Reklama

Wiadomości

Wysoka liczba przestępstw z nienawiści wobec chrześcijan w Polsce. Raport Ordo Iuris dla OBWE

Instytut Ordo Iuris złożył do Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie raport dotyczący przestępstw z nienawiści wobec chrześcijan za rok 2024 r. Liczba przestępstw na tym tle wciąż jest wysoka – za ubiegły rok Instytut odnotował 84 takie przypadki. W raporcie opisano liczne akty dewastacji miejsc kultu religijnego oraz świętych symboli.

2025-05-05 13:52

[ TEMATY ]

Polska

Ordo Iuris

chrześcijanie

OBWE

nienawiść

przestęstwa

Ks. Hubert Sklorz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Instytut Ordo Iuris przedstawił Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) kolejny raport dokumentujący przestępstwa z nienawiści wobec chrześcijan w Polsce. Dane obejmują zdarzenia za 2024 rok. Program monitoringu prowadzony przez Instytut uwzględnia informacje pochodzące z mediów ogólnopolskich i lokalnych, a także zgłoszenia bezpośrednie od pokrzywdzonych. Najnowsze dane są niepokojące – liczba aktów nienawiści wobec chrześcijan nadal jest wysoka – Instytut odnotował około 84 takie przypadki.

Przypadki przestępstw z nienawiści wobec chrześcijan można zgłaszać do Instytutu poprzez stronę bronmywiary.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Raport wskazuje na dalszą eskalację przemocy i dewastacji miejsc kultu. Najwięcej przypadków dotyczyło aktów wandalizmu wobec kościołów, kapliczek i cmentarzy. Odnotowano także wiele sytuacji zakłócania nabożeństw oraz znieważeń symboli religijnych, takich jak wizerunki Matki Bożej czy krzyże.

Reklama

Wśród zdarzeń udokumentowanych w raporcie znalazły się m.in. ataki na miejsca i praktyki kultu, np. kiedy grupa zwolenników aborcji zaatakowała publiczne nabożeństwo różańcowe w Poznaniu, a sprawcy wyrwali transparenty i zagłuszyli modlitwę. Do podobnego aktu doszło również podczas niedzielnej Mszy św. w kościele w Nowym Wiśniczu, gdzie sprawca wtargnął do świątyni, zachowywał się agresywnie, a następnie przewrócił krzyż na ołtarzu. Mężczyzna został obezwładniony przez wiernych, a następnie przekazany policji. Szczególnie niepokojące były również akty zakłócania Mszy świętej w Warszawie oraz profanacje wizerunków świętych w przestrzeni publicznej.

Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie od kilku lat systematycznie prowadzi monitoring oraz analizy dotyczące skali przestępstw z nienawiści wobec różnych grup społecznych. W działania te od 2015 roku aktywnie włącza się Instytut Ordo Iuris, który zajmuje się dokumentowaniem naruszeń wolności religijnej oraz aktów przemocy skierowanych przeciwko chrześcijanom w Polsce. Instytut nie tylko dokumentuje przypadki naruszeń, ale również podejmuje działania mające na celu obronę praw osób wierzących, w szczególności w sytuacjach, gdy ograniczane jest prawo do wyznawania i praktykowania religii, udziału w obrzędach religijnych czy głoszenia nauki Kościoła. Instytut Ordo Iuris zapewnia także wsparcie prawne ofiarom przestępstw motywowanych nienawiścią na tle religijnym.

Przestępstwa zgromadzone w raporcie obejmują zarówno czyny słowne, jak i akty przemocy fizycznej oraz niszczenia mienia. Instytut zapewnia też bezpłatną pomoc prawną dla ofiar takich przestępstw.

Coroczny raport OBWE dotyczący przestępstw z nienawiści gromadzi dane o czynach takich jak groźby, niszczenie mienia, napaści, a także o innych przestępstwach motywowanych uprzedzeniami. Aby dane zdarzenie zostało uwzględnione, musi być uznane za przestępstwo w świetle prawa krajowego.

– Wysoka liczba przestępstw motywowanych nienawiścią wobec chrześcijan pokazuje pilną potrzebę skuteczniejszej ochrony wolności religijnej. Obowiązkiem państwa jest nie tylko karanie sprawców, ale także budowanie atmosfery braku przyzwolenia na tego typu ataki. Naszym zadaniem jest dokumentowanie takich przypadków, jak również wsparcie prawne ofiar oraz stała presja na organy ścigania, by rzetelnie i bez zwłoki reagowały na każdy akt agresji wobec osób wierzących – wskazuje Julia Książek z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Oceń: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół, który się dzieje

Kościół nigdy się nie starzeje, gdy kocha miłością Jezusa Chrystusa. Miłość szuka jednak sposobu, aby ujawnić swą moc i piękno. Przez ponad dwa tysiące lat miłujący Chrystus odnawia swój Kościół. Kościół ciągle się reformujący. Dopóki kocha, ma szansę znowu stać się młodym

Mówiąc więc o znakach czasu, należałoby najpierw zdefiniować samo pojęcie „znaki czasu”, a także wyjaśnić – co to jest „teologia znaków czasu”. Otóż znaki czasu są to zjawiska, które z racji swego upowszechnienia i częstotliwości charakteryzują epokę, określony czas i za pośrednictwem których zostają wyrażone właściwe dla danej epoki aspiracje oraz potrzeby ludzkie. Teologia czasów oznacza zaś refleksję teologiczno-pastoralną nad tymi zjawiskami. Kościół Chrystusowy ma obowiązek je badać i wyjaśniać w świetle Ewangelii. Jego posługę, ze względu na zmienną rzeczywistość, powinien charakteryzować dynamizm. „Ecclesia semper reformanda”. Kościół ciągle się reformuje – nie tyle ze względu na siebie samego, ile na służbę w świecie. Zmieniający się świat i ludzie w nim żyjący kreują ciągle nowe wyzwania. Zadaniem Kościoła jest więc reagowanie na znaki czasu. „Ecclesia semper reformanda”. Co było znakiem czasu dla Benedykta XVI i Franciszka? Benedykt XVI wskazywał na problemy z dotychczasowym językiem przekazu wiary, który, jego zdaniem, utracił zdolność przemawiania do ludzi. Papież diagnozując sytuację Kościoła, stwierdził: „Ten, który przyszedł, jest wciąż Przychodzącym”. Zdaniem Benedykta XVI, „Przychodzący” bywa przedstawiany za pomocą prawdziwych, ale zarazem przestarzałych formuł, które w kontekście naszego życia już nie przemawiają i zdarza się, że nie są już dla nas zrozumiałe. Trzeba zatem spróbować wypowiadać tę rzeczywistość na nowy sposób. Papież dodaje, że może się to udać tylko wtedy, gdy ludzie będą żyli Przychodzącym. Kilka miesięcy później papież Franciszek potwierdził diagnozę swojego poprzednika, mówiąc: „W życiu Kościoła istnieją struktury nieaktualne, które trzeba odnowić. Trzeba, aby Kościół był rozumiany przez to, co mówi i robi”. Po czym dodał: „Kościół musi się zawsze reformować. On jest dynamiczny i odpowiada za sprawy związane z życiem”. Kolejny znak czasu dla obydwu Papieży stanowi nadaktywność duszpasterska, której towarzyszy zanik modlitwy. Benedykt XVI powiedział: „Z wnętrza egzystencji przychodzący Chrystus jest możliwy do przetłumaczenia w taki sposób, aby mógł być obecny w horyzoncie zsekularyzowanego świata”. W tej zachęcie do nowego działania na rzecz ewangelizacji Benedykt XVI przestrzega przed popadaniem w aktywność. Jakby gdzie indziej upatrywał mocy oddziaływania niż tylko w ilości podejmowanych inicjatyw duszpasterskich. Jest tak wiele do zrobienia, że można by było nieustannie działać. Jednak jest to błędne myślenie. Nie popadać w aktywizm oznacza zachować „consideratio”, perspektywę, ogląd, dogłębne spojrzenie, czas wewnętrznego bycia z Bogiem, aby z Nim i poprzez Niego sprawy rozważać, dostrzegać je i radzić sobie z nimi. Wskazując na zadania Kościoła, Benedykt XVI mówi: „Nie jesteśmy żadnym zakładem produkcyjnym, żadnym przedsiębiorstwem nakierunkowanym na zysk. Jesteśmy Kościołem. To oznacza wspólnotę ludzi, którzy wierzą”. Naszym zadaniem nie jest wyprodukowanie jakiegoś produktu ani osiągnięcie sukcesu w obrocie towarami. Naszą misją jest życie wiarą, głoszenie jej, a zarazem utrzymanie wewnętrznej łączności z Chrystusem. W tej samej tonacji mówi papież Franciszek: „Duszpasterstwo ma skupić się na tym, co istotne – czyli na Jezusie Chrystusie. Przebywanie z Jezusem – adorowanie Jezusa. W ten sposób w naszych sercach rodzi się miłość i czułość. Jeśli tego nie robimy, to jak my, biedni grzesznicy, możemy rozpalać serca innych?”. Czytanie znaków czasu przez papieży i pokazywanie, co jest istotne dla Kościoła, może nam pomóc w praktyce duszpasterskiej. Podejmując refleksję na temat znaków czasu, warto zastanowić się jeszcze nad następującymi trzema kwestiami. Po pierwsze – w zakończonym niedawno Roku Wiary doświadczyliśmy próby wiary, jaką jest zmasowany atak na Kościół i księży. Po drugie – jesteśmy świadkami spektakularnego objawienia się grzechu w Kościele – „mysterium iniquitatis”. Po trzecie – zaskakuje nas styl działania i widzenie Kościoła papieża Franciszka. U jednych rodzi się opór przed nowym, u innych budzi się lęk. Część go nie rozumie, inni widzą w nim nowe Boże tchnienie, szansę dla Kościoła. Gubimy się w tym nowym. I to jest również dla nas znak czasu. Powstaje też obawa, aby przez naszą niewierność natchnieniom Ducha Świętego nie opóźniać dzieła Bożego w Kościele. „Ecclesia semper reformanda”. Aby móc się w tym wszystkim odnaleźć, spójrzmy na to, co mówi i robi papież Franciszek. Można zauważyć, że Papież nie tyle zajmuje się teoretyczną refleksją nad Kościołem, ile raczej stara się przez swoją posługę urzeczywistniać Kościół. Dzięki jego aktywności Kościół „wydarza się”, a my możemy mieć poczucie bycia Kościołem. W nauczaniu papieża Franciszka pojawiają się trzy obrazy Kościoła.
CZYTAJ DALEJ

Duch Święty jest światłem, które rozjaśnia ludzkie mroki

2025-05-21 08:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Działanie Ducha Świętego w Kościele jest wielostronne. Nie sposób go wyliczyć ani nawet sobie wyobrazić. Próbuje to robić teologia, lecz bez większych sukcesów. Odkrywają je natomiast dusze mistyczne. Uczą one, że działanie Ducha Świętego polega najpierw na usuwaniu wszelkich ograniczeń w myśleniu wierzących.

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. A nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem. Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie. A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie».
CZYTAJ DALEJ

Debata o sąsiedztwie polsko-niemieckim

2025-05-22 19:00

[ TEMATY ]

debata

Zielona Góra

Krystyna Dolczewska

We wrześniu 2025 odbędzie się XII Zjazd Gnieźnieński pod hasłem: „Odwaga pokoju. Chrześcijanie razem dla przyszłości Europy” organizowany przez środowisko chrześcijan zgromadzonych wokół Prymasa Polski arcybiskupa Wojciecha Polaka. Przygotowaniem do tego zjazdu są debaty w różnych miejscach naszego kraju. Jedna z takich debat odbyła się 15 maja w zielonogórskim Klubie Tygodnika Powszechnego. Temat: „Polacy - Niemcy. Do czego zobowiązuje sąsiedztwo?”.

Zaproszono dwie osoby, które na naszym terenie pracują nad dobrymi relacjami polsko-niemieckimi. Przedstawiły się krótko: germanistka Barbara Krzeszewska-Zmyślony i Czesław Fiedorowicz - pogranicznik. Dodam, że Pani Barbara jest absolwentką germanistyki Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu. Od prawie 30 lat prowadzi Centrum Kultury i Języka Niemieckiego na naszym Uniwersytecie Zielonogórskim. Jest organizatorką corocznych Dni Niemieckich, Kulturtagów i innych spotkań Polaków z Niemcami integrujących nasze narody.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję