Reklama

Niedziela Częstochowska

Temat tygodnia

Tajemnice człowieczego wnętrza

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Skąd biorą się okrucieństwa, krzywdy ludzkie, prześladowania? Pan Jezus powiedział, że zło i grzech pochodzą z ludzkiego serca, z wnętrza człowieka. „Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby go uczynić nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni go nieczystym” (por. Mk 7, 15). Jak jednak dochodzi do tego, że krzywda ludzka tak często uzyskuje sobie prawo obywatelstwa? Widzimy przecież, jak na naszych oczach dzieje się tyle niesprawiedliwości. Człowiek ma nieraz nieprzeparte wrażenie, że są nawet na świecie pewnie ośrodki dywersyjne, które planują rujnowanie życia ludziom dobrym, prawym, uczciwym; są szatańskie instytucje, które podejmują brutalne plany prowadzające do zniszczenia czyjegoś dobrego imienia; są środowiska wykazujące się również okrucieństwem i zadawaniem śmierci osobom dla nich niewiarygodnym. Co powoduje takie zachowania? Jak rodzi się we wnętrzu człowieka grzech i jak rozwija się nienawiść w stosunku do bliźniego?

Reklama

Gdy chodzi o najbardziej dla mnie bolesną sprawę napaści na Kościół, mającą na celu podważenie jego autorytetu w społeczeństwie, to istotnym przyczynkiem jest tu zła wiadomość, przekazana do odbiorcy publicznego. Wybierane są takie sytuacje, które od strony medialnej niezwykle „wstrzeliwują się” w rzeczywistość. Przy czym nie przebiera się w środkach – każdy jest dobry, kiedy prowadzi do zamierzonego celu – i nie dba o prawdę, jaka wyłoni się z prawdziwego śledztwa, nawet gdyby zaprzeczała rzucanym oskarżeniom. W eter idzie tylko oskarżenie, które podważa wiarygodność osoby lub instytucji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W jednym z programów telewizyjnych Jana Pospieszalskiego podejmowano temat motywu prześladowania chrześcijan. Ks. prof. Waldemar Chrostowski zauważył, że często potrafią żyć ze sobą zgodnie różne wspólnoty religijne czy etniczne, ale w jakimś momencie ktoś spośród tych wspólnot jest namawiany do niechęci wobec drugiej grupy, wznieca się w nim nienawiść i złe wypowiedzi. Prześladowanie nie dzieje się samo. Jest ktoś stojący z boku, komu zależy na skłóceniu ludzi, sieje więc zamęt i wyzwala agresję, i w pewnym momencie mamy do czynienia z rozbitym społeczeństwem, pełnym animozji i wzajemnego oskarżania się, prowadzącego w prostej linii do złych czynów.

Miłość, która się kiedyś narodziła, została zniszczona, zniekształcona i w takim obrazie przemienia się w trend niszczący, szatański. Przykładów mamy wiele: niedawna wojna w b. Jugosławii, a wcześniej m.in. rzeź wołyńska, okrutne wymordowanie tysięcy Polaków przez Ukraińców. Podobnie jest, gdy chodzi o opiniowanie programów Radia Maryja i Telewizji Trwam czy o tworzenie wizerunku prasy katolickiej. Jak można wydawać oceny, że coś jest z gruntu złe, jeżeli się tego czegoś nie zna, bo nie słucha się, nie ogląda, nie czyta? A wystarczy, że na jakimś spotkaniu jedna osoba, szczególnie ta bardziej znacząca, wypowie fałszywą opinię i od razu wielu innych ją podejmie, rozpowiadając złe sądy dalej. Ktoś jednak ponosi odpowiedzialność za ferowanie fałszywych świadectw i ocen.

Prośmy Chrystusa, by rozjaśniał nasze myśli i pomagał nam dobrze rozeznawać rzeczywistość. Wystrzegajmy się też jak ognia siewców nienawiści, wiedząc, że i my ponosimy za nią odpowiedzialność. Bądźmy apostołami dobra.

2014-02-12 16:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chleby przaśne

Fragment 5. rozdziału Księgi Jozuego porusza fundamentalne dla teologii Starego Testamentu tematy, takie jak: wyzwolenie z niewoli egipskiej, obietnica ziemi i wejście w jej posiadanie, świętowanie Paschy i Boża opieka nad Izraelem. Po przejściu Jordanu pod wodzą Jozuego Izraelici wkraczają do ziemi obiecanej im przez Boga.

Bóg zwraca się do ludu słowami: „Dziś zrzuciłem z was hańbę egipską”. To oświadczenie wskazuje na zbawczą inicjatywę Boga w procesie wyzwolenia Izraela. Ujął się On za swoim ludem i wyprowadził go z kraju niewoli, aby zawrzeć z nim przymierze. W tym momencie następuje kluczowy dla tożsamości Izraela moment: przejście ze stanu niewolnictwa i upokorzenia do stanu wybrania i błogosławieństwa. Zewnętrznym przejawem tej przemiany jest pierwszy obchód święta Paschy po wejściu do ziemi obiecanej. Wzmacnia on tożsamość Izraela jako ludu przymierza, przypominając zbawcze czyny Boga i podkreślając ścisły związek między przeszłością i teraźniejszością. Werset 11. przekazuje niezwykle istotną informację: Izraelici „jedli z plonu tej krainy, chleby przaśne i ziarna prażone”. Obietnica ziemi wypełnia się. Po długiej wędrówce i przekroczeniu Jordanu lud znajduje się w krainie obiecanej mu przez Boga w momencie zawarcia przymierza. Izraelici zaczynają polegać na plonach ziemi obiecanej zamiast na mannie. Symbolizuje to początek nowego życia w Kanaanie. Spożywanie przaśnego chleba i prażonego ziarna nie tylko wypełnia prawo Mojżeszowe odnośnie do świętowania Paschy, ale także wskazuje na nowe otwarcie kończące okres wędrówki.
CZYTAJ DALEJ

Niedziela Zesłania Ducha Świętego w katedrze Notre Dame: Profanacja Najświętszego Sakramentu

2025-06-09 20:26

[ TEMATY ]

profanacja

Notre Dame

Tribune Chrétienne zrzut ekranu

Podczas Mszy św. z okazji Zesłania Ducha Świętego odprawianej w paryskiej katedrze Notre Dame doszło do profanacji Najświętszego Sakramentu - informuje o tym francuski serwis Tribune Chrétienne.

W tę niedzielę, 8 czerwca 2025 r., w dzień Pięćdziesiątnicy, podczas Mszy św. o 8:30 rano wierni (głównie obcokrajowcy) byli świadkami świętokradczych scen.
CZYTAJ DALEJ

Papież o bł. Floribercie: pokazuje światu, że młodzi mogą być zaczynem pokoju

Leon XIV przyjął na audiencji pielgrzymów i biskupów, którzy przybyli do Rzymu z okazji wczorajszej beatyfikacji Floriberta Bwany Chuiego, 26-letniego Kongijczyka. W gronie papieskich gości byli m.in. bliscy nowego błogosławionego, w tym jego matka, a także członkowie Wspólnoty Sant’Egidio, do której należał. W przemówieniu Ojciec Święty podkreślił, że bł. Floribert to człowiek pokoju, który nigdy nie zgadzał się na zło, wzór dla współczesnej młodzieży.

Zwracając się do zebranych i nawiązując do wczorajszych uroczystości beatyfikacyjnych, które odbyły się w rzymskiej Bazylice św. Pawła za Murami, Leon XIV przywołał słowa swojego poprzednika. „Floribert Bwana Chui (...) jako chrześcijanin modlił się, myślał o innych i postanowił być uczciwy, mówiąc «nie» brudowi korupcji. To właśnie znaczy mieć czyste ręce; podczas gdy ręce, które handlują pieniędzmi, brudzą się krwią. (…) Być uczciwym to świecić w dzień, to szerzyć światło Boga, to żyć błogosławieństwem sprawiedliwości: zwyciężać zło dobrem” – mówił, za papieżem Franciszkiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję