Reklama

Wiara

Codzienne rozważania do Ewangelii

Jak chcę przeżyć swoje życie: w ciemności czy w świetle?

Rozważania do Ewangelii Mt 7, 1-5.

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniedziałek, 23 czerwca

• Rdz 12, 1-9 • Ps 33 • Mt 7, 1-5

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jezus powiedział do swoich uczniów: «Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. Bo takim sądem, jakim sądzicie, i was osądzą; i taką miarą, jaką wy mierzycie, wam odmierzą. Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Albo jak możesz mówić swemu bratu: „Pozwól, że usunę drzazgę z twego oka”, gdy belka tkwi w twoim oku? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka twego brata.»

Reklama

„…wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz…” (Mt 7, 1). Już tak jest w naszym życiu, że chętnie dostrzegamy słabości u innych, a nie widzimy lub nie chcemy widzieć ich u siebie… Wynika to z naszej słabej ludzkiej natury. Łatwo przychodzi nam osądzać innych, a siebie wybielać. Patrzymy na innych przez pryzmat własnych doświadczeń, także negatywnych. Jesteśmy niejako niewolnikami patrzenia na innych według pewnego schematu myślowego. Wpadamy w pewnego rodzaju pułapkę osądzania. Jak zatem uwolnić się od tego nawyku ciągłego osądzania? Jezus daje wskazówkę: „Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz…”. „Wiśta, wio…” – łatwo powiedzieć, trudniej zrobić… Zobaczyć belkę we własnym oku – to bardzo trudne. To znaczy uznać, że ja też mam problemy, a może jeszcze większe niż ten, kogo osądzam… Owszem, to trudne, ale nie u Boga. Lekarstwem na naszą „belkę w oku”, na naszą ślepotę duchową, jest widzenie w drugim dobra, czyli Jezusa. Być bardziej zainteresowanym tym, co dobre, niż tym, co negatywne. Bo dobra w świecie i w nas jest więcej niż zła, ale tego nie dostrzegamy. Pięknie ukazuje tę prawdę Psalm Dawidowy: „Do Pana należy ziemia i wszystko, co ją napełnia, świat i jego mieszkańcy” (Ps 24, 1). Jak chcę przeżyć swoje życie: w ciemności czy w świetle? Panie, Ty wiesz, ile we mnie ciemności… Proszę, daj mi Twoją mądrość i światło, abym potrafił widzieć Ciebie w bliźnim, ilekroć pojawi się we mnie pokusa osądzania.

I.J.

ROZWAŻANIA NA ROK 2025 DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!: "Żyć Ewangelią 2025".

2025-05-15 08:37

Oceń: +60 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Marek był uczniem, synem, towarzyszem, sługą i przełożonym

[ TEMATY ]

abp Grzegorz Ryś

homilia

ks. Paweł Kłys

- Święty Marek. Ten, który jest synem, może być ojcem. Ten, który jest uczniem, może być nauczycielem. Ten, który jest sługą, może być przełożonym. Tacy ludzie budują Kościół – mocny, dynamiczny! – zauważył metropolita łódzki.

W święto św. Marka ewangelisty podczas porannej Mszy świętej ksiądz arcybiskup Grzegorz modlił się w intencji dzisiejszych solenizantów. - Chcę tę Eucharystię odprawić w intencjach księdza biskupa Marka Marczaka – pomocniczego biskupa naszej diecezji, ale pomyślałem także o księdzu biskupie Marku Izdebskim - pomódlmy się także za niego. – mówił we wstępie do liturgii celebrans.
CZYTAJ DALEJ

Szlachetny święty

Niedziela Ogólnopolska 28/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Św. Kamil de Lellis

Św. Kamil de Lellis

Już samo imię: Kamil (łac. Camillus) oznacza osobę szlachetną. Taką osobą był św. Kamil de Lellis, a przejawiało się to m.in. w czynieniu przez niego dzieł miłosierdzia. Wspominamy go nieobowiązkowo 14 lipca.

Był Włochem. Przyszło mu żyć w drugiej połowie XVI i na początku XVII wieku. To założyciel kamilianów – zakonu w sposób szczególny oddanego posłudze chorym i cierpiącym, który ma swoje placówki również w Polsce. Jego przedstawicieli można rozpoznać po charakterystycznym czerwonym krzyżu na habicie.
CZYTAJ DALEJ

"Nasi chłopcy" z... Wehrmachtu?! Oburzająca wystawa w Gdańsku

2025-07-14 13:24

[ TEMATY ]

wystawa

Gdańsk

Post FB Muzeum II Wojny Światowej

‘Nasi chłopcy’. Wystawa o przemilczanej historii. To opowieść o pokoleniach dorastających w cieniu przemilczeń, o potomkach, którzy próbują dziś zrozumieć decyzje swoich dziadków i pradziadków” - w taki sposób miasto Gdańsk reklamuje ekspozycję poświęconą służbie mieszkańców Pomorza w armii niemieckiej w czasie II wojny światowej. Informacje o wystawie, która „nie ocenia, lecz tłumaczy” wywołały potężne oburzenie w sieci. „To jawna realizacja niemieckiej narracji, a prowadzą ją przecież instytucje, które powinny strzec polskiej pamięci historycznej” — napisał na X Mariusz Błaszczak, były szef MON.

"Ekspozycja opowiada o losach dziesiątek tysięcy mieszkańców Pomorza, którzy – najczęściej pod przymusem – zostali wcieleni do armii III Rzeszy. To historia bliska, losy naszych sąsiadów, krewnych, przodków. Tytułowi „nasi chłopcy” to nie metafora – to świadome nawiązanie do terminu, jakim określano w trakcie wojny, będących w podobnej sytuacji Luksemburczyków („Ons Jongen”)" — czytamy na stronie Gdansk.pl, w artykule zapowiadającym wystawę „Nasi chłopcy”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję