Reklama

Niedziela Wrocławska

Parafia pw. Trójcy Świętej w Bożnowicach

Żegnamy kapłana dobroci!

Minionej soboty niespodziewanie dotarła informacja o śmierci ks. Marka Mekwińskiego, podczas wędrówki na Śnieżnik. Proboszcz z Bożnowic odszedł w wieku 57 lat. Msza pogrzebowa sprawowana była w kościele, w którym posługiwał jako proboszcz przez ostatnich 17 lat, a pochowany został na cmentarzu parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Krynicznie.

ks. Łukasz Romańczuk

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF

Mszy św. pogrzebowej przewodniczył bp Jacek Kiciński CMF

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Warta podkreślenia była organizacja pogrzebu ks. Marka. Miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna, wraz ze Strażą Miejską z Ziębic kierowali ruchem i wskazywali bezpiecznie miejsce parkingowe. To bardzo usprawniało dotarcie do świątyni i pozwalało mieć pewność, że na pewno na Mszę się zdąży. Dodatkowo ważne i potrzebne miejsca były odpowiednio oznaczone. Wchodząc na teren kościoła, na bramie wejściowej ktoś powiesił kartkę “Padre Marko Santo Subito”. To już był pierwszy sygnał, że to ostatnie pożegnanie ks. Marka Mekwińskiego będzie przepełnione zmartwychwstaniem. I taka była prawda. Na zewnątrz rozłożone były duże namioty, aby ci, co nie zmieszczą się do świątyni, mogli bezpiecznie, bez obawy o zmoknięcie, uczestniczyć w Eucharystii. Każda z osób, która przemawiała wskazywała, jak ważna dla tego kapłana była relacja z Panem Jezusem, jak był autentycznym świadkiem swojego Mistrza i jak prowadził ludzi do Chrystusa. W identycznym tonie była homilia bp. Jacka Kicińskiego CMF, który przewodniczył liturgii w kościele Trójcy Świętej w Bożnowicach. - Bóg powołując człowieka do istnienia, powołał go z miłości i do miłości przeznaczył. Powołaniem człowieka jest miłość - tak rozpoczął w pierwszych słowach homilię bp Jacek, dodając: - Być chwałą Boga, to uobecniać Bożą miłość na świecie i być drogowskazem dla innych na drodze do świętości. Dlatego Bóg w swojej nieskończonej miłości powołuje tych, aby stali się znakiem Bożej miłości tu na ziemi. To jest powołanie kapłańskie. Kapłan jest kontynuatorem misji Jezusa Chrystusa tu na ziemi i przypominać wszystkim tym, do których jesteśmy posłani, trzy słowa, bardzo ważne trzy słowa. Bóg jest miłością.

Bardzo wymowne były słowa o tym, że kapłan Chrystusa powinien być znakiem Bożej miłości. - A znak, żeby spełniał swoją funkcję, musi stać we właściwym miejscu, być widoczny i czytelny. Znak wskazuje, znak prowokuje, ale również znak towarzyszy nam, na naszej drodze życia. I to jest powołanie kapłańskie - wskazywać na Jezusa, prowokować do wybrania drogi życia i towarzyszyć - mówił kaznodzieja, przywołując słowa papieża Franciszka. - Być z przodu, być widocznym i prowadzić konkretną drogą ludzi do zbawienia, ale być również i pośród, po to by słuchać, dzielić się wiarą, uczestniczyć w życiu drugiego człowieka. Ale również być na końcu, żeby zobaczyć, czy ktoś się nie zagubił i nie odłączył - wskazał bp Kiciński, dodając: - Takie też było życie śp. ks. Marka. Był znakiem, który stał we właściwym miejscu, był widoczny i czytelny. Wskazywał, prowokował i towarzyszył. Był kapłanem, który potrafił być z przodu, choć częściej był pośród, ale również bywał z tyłu w swojej pokorze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Wspominając wizytację kanoniczną w parafii Bożnowice, biskup Jacek podkreślił, że ks. Marek był zatroskany o życie duchowe swoje i powierzonych mu wiernych. - To jest piękne i to jest pierwszy wymiar życia kapłańskiego, czyli troszczyć się o zbawienie, mówić o świętości, przybliżać Boga kochającego. Ksiądz Marek był kapłanem, który nie żył tylko dla siebie. Żył dla wspólnoty, żył dla Kościoła, a na to wszystko żył dla Pana.

Poruszające były słowa nawiązujące do czasu Wielkiego Postu i faktu, że jeszcze niedawno w Środę Popielcową słyszeliśmy: “Prochem jesteś i w proch się obrócisz”, a chwilę potem ks. Marek zakończył pielgrzymkę życia doczesnego, właśnie w Wielkim Poście, tym szczególnym czasie, w którym spoglądamy na nasze życie, wiarę i powołanie. Możemy powiedzieć, że ks. Marek zaproponował nam, na początku tego czasu, pewnego rodzaju rekolekcje - zaznaczył hierarcha, dodając, że kapłan ten pokazuje nam sens naszego życia i powołania.

Galeria zdjęć cz. 2

Biskup Jacek pokrótce przypomniał ważne wydarzenia z życia ks. Marka Mekwińskiego. - To są tylko wydarzenia i daty, ale one zostały wypełnione ciepłem jego serca i troską o drugiego człowieka. Był człowiekiem, który troszczył się o młodzież, dzieci, wspólnoty, i tworzył wiele innych wspaniałych dzieł.

Po zakończonej Eucharystii, dalsza część ceremonii pogrzebowej odbyła się w Krynicznie. Tam pochówkowi przewodniczył ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny.

Wspomnienia o ks. Marku 

Życiorys

2025-03-14 20:33

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławiona teściowa

Niedziela Ogólnopolska 9/2020, str. 50-51

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

błogosławiona

teściowa

Diecezja Ełcka

Błogosławiona teściowa, Marianna Biernacka, poniosła śmierć męczeńską w Naumowiczach k. Grodna

Błogosławiona teściowa, Marianna Biernacka, poniosła śmierć męczeńską
w Naumowiczach k. Grodna

Teściowa – jako bohaterka licznych anegdot do sympatycznych nie należy. Dlatego my skupimy się na pozytywnych przykładach i przedstawimy teściową idealną.

Anna żyła długo, aż 98 lat. Doczekała dzieci, wnuków i prawnuków. Rodzina wspomina ją jako niezwykle żywotną staruszkę, która nawet po dziewięćdziesiątce stawała w bramce i broniła goli strzelanych przez prawnuka! Zmarła w 2014 r. Jej życie zakończyłoby się jednak dużo wcześniej, gdyby nie... teściowa, Marianna Biernacka.
CZYTAJ DALEJ

Trwa walka ze zdejmowaniem krzyży w... Niemczech. Jest wyrok sądu

Nie powinno się zdejmować krzyży w bawarskich szkołach - oświadczył w piątek Alexander Dobrindt, polityk bawarskiej CSU, minister spraw wewnętrznych RFN. Jego zdaniem to symbol nie tylko religijnej, ale i społecznej tożsamości Bawarii.

Taki komentarz padł ze strony ministra po środowym wyroku sądu administracyjnego w Monachium. Uznaje on, że dyrekcja liceum w Wolznach w Górnej Bawarii bezprawnie odmówiła zdjęcia krzyża przy głównym wejściu do szkoły w Wolznach w Górnej Bawarii. Wnioskowała o to dwójka uczniów, argumentując że chrześcijański symbol narusza ich wolność religijną. Gdy dyrekcja nie zgodziła się z nimi, złożyli pozew.
CZYTAJ DALEJ

Nie stracić oczu miłosierdzia do drugiego człowieka

2025-07-12 20:19

ks. Łukasz Romańczuk

Dziś w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Brzegu Eucharystię oraz nabożeństwo fatimskie odprawił biskup Jacek Kiciński CMF.

Witając wszystkich obecnych na wspólnej modlitwie ks. Marcin Czerepak wprowadził w to wieczorne, modlitewne spotkanie. - W tym miesiącu nasze nabożeństwo fatimskie jest niczym w samej Fatimie, gdy odbywa się ono tak uroczyście w wieczór przed 13 dniem miesiąca - mówił kapłan, wskazując także na objawienia z Fatimy z 1917 roku i wizję Piekła, którą przedstawiła tam Maryja trójce pastuszków: - Łucja aż krzyknęła, gdy to zobaczyła. Musimy sobie przypominać, że jest Niebo i jest Piekło i musimy być bardzo rozważni na naszych drogach. Jest to ważne objawienie i cieszymy się, że możemy razem z Maryją sprawować to nasze kolejne nabożeństwo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję