014 r. nieprzypadkowo został wybrany na przeżycie papiesko-wydziałowych uroczystości. Dokładnie 10 lat temu szczecińska delegacja złożona z przedstawicieli metropolii z abp. Zygmuntem Kamińskim, władz naukowych Uniwersytetu z rektorem prof. Zdzisławem Chmielewskim oraz władz samorządowych Szczecina została przyjęta na specjalnej audiencji przez papieża Jana Pawła II, który w ten sposób aklamował powstanie nowego Wydziału Teologicznego w strukturach najważniejszej szczecińskiej Alma Mater. Bł. Jan Paweł II miał bowiem wyjątkowy wpływ na powstanie Wydziału Teologicznego na Uniwersytecie Szczecińskim. Podczas wspomnianej audiencji w Watykanie powiedział m.in.: „Uważam, że trzeba, aby w tym regionie Polski był silny Wydział Teologiczny, wspierany przez struktury organizacyjne i potencjał naukowy Uniwersytetu”. Minęło dokładnie 10 lat od tamtej chwili i to ona stała się podstawą całodniowej wdzięczności. Składała się ona najpierw z sympozjum naukowego pt. „Błogosławiony Jan Paweł II. Pamięć i wdzięczność na Pomorzu Zachodnim”, a popołudniem swój hołd uwielbienia Bogu za dar Papieża Polaka składano podczas pontyfikalnej Mszy św. w bazylice św. Jana Chrzciciela w Szczecinie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pierwszym punktem bogatego pobytu w Szczecinie kard. Stanisława Dziwisza było krótkie, ale pełne kapłańskiej troski i miłości spotkanie z seminarzystami. W kościele seminaryjnym przywitany przez rektora AWSD ks. kan. dr. Piotra Gałasa i abp. Andrzeja Dzięgę, Metropolita Krakowski przypomniał wzrastanie Karola Wojtyły do kapłaństwa, a później jego jakże świętą przez całe życie odpowiedź na zaproszenie do służby Bogu i człowiekowi.

Jubileuszowe spotkanie rozpoczęło się w auli Wydziału Teologicznego, gdzie zgromadzili się wybitni goście zaproszeni na te uroczystości przez abp. Andrzeja Dzięgę i dziekana Wydziału Teologicznego ks. prof. Henryka Wejmana. Wielkim zaszczytem dla uczelni oraz całej archidiecezji była obecność najbliższego świadka świętości Jana Pawła II – kard. Stanisława Dziwisza, metropolity krakowskiego, a także bp. Jana Kopca, ordynariusza diecezji gliwickiej, bp. Edwarda Dajaczka, ordynariusza koszalińsko-kołobrzeskiego, bp. Stefana Regmunta, ordynariusza zielonogórsko-gorzowskiego wraz z bp. Tadeuszem Lityńskim oraz bp. seniorem Adamem Dyczkowskim, a także bp. seniora Mariana Błażeja Kruszyłowicza. W auli zgromadziło się także wielu wybitnych przedstawicieli świata nauki z całego kraju wraz z rektorem Uniwersytetu Szczecińskiego prof. zw. dr. hab. Edwardem Włodarczykiem. Po powitaniu gości przez dziekana WT US ks. prof. zw. dr. hab. Henryka Wejmana głos zabrał gospodarz wielki kanclerz Wydziału Teologicznego abp Andrzej Dzięga, który powitał gości oraz naświetlił tło powstania Wydziału wraz z bilansem duchowych wartości wynikających z jego funkcjonowania. Z wielką uwagą wszyscy zebrani wysłuchali przesłania kard. Stanisława Dziwisza: „Papież bardzo chciał powstania tego Wydziału. Wszystkie uniwersytety były zlokalizowane w Polsce centralnej i na południu, a tutaj na północy była pustka. Ojciec Święty zawsze mówił, że o tych ziemiach trzeba pamiętać. Wziął do ręki długopis, podpisał dokument i powiedział zdecydowanie: „«tam musi być Wydział Teologiczny!»” – powiedział kard. St. Dziwisz.

Reklama

W pierwszej części sympozjum wysłuchano czterech wykładów, których myślą centralną była tematyka: „Jan Paweł II w przestrzeni Kościoła Polskiego i na Pomorzu Zachodnim”. O „Miejscu Jana Pawła II w Kościele powszechnym i polskim” mówił bp prof. dr hab. Jan Kopiec, natomiast prof. zw. dr hab. Kazimierz Kozłowski ukazał problematykę: „Pomorze Zachodnie w przestrzeni historycznej i w przededniu papieskiej wizyty”. Kolejny mówca ks. prof. US dr hab. Grzegorz Wejman przybliżył „Genezę pobytu Karola Wojtyły/Jana Pawła II na terenie dzisiejszej metropolii szczecińsko-kamieńskiej”. Zwieńczeniem pierwszej części było wystąpienie ks. prał. dr. Aleksandra Ziejewskiego dotyczące „Jana Pawła II w Szczecinie”. Drugi blok tematyczny skoncentrował się na tematyce papieskiego przesłania płynącego ze Szczecina. Dziekan WT US ks. prof. zw. dr hab. Henryk Wejman mówił o „Rodzinie w centrum nauczania Jana Pawła II”. Następnie przybyły z Krakowa ks. prof. dr hab. Jan Machniak skoncentrował się na tematyce: „Praca nad pracą na tle papieskiego nauczania społecznego”. Szczeciński tryptyk ukoronował ks. dr Grzegorz Chojnacki wykładem: „Troska o wychowanie kapłańskie”. Trzeci ważny powód do refleksji naukowej podczas sympozjum to kwestia samego Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego. Problematykę tę podjęli świadkowie początków istnienia uczelni – prof. zw. dr hab. Zdzisław Chmielewski, który przedstawił „Patronat nad szczecińska teologią” oraz ks. prof. dr hab. Zdzisław Kroplewski, ukazał „Rozwój Wydziału Teologicznego US”. W końcowej części sympozjum przedstawiciele poszczególnych archiwów zaznajomili zebranych z materiałami na temat: „Jan Paweł II w świetle źródeł archiwalnych”. Wystąpili m.in.: dr Tadeusz Krawczak z Warszawy (referat odczytał dr J. Macholak), ks. inf. dr Edmund Cybulski, dr Jan Macholak, mgr Maria Frankel i dr Zbigniew Stanuch ze Szczecina, ks. dr Tadeusz Ceynowa z Koszalina oraz ks. dr Dariusz Śmierzchalski-Wachocz z Gorzowa Wlkp.

Reklama

W międzyczasie kard. Stanisław Dziwisz wraz z biskupami metropolii spotkał się z włodarzami regionu: wojewodą Marcinem Zydorowiczem, marszałkiem Olgierdem Geblewiczem i prezydentem Szczecina Piotrem Krzystkiem. W sali posiedzeń senatu WT US odbyła się konferencja prasowa, podczas której licznie zebrani przedstawiciele szczecińskich mediów oraz mediów katolickich poruszyli kilka istotnych tematów dotyczących m.in. historii powstania Wydziału Teologicznego, wizyty w Watykanie polskich biskupów w ramach „ad limina Apostolorum”, sytuacji na Ukrainie, przygotowań do Światowych Dni Młodzieży w 2016 r. w Krakowie. Zapytany o to, jakie przesłanie skierowałby Jan Paweł II do Polaków obecnie, widząc polaryzację sytuacji społecznej, moralnej i religijnej kard. Dziwisz odpowiedział: „Nasz naród, który jest tak bardzo podzielony, w którym jest tyle sporów i nienawiści potrzebuje obudzenia. Obecność Papieża zawsze inspirowała, dodawała wiele odwagi duchowej. Potrzebujemy więcej entuzjazmu, radości, troski o dobro wspólne i zjednoczenia wokół najważniejszych wartości”.

Druga część jubileuszowych uroczystości miała miejsce w bazylice św. Jana Chrzciciela, gdzie licznie zgromadzili się wierni z całej archidiecezji, by uczcić dziedzictwo pontyfikatu Jana Pawła II oraz oddać hołd św. Stanisławowi BM – patronowi Polski, którego relikwie zostały przekazane temu ważnemu kościołowi farnemu miasta Szczecina. Dostojnych gości z kard. Stanisławem Dziwiszem na czele powitał gospodarz bazyliki ks. prał. Aleksander Ziejewski, a na początku Eucharystii abp Andrzej Dzięga. Istotnym początkowym elementem liturgii było wniesienie relikwii św. Stanisława BM, które następca św. Stanisława na biskupiej stolicy w Krakowie przywiózł do Szczecina. Wraz z intronizacją relikwii Ksiądz Kardynał dokonał także poświęcenia nowej figury św. Stanisława, która została umieszczona w prezbiterium kościoła. Słowo Boże podczas Eucharystii sprawowanej wg formularza o bł. Janie Pawle II wygłosił kard. Stanisław Dziwisz. Było to wzruszające świadectwo pokornej służby Namiestnika Chrystusowego na ziemi. Kard. Dziwisz podzielił się tajemnicą swego serca, ukazując bogactwo ducha Papieża.

Po Eucharystii wszyscy zebrani oddali modlitewny hołd relikwiom bł. Jana Pawła II, dziękując w ten sposób za jego pontyfikat, za obecność w Szczecinie, za jego świętość. Dzień jubileuszu 10-lecia istnienia Wydziału Teologicznego oraz wizyta przyjaciela bł. Jana Pawła II kard. Stanisława Dziwisza na trwałe wpiszą się w historię Kościoła nad Odrą i Bałtykiem.

2014-02-06 15:27

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Pindel w klasztorze Klarysek w Kętach

[ TEMATY ]

wizyta

PB

W tym miejscu powinno się więcej milczeć i słuchać – mówił bp Roman Pindel, który odwiedził 18 marca klasztor Sióstr Klarysek od Wieczystej Adoracji w Kętach. Ordynariusz bielsko-żywiecki spotkał się z wiernymi i wspólnotą zakonną w miejscu, w którym od ponad stu lat adorowany jest Jezus Eucharystyczny.

CZYTAJ DALEJ

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty

2024-04-24 13:04

[ TEMATY ]

konkurs

konkurs plastyczny

konkurs literacki

konkurs fotograficzny

Szymon Ratajczyk/ mat. prasowy

XV Jubileuszowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka rozstrzygnięty. Laura Królak z I Liceum Ogólnokształcącego w Kaliszu z nagrodą Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzeja Dudy.

Do historii przeszedł już XV Jubileuszowy Międzynarodowy Konkurs Artystyczny im. Włodzimierza Pietrzaka pt. Całej ziemi jednym objąć nie można uściskiem. Liczba uczestników pokazuje, że konkurs wciąż się cieszy dużym zainteresowaniem. Przez XV lat w konkursie wzięło udział 15 tysięcy 739 uczestników z Polski, Australii, Austrii, Belgii, Białorusi, Chin, Czech, Hiszpanii, Holandii, Grecji, Kazachstanu, Libanu, Litwy, Mołdawii, Niemiec, Norwegii, RPA, Stanów Zjednoczonych, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch. Honorowy Patronat nad konkursem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Andrzej Duda. Organizowany przez Fundację Pro Arte Christiana konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży od 3 do 20 lat i podzielony na trzy edycje artystyczne: plastyka, fotografia i recytacja wierszy Włodzimierza Pietrzaka. Konkurs w tym roku zgromadził 673 uczestników z Polski, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Litwy, Mołdawii, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję