Reklama

Niedziela Lubelska

Pomnik św. Jana Pawła II

Wielkim i długo oczekiwanym wydarzeniem, o randze wykraczającej poza społeczność i granice miasta, było poświęcenie placu III Tysiąclecia, pomnika św. Jana Pawła II i sprowadzenia jego relikwii do najstarszego kościoła w Łęcznej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 18 maja uroczystościom przewodniczył abp Stanisław Budzik. Na spotkanie Pasterza, który przywiózł relikwie św. Jana Pawła II, wyszła procesja: poczty sztandarowe, orkiestra Lubelskiego Węgla „Bogdanka” SA, licznie zebrani parafianie, władze miasta i powiatu, przedstawiciele duchowieństwa z całego dekanatu z dziekanem ks. Stefanem Misą i ks. Adamem Lewandowskim, proboszczem lubelskiej archikatedry.

Instalując relikwie w kościele pw. św. Marii Magdaleny, abp Stanisław Budzik modlił się: – Spraw, prosimy, abyśmy dzięki jego nauczaniu z ufnością otworzyli nasze serca na działanie zbawczej łaski Chrystusa, jedynego Odkupiciela człowieka. Dokonując poświęcenia pomnika, Metropolita prosił w imieniu wszystkich, którzy będą kiedykolwiek modlić się na placu III Tysiąclecia przez wstawiennictwo św. Jana Pawła: – Boże, bogaty w miłosierdzie, uprzedzaj swoją łaską ich kroki, broń od wszelkich przeciwności, aby osiągnęli to, czego pragną i szczęśliwie dotarli na spotkanie z Tobą i Twoją Matką.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Nasze spotkanie przy ołtarzu z relikwiami św. Jana Pawła II jest kontynuacją uroczystości kanonizacyjnych i dziękczynieniem za życie, pasterską posługę, apostolskie nauczanie, cierpienie i czytelny przykład świętości Papieża Polaka – powiedział, witając, proboszcz ks. Janusz Rzeźnik, gospodarz parafii. – Dziękujmy Bogu, że mieliśmy szczęście żyć w czasach Jana Pawła II. Prośmy o pomoc, abyśmy tej wielkiej łaski nie marnowali, lecz ją wykorzystali dla dobra ojczyzny, na pożytek Kościoła i dla naszego duchowego dobra – mówił Ksiądz Arcybiskup.

W odniesieniu do fragmentu Ewangelii, w którym św. Tomasz Apostoł wypowiada niepokój serca: „Panie, nie wiemy dokąd idziesz”, Metropolita przywoływał słowa Chrystusa i apelował: – Niech się nie trwoży wasze serce! Jest Ktoś, kto idzie z nami po kamienistej drodze życia, kto unosi na wzburzonych falach, oświetla najciemniejsze zakamarki życia. Jezus odpowiada: Ja jestem drogą. Tak trudno się nieraz odnaleźć w gąszczu przeciwstawnych opinii, recept na życie, a Jezus woła: Ja jestem Prawdą! Istnieje jeszcze jeden lęk, który głęboko tkwi w każdym z nas: przed cierpieniem, przemijaniem i śmiercią. A Chrystus, który za nas umarł i dla nas zmartwychwstał, przemawia z mocą: Ja jestem Życiem! Nie bójcie się, nie lękajcie się przyjąć Chrystusa. Z takim orędziem stanął przed Kościołem i światem św. Jan Paweł II, który wołał: Otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi! Ksiądz Arcybiskup podzielił się także przeżyciami związanymi z kanonizacją Jana Pawła II, która była uroczystością czterech papieży. Nawiązał też do ich nauczania i przywołał słowa wdzięczności papieża Franciszka pod adresem Polaków, którzy mogą być dumni ze swojego rodaka: „Dziękuję narodowi polskiemu za dar Jana Pawła II! Papież Polak nadal nas inspiruje”.

Reklama

Bogata spuścizna i owoce posługi św. Jana Pawła były motywem łączącym kazanie abp. Budzika i montaż słowno-muzyczny, przygotowany przez młodzież z Gimnazjum nr 1 w Łęcznej pod kierunkiem nauczycieli – Marii Surackiej i Mirosława Kozery. Zwieńczeniem występu było złożenie u stóp papieskiego pomnika kosza niezapominajek. Prezentacja miała miejsce po Mszy św. na placu III Tysiąclecia, który łączy ze sobą stacje drogi krzyżowej i dróżki różańca, wykute w polnym kamieniu. W centrum placu, tak jak w centrum zbawienia świata i życia wszystkich wierzących, stoi odnowiony krzyż misyjny. Wykonaną w brązie postać Papieża na początku dróg: różańcowej i krzyżowej, zaprojektował profesor Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie Karol Badyna. Wszystkie te obiekty zostały wkomponowane w zieleń wielkiego skweru, który będzie stawał się parkiem przeciętym aleją Matki Bożej Fatimskiej.

Dziękując w imieniu parafian – fundatorów placu i ponad 150-osobowego komitetu budowy pomnika, jego przewodniczący Piotr Jastrzębski podkreślał: – Chciałbym przede wszystkim podziękować Panu Bogu za dar Jana Pawła II.

2014-06-05 10:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

CBOS: Polacy pamiętają o Janie Pawle II

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

rocznica

badania

Arturo Mari/Biały Kruk

Mimo upływu 10 lat od śmierci Jana Pawła II pamięć o nim jest wśród jego rodaków wciąż żywa - uważa tak aż 94% badanych, w tym 61% zdecydowanie. Dla niemal wszystkich Polaków (95%) Jan Paweł II pozostaje ważnym wzorem postępowania - wynika z badania CBOS przeprowadzonego przed 10. rocznicą śmierci Papieża Polaka.

2 kwietnia minie dziesięć lat od śmierci Jana Pawła II. Z tej okazji CBOS zapytał, czy pamięć i nauczanie papieża Polaka są wśród jego rodaków żywe oraz czy pozostaje on ważnym autorytetem moralnym w dzisiejszym społeczeństwie.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 13.): Po drugiej stronie

2024-05-12 21:31

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat.prasowy

Po co się zwierzać Jezusowi, skoro On i tak wszystko wie? Czy w modlitwie wystarczą same formuły? Czy każda myśl na modlitwie to rozproszenie? Zapraszamy na trzynasty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o Maryi przynoszącej światu Boga z ludzkim sercem.

ZOBACZ CAŁY #PODCASTUMAJONY

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję