Reklama

Wiara

Terapia serca ojca Dolindo. Nowenna, która zmienia wszystko

W świecie pełnym hałasu, presji, lęku i wewnętrznego chaosu, wielu z nas poszukuje ratunku: psychoterapii, rozwoju osobistego, warsztatów radzenia sobie z emocjami. To dobry kierunek. Ale są takie zranienia i braki, których nie uleczy żaden człowiek – bo ich źródło leży głębiej niż sięga jakakolwiek ziemska pomoc. Tam, gdzie nie dociera już psychologia ani rozum – sięga miłość Boga.

2025-05-14 21:13

[ TEMATY ]

o. Dolindo

Mat.prasowy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Właśnie o takiej terapii pisze Joanna Bątkiewicz-Brożek – znana biografka ojca Dolindo Ruotolo i jedna z najbliższych mu duchowo autorek – w swojej najnowszej książce „Jezu, Ty się MNĄ zajmij”. To duchowa alternatywa dla 33-dniowych rekolekcji zawierzenia – zwłaszcza dla tych, którzy nie mają siły, czasu ani systematyczności, by wejść w długie przygotowania. A jednocześnie – to mocna droga wewnętrznego uzdrowienia, pokoju i nowego początku.

Serce w potrzebie

Autorka nie zaczyna tej książki od teorii, lecz od osobistego świadectwa. Wspomina wieczór spędzony na Jasnej Górze, kiedy zakonnik niespodziewanie wypowiada do niej mocne zdanie: „Zawierz się wreszcie Niepokalanemu Sercu Maryi i Jej się trzymaj!” Właśnie wtedy zaczyna się dla niej droga zawierzenia – nie przez intelekt, ale przez serce. A to serce – jak uczy ojciec Dolindo – jest najważniejsze.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bo serce człowieka to miejsce decyzji, to „centrum dowodzenia”, w którym zapadają rozstrzygnięcia: o zaufaniu, o przebaczeniu, o miłości. To właśnie serce bywa dziś chore – przytłoczone lękiem, smutkiem, rozczarowaniem. I to ono najbardziej potrzebuje terapii – Bożej terapii.

Ojciec Dolindo – mistrz zawierzenia

Reklama

Ojciec Dolindo Ruotolo, neapolitański mistyk i autor słynnego aktu: „Jezu, Ty się tym zajmij!”, nie był teoretykiem. Przez całe życie zmagał się z cierpieniem, niezrozumieniem, krzywdą – także ze strony własnego ojca czy Kościoła. I właśnie on, jak nikt inny, wiedział, gdzie szukać ratunku: w ciszy, przed Najświętszym Sakramentem, w zawierzeniu bez reszty.

Jego duchowość nie była „cukierkowa”. Była konkretna i radykalna. Dlatego nowenna przygotowana przez Joannę Bątkiewicz-Brożek oparta jest właśnie na dolindiańskim stylu: bez nadmiaru słów, z naciskiem na ciszę, adorację i otwartość serca.

To nie są rekolekcje dla marzycieli – to plan duchowej operacji serca. 9 dni. 9 spotkań z Jezusem w ciszy. I jedno konkretne pytanie: „Czy chcesz być uzdrowiony?”

Dla zmęczonych, pogubionych, spragnionych Miłości

Ta książka i ta nowenna to propozycja dla ludzi realnych, zmęczonych światem i sobą samym, którzy nie mają już siły walczyć, ale wciąż tęsknią. Nie bez przyczyny autorka nazywa to „terapią serca” – bo podobnie jak w gabinecie psychoterapeuty, spotykamy się tu z tym, co boli najbardziej. Ale zamiast rozmowy z człowiekiem – spotykamy się z Jezusem. W ciszy adoracji. W obecności Matki Bożej.

W książce mocno wybrzmiewa przekonanie, że nie wszystkie rany da się „przepracować”. Niektóre wymagają Bożego dotyku. Potrzebują łaski. I to właśnie proponuje ten 9-dniowy plan – oparty na osobistej relacji, a nie „przepisie na sukces”.

Zawierzyć – znaczy odpocząć

Jezus mówi do ojca Dolindo: „Odpocznij we Mnie”. To zdanie wraca wielokrotnie w książce. I właśnie do tego prowadzi nowenna: do wewnętrznego odpoczynku, którego nie daje świat. Żadna litania, żadne słowa nie mają sensu, jeśli nie są wypowiedziane sercem. Jeśli nie prowadzą do zaufania.

Dlatego każdego dnia autorka zaprasza: przyjdź do kaplicy, usiądź w ciszy, zostaw telefon, zostaw troski, zostaw siebie. I pozwól Bogu się tobą zająć.

Więcej w książce Jezu, Ty się mną zajmij Joanny Bątkiewicz-Brożek, Wydawnictwo Esprit: ksiegarnia.niedziela.pl.

Oceń: +46 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadkowie życia o. Dolindo w najnowszej książce

Ojciec Dolindo – człowiek, którego ustami przemawiał sam Jezus, przyjaciel Zbawiciela i apostoł wielkiego cierpienia, mistyk, skromny i ubogi ksiądz.

Jako sługa Boży zyskuje niebywałą popularność oraz rzeszę oddanych czcicieli.
CZYTAJ DALEJ

Czy kard. Ryś rozmawiał z papieżem Franciszkiem po jego śmierci?

2025-05-16 10:59

[ TEMATY ]

papież Franciszek

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Konrad Krajewski

Paweł Wysoki

Uśmiechnięty papież Franciszek pozostanie z nami na zawsze

Uśmiechnięty papież Franciszek pozostanie z nami na zawsze

O ciekawym wydarzeniu podczas konklawe opowiedział kard. Grzegorz Ryś. Jak wspomina, doszło nawet do pewnego rodzaju rozmowy ze... zmarłym papieżem.

W wywiadzie dla Tygodnika Katolickiego "Niedziela" i portalu Archidiecezji Łódzkiej polski duchowny wspominał, jak z kardynałem Konradem Krajewskim modlili się przy grobie papieża Franciszka:
CZYTAJ DALEJ

Benedykt XVI: Moja pierwsza encyklika wiele zawdzięcza myśli św. Augustyna

2025-05-17 08:05

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

Papież Leon XIV

Prevost

Pawia

© Vatican Media

22 kwietnia 2007 — Pawia. Nieszpory w bazylice św. Piotra «in Ciel d'Oro»

„Jestem synem św. Augustyna” tymi słowami Leon XIV przedstawił się światu z Loży Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra, podkreślając swoją przynależność do zakonu założonego w 1244 r., który czerpie ze świętości i mądrości biskupa zakonu Hippony. Robert Francis Prevost złożył śluby zakonne w 1981 r., a w latach 2001 – 2013 był przełożonym generalnym augustianów. To pierwszy augustianin, który zasiadł na Stolicy Piotrowej. Jak wyznał kardynałowi Filoniemu, w pierwszej chwili chciał wybrać jako swoje imię papieskie – Augustyn, dopiero później zdecydował się na imię Leon XIV. W każdym bądź razie obecny Papież jest w szczególny sposób związany z duchowością św. Augustyna, jednego z największych myślicieli chrześcijańskich.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję