Reklama

W wolnej chwili

Polki wskoczyły na podium w sztafecie 4x400 m mistrzostw świata

Polki zdobyły srebrny medal w sztafecie 4x400 m na zakończenie lekkoatletycznych halowych mistrzostw świata w Nankinie. Wygrały Amerykanki, a trzecie były Australijki.

2025-03-23 15:22

[ TEMATY ]

medal

mistrzostwa świata

sztafeta

podium

Adobe Stock

Sztafeta

Sztafeta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Amerykanki Quanera Hayes, Bailey Lear, Rosey Effiong i Alexis Holmes z USA triumfowały czasem 3.27,45. Justyna Święty-Ersetic, Aleksandra Formella, Anastazja Kuś i Anna Maria Gryc uzyskały wynik 3.32,05. Biało-czerwone wyprzedziły Australijki o 0,6 sekundy. Czwarte były Chinki, a piąte miejsce zajęły reprezentantki Sri Lanki.

"Starałam się wesprzeć dobrym słowem i zmotywować dziewczyny przed startem, żeby każda zrobiła swoje. Byłam pewna, że zdobędziemy ten medal, ale pałeczkę trzeba było dowieźć do mety" - powiedziała Święty-Ersetic w TVP Sport. 32-latka biegła na pierwszej zmianie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Nie miałam z tym problemu. Rywalizowałam tylko z Amerykanką i miałam duży komfort biegu. Wypracowałam dziewczynom dobrą pozycję i mogły już biec swoim tempem" - oświadczyła doświadczona biegaczka.

Jako druga biegła Formella, która w tym sezonie halowym indywidualnie startowała na 800 m.

"Zmieniliśmy trening, ale w taki sposób, że ta szybkość została. Nie było dużego zaskoczenia, że wróciłam do biegania na 400 m" - oznajmiła zawodniczka SKLA Sopot.

Najmłodsza w sztafecie i w całej reprezentacji Polski jest niespełna 18-letnia Kuś.

"Bardzo się cieszę, że wszystkie pobiegłyśmy na dobrym poziomie. Fajnie, że w wieku 17 lat mogłam zadebiutować w mistrzostwach świata. To świetne przeżycie i nauka" - stwierdziła Kuś.

Reklama

Sztafetę zakończyła Gryc, która utrzymała drugą pozycję.

"Rozpoczęłam już przygotowania pod sezon letni. Późno dowiedziałam się, że wystartuję w Chinach, więc zmodyfikowałam trening. Przyjechałyśmy walczyć o medal i z medalem wracamy" - skomentowała lekkoatletka.

Sezon halowy dobiegł końca, ale już wkrótce lekkoatleci rozpoczną starty na stadionie. W dniach 10-11 maja w chińskim Guangdong odbędą się mistrzostwa świata sztafet, które będą też kwalifikacjami do wrześniowych mistrzostw świata w Tokio.

"Każdy medal buduje i dodaje motywacji na najbliższe nudne i trudne tygodnie. Okres przygotowawczy będzie nieco przyśpieszony. Przed nami bardzo ważny egzamin. Mamy nadzieję, że zdamy go dobrze, a może nawet celująco" - przekazała Święty-Ersetic.

Pia Skrzyszowska czasem 7,74 pobiła rekord Polski w biegu na 60 m ppł, zajmując czwarte miejsce. Tytuł obroniła Devynne Charlton z Bahamów. Srebrny medal zdobyła Szwajcarka Ditaji Kambundji, a brązowy Jamajka Ackera Nugent. Charlton triumfowała wynikiem 7,72. Kambundji uzyskała czas 7,73, a Nugent - 7,74. Skrzyszowskiej do podium zabrakło 0,003 sekundy. Poprzedni rekord Polski od 1980 roku wynosił 7,77 i należał do Zofii Bielczyk.

"Zrobiłam to w najlepszym momencie, choć mam czwarte miejsce. Bardzo mnie to satysfakcjonuje" - powiedziała płotkarka.

Dwa tygodnie temu Skrzyszowska zdobyła brązowy medal mistrzostw Europy w Apeldoorn.

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uczcili urodziny bł. ks. Popiełuszki

Z Katowic do grobu bł. ks. Jerzego Popiełuszki na Żoliborzu dotarli uczestnicy XV Biegu Pamięci Ku Czci Męczenników Stanu Wojennego.

Biegaczom towarzyszyli na rowerach członkowie Akcji Katolickiej Archidiecezji Warszawskiej z dekanatów piaseczyńskiego i konstancińskiego, a także rowerzyści z Olsztyna i Radomia.
CZYTAJ DALEJ

Tajemnica Wielkiego Czwartku wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy

[ TEMATY ]

Wielki Czwartek

Karol Porwich/Niedziela

Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Gambetii: także dziś Jezus nas kocha

2025-04-17 21:05

[ TEMATY ]

Watykan

Wielki Czwartek

Kard. Gambetii

Vatican Media

Pan Jezus nie chce zwyciężać, być oklaskiwanym, wzbogacać się. Jedyną rzeczą, która Go interesuje, jest miłość. To jest jedyne kapłaństwo. Obmywa stopy. Obmywa moje stopy. Obmywa twoje stopy. Żyje dynamiką bliskości, wzajemności, czasownikiem dawania i przyjmowania, mocą służby i niemocą przyjęcia - powiedział kard. Mauro Gambetti OFM Conv. Archiprezbiter Bazyliki św. Piotra przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek w bazylice watykańskiej.

Kard. Gambetti wskazał, że pierwsza Pascha żydowska odbyła się w Egipcie. Był to czas niewoli, ucisku, cierpienia. „Dzięki krwi baranka, którą naznaczone są odrzwia domów, śmierć nie może wejść do domu, w którym spożywa się wspólny posiłek” - wskazał hierarcha. Kardynał dodał, że ten gest wyraża także to, że Bóg chroni pokornych, ubogich, tych, którzy ufają Panu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję