Reklama

Niedziela Świdnicka

Słowo pasterza

Chrystus powołujący grzeszników

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Informacje o apostole Mateuszu

Imieniem Mateusza oznaczona jest pierwsza z czterech Ewangelii. Imię Mateusza znajdujemy w tekstach wyliczających imiona dwunastu Apostołów (por. Mt 10,1-4; Mk 3,16-19; Łk 6,12-16). W pierwszej Ewangelii zamieszczony jest opis powołania Mateusza, który siedział w komorze celnej w Kafarnaum. Tenże Apostoł jest utożsamiany z celnikiem Lewim, którego powołanie i przyjęcie Chrystusa w jego domu relacjonują wszyscy synoptycy (Mt 9,9-13; Mk 2,13-17; Łk 5,27-32). Zatem Mateusz należał do grona Dwunastu. Wraz z innymi Apostołami stał się powiernikiem nauki Jezusa i Jego cudów. Nie posiadamy danych dotyczących działalności apostolskiej Mateusza po Wniebowstąpieniu Chrystusa. W każdym razie Wschód i Zachód od niepamiętnych czasów czciły go jako męczennika. Św. Mateusz jest patronem urzędników podatkowych i celnych.

Ewangelia wg św. Mateusza

Apostoł Mateusz jest autorem pierwszej Ewangelii. Ewangelia ta – jak podkreślają bibliści – była pisana z myślą przede wszystkim o Żydach lub o chrześcijanach nawróconych z judaizmu. Ewangelia zakłada u czytelników znajomość zwyczajów żydowskich, których znaczenia z zasady nie wyjaśnia. Myśl przewodnia całej Ewangelii sprowadza się do tezy, że w osobie, w życiu, w czynach i w nauce Jezusa urzeczywistniły się wszystkie proroctwa mesjańskie Starego Testamentu. Jezus jest Mesjaszem, a założony przez Niego Kościół to prawdziwe królestwo mesjańskie. Dowodząc tej tezy, Mateusz pokazuje zaraz na wstępie, że Jezus jest potomkiem Abrahama i spadkobiercą Dawida. Apostoł, referując fakty z życia Chrystusa, stara się wykazać słuszność prawdy, że Mesjasz realizujący swym życiem proroctwa Starego Testamentu, nie znalazłszy posłuchu w narodzie wybranym, daje początek nowej społeczności, zwanej Kościołem.

Chrystus wzywa nas do siebie

Powołanie do grona dwunastu Apostołów celnika Lewiego, zwanego Mateuszem, wskazuje na specyfikę całej misji Chrystusa. Jezus nie przyszedł do ludzi świętych, doskonałych, gdyż takich nie było. Sam to wyraźnie przypomniał w Ewangelii: „Nie przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników” (Mt 9,13b). Do grona swoich najbliższych uczniów nie zapraszał izraelskich kapłanów, uczonych w Piśmie czy ludzi o wysokim autorytecie moralnym. Oglądał się za grzesznikami. Przykładem tego jest powołanie Mateusza, który jako celnik – jakby „z urzędu” był oszustem i przez to nielubianym przez ludzi. Jezus przeobraził go jednak przy sobie w nowego, szlachetnego człowieka. Patrząc na apostoła Mateusza, chcemy pamiętać, że jako grzesznicy nie jesteśmy odrzucani przez Chrystusa. On przyszedł dla grzeszników, a więc dla nas. To jest dla nas radosna nowina, a więc Ewangelia. Niech to przypomnienie odnowi naszą wdzięczność wobec Chrystusa i naszą miłość do Niego. W Nim jest cała nasza nadzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-09-17 15:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg nas wzywa – jak odpowiadamy?

Niedziela świdnicka 25/2013, str. 5

[ TEMATY ]

biskup

powołanie

Nicholas_T / Foter.com / CC BY

Zastanówmy się, czym jest powołanie, od kogo pochodzi, jaki jest jego cel i jakie powoduje skutki i jakie nakłada zobowiązania. Powołanie jest wezwaniem do czegoś. I dotyczy wszelkiego stworzenia. Tylko Bóg jest kimś, kto nie jest powołany. Ma w samym sobie źródło istnienia. Wszystko, co jest poza Bogiem, jest powołane do istnienia. Wśród tego, co istnieje, a nie musiało zaistnieć, odnajdujemy nas samych. Mogło nas przecież nie być. Świat mógłby istnieć bez nas. W poprzednich wiekach nas nie było, a świat istniał. Na ziemi żyli inni ludzie. Mieli wyznaczony od Boga inny czas na życie na ziemi. Dziś nasze pokolenie jest na ziemi przy życiu. Skąd wzięliśmy się na ziemi? Czy to tylko rodzice usprawiedliwiają, wyjaśniają nam nasze zaistnienie? Jednakże oni też w młodym wieku nie wiedzieli, że akurat nas urodzą. Zresztą mogliśmy mieć zupełnie innych rodziców i żyć w innym czasie i miejscu na ziemi. Jak to właściwie jest, jak to wyjaśnić? Jedyna sensowna odpowiedź na pytanie o ostateczną rację naszego istnienia to ta, iż jesteśmy tu, na ziemi, dlatego, że jest Bóg, dlatego, że On po prostu chciał nas mieć, chciał, abyśmy istnieli, żyli. To On stoi u źródeł życia każdego człowieka. Bóg nam wybrał czas i miejsce naszego życia. Co więcej - Bóg nam wybrał rodziców, abyśmy mogli się narodzić. To nie był nasz wybór, ani nawet naszych rodziców. Chrystus nam powiedział, że to nasze istnienie wydłuży się w wieczność. Zauważmy, że Bóg, powołując nas do istnienia, nie może nas już unicestwić. Jakże to zatem wielki dar, za który powinniśmy Bogu nieustannie dziękować - powołanie do życia. Zastanawiając się nad naszym powołaniem do życia, zauważmy, że życie ludzi tu, na ziemi, biegnie różnymi drogami i łączy się z wykonywaniem różnych funkcji i zawodów. O ile powołanie do życia jest nam wspólne, o tyle powołanie na konkretną drogę życia jest dla każdego człowieka nieco inne, bowiem każdy człowiek jest odrębnością psychiczną i ma swoistą, jedyną, sobie właściwą, niepowtarzalną drogę życia. Trzeba ją tylko rozpoznać, to znaczy odpowiedzieć sobie na pytania, na jakiej drodze życia chce mnie widzieć Bóg; kim mam być w życiu; czego oczekuje ode mnie Bóg?
CZYTAJ DALEJ

Papież zawierzył Polskę i pokój na świecie wstawiennictwu św. Stanisława Kostki

2025-09-17 11:04

[ TEMATY ]

Leon XIV

papieskie pozdrowienie

Vatican Media

Leon XIV

Leon XIV

Podczas środowej audiencji generalnej Papież Leon XIV nawiązał do przypadającego w czwartek liturgicznego święta św. Stanisława Kostki. „Niech ten osiemnastolatek, który patronuje waszej Ojczyźnie oraz młodzieży, będzie przykładem i inspiracją dla nowych pokoleń wierzących, w poszukiwaniu woli Bożej i w odważnym wypełnianiu własnego powołania” - wskazał Ojciec Święty.

„Pozdrawiam serdecznie Polaków. Jutro wspominacie św. Stanisława Kostkę. Niech ten osiemnastolatek, który patronuje waszej Ojczyźnie oraz młodzieży, będzie przykładem i inspiracją dla nowych pokoleń wierzących, w poszukiwaniu woli Bożej i w odważnym wypełnianiu własnego powołania. Jego wstawiennictwu zawierzam Polskę oraz pokój na świecie. Z serca wam błogosławię”.
CZYTAJ DALEJ

Legnica: Zarzuty kradzieży i obrazy uczuć religijnych za odcięcie krzyża z dachu cerkwi

2025-09-17 15:34

[ TEMATY ]

krzyż

Legnica

ks. Waldemar Wesołowski

Sprawcy kradzieży krzyża z budynku cerkwi w Legnicy prokurator postawił zarzuty kradzieży, usiłowania kradzieży oraz obrazy uczuć religijnych. Podejrzany próbował już ukraść krzyż kilka dni wcześniej - podała prokuratura w komunikacie.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy prok. Liliana Łukasiewicz poinformowała w komunikacie przesłanym w środę PAP, że sprawcą kradzieży jest 29-letni mieszkaniec Legnicy Beniamin W., który był wcześniej kilkakrotnie karany za przestępstwa przeciwko mieniu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję