Reklama

Niedziela Świdnicka

Świdnica. Tenis stołowy, szachy i czyste serca

Po raz pierwszy w historii gmach Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Świdnickiej stał się areną sportowych zmagań ministrantów i lektorów w szachach oraz tenisie stołowym.

[ TEMATY ]

Świdnica

szachy

tenis stołowy

ks. Łukasz Basisty

świdnickie seminarium

zawody ministranckie

ks. Emil Dudek

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Hubert Cybulski z Kłodzka w rywalizacji szachowej z Mateuszem Bartnikowskim z Wałbrzycha

Hubert Cybulski z Kłodzka w rywalizacji szachowej z Mateuszem Bartnikowskim z Wałbrzycha

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do Świdnicy w sobotę 22 marca br. przybyło ponad 70 uczestników m.in. z Bojanic, Dzierżoniowa, Dobromierza, Jedliny-Zdroju, Kłodzka, Mokrzeszowa, Świebodzic czy Wałbrzycha wraz duszpasterzami i rodzicami.

Zaczęli od modlitwy

Spotkanie rozpoczęło się od Mszy świętej w seminaryjnej kaplicy. W homilii wygłoszonej podczas Mszy św. ks. Łukasz Basisty – diecezjalny duszpasterz służby liturgicznej – poruszył dwie ważne kwestie: czystość serca ministranta oraz właściwe rozumienie rozrywki w życiu chrześcijanina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zwrócił uwagę na to, jak ważna jest spowiedź święta, szczególnie dla tych, którzy służą przy ołtarzu. – Zobaczcie, pierwszy moment dla nas ministrantów bardzo ważny, kiedy trzeba sobie przypomnieć, dlaczego to jest takie ważne, żeby nie kłamać przy ołtarzu. Ponieważ kiedy ubieram białą albę czy komżę – co ona symbolizuje? Czystość serca. To, że ja mam się starać, aby moje serce było czyste i daję Bogu, aby je oczyścił – powiedział. Kapłan przestrzegał, że zewnętrzna służba liturgiczna bez wewnętrznego uporządkowania może być nieprawdziwa: – Kiedy nie dbam o to i moje serce jest zawrócone przez grzech, a ubieram białą szatę, to zobaczcie, jest pewna nieprawda. I na to trzeba bardzo mocno zwrócić uwagę. 

Reklama

Drugim tematem kazania była rozrywka i jej rola w życiu młodego człowieka. Kaznodzieja odniósł się do przypowieści o synu marnotrawnym, zestawiając dwa rodzaje „imprez”: – Zabawa, która miała być przyjemna dla syna marnotrawnego, ściągnęła go na dół. – mówił, wskazując, że niewłaściwa rozrywka może prowadzić do utraty duchowych wartości. Jednocześnie podkreślił, że takie wydarzenia jak zawody ministrantów są przykładem dobrej i budującej zabawy: – Dzisiaj poza Mszą Świętą spotykamy się w charakterze rozrywkowym, spotykamy się na zawodach sportowych. Jest to rozrywka, ale rozrywka, przez którą też możemy wychwalać Pana Boga. Na koniec ks. Basisty przypomniał, że dary i talenty pochodzą od Boga i warto je rozwijać w duchu wdzięczności: – Dziękujmy Panu Bogu za te talenty, którymi was obdarzył. Możemy to robić dla Niego, dziękować Mu za to, co nam dał, i do czego uczynił nas zdolnymi.

Po Mszy rozpoczęły się emocjonujące rozgrywki w duchu fair-play, które nadzorowali sędziowie: Andrzej Sikora (tenis stołowy) oraz Paweł Lekan (szachy).

Wyniki turnieju tenisa stołowego – kategoria młodsza:

• I miejsce: Kacper Kulik – parafia Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu
• II miejsce: Antoni Najborowski – parafia św. Andrzeja Boboli w Świdnicy
• III miejsce: Kacper Bartnikowski – parafia Świętych Aniołów Stróżów w Wałbrzychu

Wyniki turnieju tenisa stołowego – kategoria starsza:

• I miejsce: Dominik Studnicki – parafia NMP Częstochowskiej w Bojanicach
• II miejsce: Jakub Piekarz – parafia Ducha Świętego w Świdnicy
• III miejsce: Hubert Mikołajczyk – parafia NMP Częstochowskiej w Bojanicach

Wyniki turnieju szachowego:

• I miejsce: Ignacy Uliasz – parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Wałbrzychu
• II miejsce: Mikołaj Musiał – parafia Chrystusa Króla w Dzierżoniowie
• III miejsce: Hubert Cybulski – parafia Podwyższenia Krzyża Świętego w Kłodzku

Pozostałe miejsca: Mikołaj Dębiński (4), Zbigniew Gul (5), Jakub Tarka (6), Kacper Kisała (7), Igor Kutyło (8). Sklasyfikowano 33 zawodników.

Reklama

Było dużo emocji i zaciętych meczów, ale najbardziej cieszy mnie to, że poznałem tylu nowych kolegów – mówi Kacper, jeden ze zwycięzców turnieju tenisa stołowego. – Lubię grać w ping-ponga, ale jeszcze bardziej lubię takie spotkania, gdzie modlitwa łączy się ze sportem. To był piękny dzień - podkreślił Dominik.

Najfajniejsze było to, że nawet jeśli ktoś przegrał, to i tak miał uśmiech na twarzy. Chyba o to właśnie chodzi w służbie liturgicznej – podsumował Oliwier.

- Główny powód naszego przyjazdu to dobra zabawa i podtrzymywanie wspólnoty. Pamiętajcie, że każdy uczestnik jest zwycięzcą, bo wspólnie tworzymy Kościół – przypomniał ks. Emil Dudek ze Świebodzic współorganizator, dziękując wszystkim za udział. Nagrody wręczył ks. Łukasz Basisty, a zwycięzcy otrzymali medale, dyplomy oraz karty podarunkowe. Każdy z uczestników został obdarowany dużą czekoladą, a podczas zawodów nie zabrało także napojów i słodkiego poczęstunku.

Spotkanie zakończyło wspólne zdjęcie. Organizatorami wydarzenia była parafia Św. Ap. Piotra i Pawła w Świebodzicach oraz Diecezjalne Duszpasterstwo Służby Liturgicznej. Zawody odbyły się już po raz dwunasty, tym razem po dwuletniej przerwie.

ks. Mirosław Benedyk/ Niedziela

ks. Mirosław Benedyk/ Niedziela

ks. Mirosław Benedyk/ Niedziela

ks. Mirosław Benedyk/ Niedziela

ks. Mirosław Benedyk/ Niedziela

ks. Mirosław Benedyk/ Niedziela

ks. Mirosław Benedyk/ Niedziela

2025-03-22 17:23

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prawosławny ksiądz szachowym mistrzem Polski duchowieństwa

[ TEMATY ]

szachy

Dgłodowska/pixabay.com

XVI Szachowe Mistrzostwa Polski Duchowieństwa rozegrano w pallotyńskim Wyższym Seminarium Duchownym w Ołtarzewie kolo Warszawy. W szranki stanęło 26 uczestników: 21 księży, 1 siostra zakonna, 1 brat zakonny i 3 kleryków. Po raz pierwszy w historii mistrzostw wziął w nich udział duchowny prawosławny: ks. Jan Kojło, proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Pańskiego w Kożanach w archidiecezji białostocko-gdańskiej. I to on został mistrzem Polski w szachach klasycznych.

Zakończone wczoraj a trwające tydzień zawody odbywały się w trzech kategoriach: w szachach klasycznych (tempo gry ok. 3-4 godzin na partię – rozegrano 10 rund w ciągu 6 dni), w szachach szybkich (max. 30 min. na partię – rozegrano 7 rund jednego przedpołudnia) i w szachach błyskawicznych (max. 10 min. na partię – rozegrano 11 rund jednego wieczoru). Ponadto prowadzona była klasyfikacja drużynowa: punktowało 2 najlepszych zawodników z danej diecezji lub zgromadzenia.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwa majowe: modlitwa, która przetrwała wieki

2025-05-07 14:52

[ TEMATY ]

litania loretańska

Karol Porwich/Niedziela

Maj od wieków zajmuje wyjątkowe miejsce w duchowości katolickiej jako miesiąc szczególnie poświęcony Matce Bożej. Nabożeństwa majowe - tzw. „majówki” - wpisały się na stałe w religijny pejzaż Polski, odbywając się wieczorami w świątyniach, przy kapliczkach, grotach i przydrożnych figurach. Ich centralnym punktem pozostaje Litania Loretańska, której wezwania przez wieki pogłębiały maryjne przeżywanie wiary.

Choć źródła maryjnej pobożności sięgają V wieku na Wschodzie, dopiero na przełomie XIII i XIV wieku miesiąc maj zaczęto na Zachodzie poświęcać Maryi - głównie z inicjatywy króla Hiszpanii Alfonsa X, który zachęcał wiernych do wspólnej modlitwy przy figurach Matki Bożej. Tradycja ta szybko się rozprzestrzeniła, a swój rozwój zawdzięczała także postępowi technicznemu - drukowane modlitewniki, jak „Maj duchowy” z 1549 roku, popularyzowały majowe formy kultu jako odpowiedź na kryzys Reformacji.
CZYTAJ DALEJ

80 lat temu zakończyła się II wojna światowa

2025-05-07 22:26

[ TEMATY ]

II wojna światowa

Wikipedia

80 lat temu, 8 maja 1945 r., zakończyła się II wojna światowa w Europie. Akt kapitulacji Niemiec oznaczał koniec sześcioletnich zmagań. Nie oznaczał jednak uwolnienia kontynentu spod panowania autorytaryzmu. Europa Środkowa na pół wieku znalazła się pod kontrolą ZSRS.

Na początku 1945 r. sytuacja militarna i polityczna III Rzeszy wydawała się przesądzać jej los. Wielka ofensywa sowiecka rozpoczęta w czerwcu 1944 r. doprowadziła do utraty przez Niemcy ogromnej części Europy Środkowej, a straty w sprzęcie i ludziach były niemożliwe do odtworzenia. Porażka ostatniej wielkiej ofensywy w Ardenach przekreślała niemieckie marzenia o zawarciu kompromisowego pokoju z mocarstwami zachodnimi i kontynuowaniu wojny ze Związkiem Sowieckim. Wciąż zgodna współpraca sojuszników sprawiała, że dla obserwatorów realistycznie oceniających sytuację Niemiec było jasne, że wykluczone jest powtórzenie sytuacji z listopada 1918 r., gdy wojna zakończyła się zawieszeniem broni. Dążeniem Wielkiej Trójki było doprowadzenie do bezwarunkowej kapitulacji Niemiec oraz ich całkowitego podporządkowania woli Narodów Zjednoczonych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję