Reklama

Święta i uroczystości

Echo ze Wzgórza bł. Matki Marii, pasterki (II)

120 lat z Matką Nieustającej Pomocy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Modlitwa do Matki Bożej Nieustającej Pomocy towarzyszyła siostrom i wychowankom niemal od początków Zgromadzenia Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej. Praktykowana jest niezmiennie do chwili obecnej. Matka Maria Karłowska opracowała modlitewnik „Zbiór koronek i modlitw używanych na modlitwach wspólnych w kaplicy”. W modlitewniku tym umieściła wiele wezwań do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Włączyła wierszowane modlitwy, które nadal odmawiane są we wspólnotach i domach opiekuńczo-wychowawczych. Siostry i wychowanki chętnie powtarzają akt: „Wejrzyj, Matko, na nas z nieba, Twej pomocy nam potrzeba. Ach, ulituj się nad nami, nad biednymi grzesznicami” („Zbiór koronek i modlitw…”).

Jak Matka Nieustającej Pomocy połączyła Apostołów

Kult Matki Bożej Nieustającej Pomocy był elementem łączącym Marię Karłowską i o. Bernarda Łubieńskiego. Ten obraz Maryi ojciec umieszczał podczas rekolekcji parafialnych w pobliżu ambony. Zachęcał wiernych do ufności w opiekę Maryi. W podobnym duchu głosił rekolekcje dla wychowanek Matki Marii. Opracował dzieło „Historia cudownego obrazu Matki Bożej Nieustającej Pomocy”. Matka w lipcu 1930 r. sprowadziła tę książkę dla każdej wspólnoty sióstr pasterek. Sprowadziła też dla domów pasterek broszurki z nowenną i 100 medalików Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Maria chętnie rozdawała te medaliki, również pacjentkom na oddziale wenerycznym szpitala miejskiego, który odwiedzała. Często kładła medalik na piersi umierającej z nadzieją, że się wyspowiada – i tak bywało. Sama z pietyzmem przechowywała do końca życia obrazek Matki Bożej Nieustającej Pomocy z krzyżykiem błogosławieństwa o. Łubieńskiego.
O. Bernard sprowadził z Rzymu dla sióstr pasterek 2 obrazy Matki Nieustającej Pomocy – wierne kopie rzymskiego oryginału. Jeden z nich do dnia dzisiejszego znajduje się w kaplicy domu zgromadzenia w Pniewitem na Pomorzu. Ma on na odwrocie papieskie breve z odpustami dla czcicieli cudownego obrazu. Drugiego w domach zgromadzenia niestety nie odnaleziono.

Owocne działanie Maryi

Skuteczność działania Matki Bożej Nieustającej Pomocy siostry potwierdziły już w 1930 r. zapisanym świadectwem uzyskanej łaski. „W sierpniu 1930 r. pewien młodzieniec stanąć miał z przeciwnikiem do pojedynku. Dzień i godzina zostały wyznaczone, rewolwery dokładnie zbadane. Gorąco rozpoczęłyśmy modlitwy przed cudownym obrazem Matki Boskiej Nieustającej Pomocy (w Pniewitem), błagając, aby do katastrofy nie dopuściła i uratowała te osoby od niechybnej utraty życia doczesnego i wiecznego. Matka Boska Nieustającej Pomocy raczyła okazać swoje wielkie miłosierdzie. Gdy o oznaczonej godzinie na wydaną komendę strzały paść miały, ani jeden rewolwer, w niewytłumaczony sposób, ku wielkiemu zdumieniu wszystkich obecnych, wystrzału nie oddał. Przeciwnicy, uznając działanie siły nadnaturalnej, podali sobie ręce, przebaczyli wzajemnie i do sakramentów świętych przystąpili. Za udzielenie tej nadzwyczajnej łaski niech będą dzięki nieskończone Matce Boskiej Nieustającej Pomocy. Siostry pasterki”.
W Zgromadzeniu Sióstr Pasterek przez wszystkie lata pielęgnuje się kult czci, miłości i zawierzenia Matce Bożej. Św. Jan Paweł II pozostawił wymowne osobiste świadectwo: „Pragnę podziękować Matce Bożej Nieustającej Pomocy, która zawsze okazywała się dla mnie jako nieustająca pomoc w trudnych chwilach, ośmielam się nawet powiedzieć – w bardzo trudnych chwilach”. Dzisiaj, po 120 latach swego istnienia i wciąż kontynuowanego apostolatu, mimo trudności, niepokoju i wielorakich zagrożeń Zgromadzenie Sióstr Pasterek od Opatrzności Bożej może również wypowiedzieć te słowa z głęboką świadomością i wewnętrznym przekonaniem. Potwierdza to dodatkowo fakt, że – przedziwnym zrządzeniem Opatrzności Bożej – Matka Boża Nieustającej Pomocy była patronką diecezji chełmińskiej, w której prowadzono diecezjalny etap procesu informacyjnego do beatyfikacji Marii Karłowskiej. Diecezja toruńska, w której proces był kontynuowany oraz został zakończony, ma także jako patronkę Matkę Bożą Nieustającej Pomocy.

Oprac. s. Gaudiosa Czesława Dobrska CSDP

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-07-15 12:30

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święto Matki Bożej Płaczącej

Niedziela lubelska 28/2018, str. I

[ TEMATY ]

obraz

Matka Boża

rocznica

obraz

koronacja

Katarzyna Artymiak

Maryjnym uroczystościom przewodniczył bp Jan Śrutwa

Maryjnym uroczystościom przewodniczył bp Jan Śrutwa

Obchody 69. rocznicy Cudu Lubelskiego przebiegały w klimacie kilku jubileuszy. W tym roku przypada 30. rocznica koronacji cudownego wizerunku Pani Płaczącej oraz 70. rocznica święceń kapłańskich abp. seniora Bolesława Pylaka, najstarszego biskupa w Europie

Arcybiskup senior Bolesław Pylak doprowadził do koronacji wizerunku Matki Bożej z lubelskiej katedry oraz znacznie się przyczynił do rozwinięcia kultu maryjnego w archidiecezji. Przypomniał o tym w okolicznościowym kazaniu bp Jan Śrutwa, senior diecezji zamojsko-lubaczowskiej, w latach 1984-92 biskup pomocniczy w Lublinie i świadek wydarzeń sprzed 30 lat.
CZYTAJ DALEJ

Zmiany kapłanów 2025 r.

Maj i czerwiec to miesiąc personalnych zmian wśród duchownych. Przedstawiamy bieżące zmiany księży proboszczów i wikariuszy w poszczególnych diecezjach.

Biskupi w swoich diecezjach kierują poszczególnych księży na nowe parafie.
CZYTAJ DALEJ

Fałszywe dane, realne szkody. Czyja to jest operacja?

2025-06-29 16:20

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

„Hahaha, info o fałszowaniu wyborów oparli na analizie wykonanej po pijaku jakiegoś gościa z Wykopu oraz na analizie typa, który NIE jest pracownikiem uczelni” – napisała w mediach społecznościowych jedna z internautek (@szef_dywizji), odnosząc się do informacji portalu money.pl, który ujawnił, że dr Kontek, który „zbadał anomalie wyborcze” nie jest pracownikiem SGH, mimo iż „w doniesieniach mediów przedstawiany jest jako pracownik uczelni”. Czytając tę informację, jak i komentarz miałem poczucie, że wcale nie jest mi do śmiechu i w sumie nam wszystkim generalnie też nie powinno.

Pal sześć sam wątek uczelni, przerażające jest to, co przedstawił dr Kontek, a raczej skutki tej co najmniej „niedokładnej” pracy. Jego „analizy” stały się źródłem fali artykułów, materiałów prasowych, telewizyjnych i radiowych oraz komentarzy w mediach i socialmediach, które w oparciu o jego teorie podważały wybór ponad 10 mln polskich obywateli. Profesor Szkoły Głównej Handlowej Tomasz Berent już wypunktował wątpliwą analizę statystyczną dr. Kontka dotyczącą „anomalii wyborczych”. „Pomijając na chwilę kwestię Twojego sposobu identyfikacji komisji, w których mogło dojść do nadużyć i sposobu dokonywanych przez Ciebie korekt (obie niestety bardzo wątpliwej jakości), musiałeś przecież wiedzieć, że wyniki takiej jednostronnej analizy są po prostu bezwartościowe” - napisał w opublikowanym liście. „Zaszokowała mnie treść Twego wywodu. Skwantyfikowałeś bowiem jedynie liczbę głosów, które mogły być nieprawidłowo alokowane Karolowi Nawrockiemu. Odwrotnego scenariusza w ogóle nie wziąłeś pod uwagę” – zauważył prof. Berent, docierając do sedna skandalu: „Problem w tym, że Twoje wyniki nie są też wiarygodne statystycznie. Nie mogą być zatem żadnym sygnałem, które wymaga bliższego zbadania”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję