Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Bredower Friedhof i Park Brodowski

Nie wszyscy korzystający z idylli Parku Brodowskiego wiedzą, że cały ten teren to miejsce spoczynku wielu zmarłych mieszkańców dawnej Żelechowej, których chowano tutaj jeszcze do końca II wojny światowej. Bredower Friedhof był największym cmentarzem komunalnym dla dawnej wsi Żelechowa

Niedziela szczecińsko-kamieńska 39/2014, str. 1, 7

[ TEMATY ]

historia

Ks. Grzegorz Jankowiak

Parafianie z Prenzlau

Parafianie z Prenzlau

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczecinianie, szczególnie ci zamieszkujący najbliższą okolicę, znają dobrze ścieżki Parku Brodowskiego. Park położony w sąsiedztwie ulic Obotryckiej, Słowiczej, Liściastej, Ułańskiej, Żurawiej i Axentowicza jest dla dzielnicy Żelechowa pięknym, zielonym sercem.

Dla spacerowiczów stanowi miejsce bliskiego obcowania z przyrodą. Po dobrze utrzymanych ścieżkach dzieci bezpiecznie mogą jeździć na rowerach i hulajnogach, a także bawić się w bezpośrednio sąsiadującym ogródku jordanowskim. Kompleksowe oświetlenie całego obszaru powoduje, że codziennie nawet do późnego wieczora można spotkać tutaj uprawiających jogging. W końcu na wszystkich czeka położony w parku i zawsze otwarty kościół Matki Boskiej Ostrobramskiej, w którym można chwilkę odpocząć i odnaleźć duchowe wzmocnienie. Do parku schodzą ogrody położonych tutaj posesji. Między innymi w łagodny sposób łączy się z zielenią parku wypielęgnowany sad jabłoni należący do plebanii tutejszej parafii, która mieści się w pewnej odległości od kościoła, przy ulicy Ułańskiej. Park Brodowski porastają stare buki, dęby, brzozy, topole w różnych odmianach, lipy, klony, kasztanowce oraz jarzębiny. Oprócz drzew liściastych rośnie tutaj sporo roślin nagonasiennych: cisów, świerków, modrzewi i cyprysów. Drzewostan zamieszkuje ptactwo. Chętnie swoje gniazda budują tutaj różne gatunki ptaków. Często słyszy się charakterystyczne odgłosy dzięciołów. Ponadto obecna jest tutaj bogata populacja wiewiórek i jeży. Te płochliwe zwierzęta, spotykając spacerowiczów, nabierają do ludzi większego zaufania. Czasami dają się nawet nakarmić z ręki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie wszyscy korzystający z idylli Parku Brodowskiego wiedzą, że cały ten teren to miejsce spoczynku wielu zmarłych mieszkańców dawnej Żelechowej, których chowano tutaj jeszcze do końca II wojny światowej. Mieszkańcy dzielnicy wspominają piękno tego pagórkowatego cmentarza, gdzie symetryczne i doskonale zadbane kwatery grzebalne były pooddzielane wysokim przystrzyżonym żywopłotem. Stan taki utrzymywał się do lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku. W latach siedemdziesiątych cmentarz został uprzątnięty i zamieniony na park, otrzymując nazwę Parku Brodowskiego. Jednak co było wcześniej? Jaka jest historia tego skrawka szczecińskiej ziemi? Ponadstuletnie dzieje cmentarza brodowskiego wpisują się w historie innych małych cmentarzy Szczecina. Do 1945 r. istniało w granicach Szczecina 35 cmentarzy przykościelnych, parafialnych lub komunalnych. Gdy na przełomie dwóch ubiegłych wieków włączano stopniowo w granice miasta podmiejskie wsie, ich cmentarze znalazły się wówczas na przedmieściach rozwijającego się miasta. Bredower Friedhof był największym cmentarzem komunalnym dla dawnej wsi Żelechowa. Składał się z dwóch części. Wcześniejsza z nich, położona w rejonie ulic Obotryckiej i Słowiczej, widnieje na planach miejskich z 1870 r. Część późniejsza powstała w 1904 r. ograniczona ulicami: Pochyłą, Ułańską, Żurawią i Szczerkową. Natomiast w następnym roku pobudowano mostek nad strumieniem łączący obie części. Mostek służy do dzisiaj i jest ulubioną drogą parafian Żelechowej do własnego kościoła. Kościół Matki Boskiej Ostrobramskiej zbudowany w 1911 r. jako kaplica cmentarna z odpowiednim zapleczem funeralnym służy od czasów powojennych katolikom. Ale już w czasie ostatniej wojny gromadzili się tutaj na nabożeństwach katolickich polscy robotnicy przymusowi. Po nalocie na Szczecin 30 sierpnia 1944 r. pochowano na tym cmentarzu kilkunastu francuskich jeńców wojennych.

Reklama

14 września bieżącego roku dokonano poświęcenia pomnika upamiętniającego zmarłych pochowanych na niemieckim Bredower Friedhof. Dokładnie przed wejściem do kościoła Matki Boskiej Ostrobramskiej na przeciwległej stronie ulicy Słowiczej stanął dużych rozmiarów naturalny kamień narzutowy na którym umieszczono tablicę z napisem: „Iustorum autem animae in manu Dei sunt” (Sap 3, 1). Modlitwą i wspomnieniem niech będzie uczczona pamięć tych, których ciała pochowane na tym cmentarzu oczekują zmartwychwstania”. Uroczystości przewodniczył ks. prob. kan. Czesław Baraniewicz. Po niedzielnej Mszy św. parafianie zgromadzili się przy nowym pomniku, gdzie po obrzędzie błogosławieństwa złożono kwiaty, zapalono znicze i odmówiono modlitwę za zmarłych byłych mieszkańców Żelechowej. Obecność wiceprezydenta Szczecina Mariusza Kądziołki oraz radnych miasta uświetniła to niecodzienne wydarzenie. Modlitwa przy monumencie wybrzmiała również w języku niemieckim.

Reklama

6 września w Szczecinie gościła siedemdziesięcioosobowa grupa parafian z Prenzlau w Niemczech ze swoim ks. prob. Wolfgangiem Menze. Mieszkańcy Prenzlau zwiedzili kościół Matki Boskiej Ostrobramskiej, spotkali się z przedstawicielami Rady Osiedla i parafianami z Żelechowej oraz pomodlili się przy nowej pamiątkowej tablicy.

Upamiętnienie pochowanych w Parku Brodowskim było inicjatywą Rady osiedla Żelechowa oraz parafii Matki Boskiej Ostrobramskiej. Spiritus movens całego przedsięwzięcia była przewodnicząca Rady Alina Sukiennicka. Projekt wykonała pracownia architektoniczna Marka Gnasia. Rada osiedla sfinansowała budowę monumentu z budżetu szczecińskiego magistratu. Całość prac zrealizowała firma usług budowlanych i inżynieryjnych Rosiek i Sobczyński. Samą tablicę wykonał zakład Henryka Tolaka. Rada osiedla Żelechowa i parafia Matki Boskiej Ostrobramskiej stawiają sobie już kolejny cel do wykonania. Wypada bowiem uporządkować teren cmentarza przy ulicy Ostrowskiej, która również należy do tej dzielnicy, gdzie do dzisiaj wśród trawy spotyka się wiele starych porozrzucanych płyt nagrobnych, które są niemym, ale przecież bardzo znaczącym świadkiem przeszłości naszego miasta i jego mieszkańców.

2014-09-24 15:23

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W parafii Wiślica tajemnice domu Długosza

Dom Długosza w Wiślicy

Okazały budynek naprzeciw wiślickiej bazyliki – Dom Jana Długosza, w którym mieszkał i pracował słynny kronikarz, wciąż pełni funkcję plebanii i wikariatu, łączonych obecnie z muzeum. Dzięki m.in. funduszom zewnętrznym i wsparciu ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego, w ostatnich latach szacowny zabytek przeszedł szereg prac renowacyjnych, w tym tak potrzebne odwodnienie.

CZYTAJ DALEJ

Powiedzieć Bogu „tak”

2024-04-29 09:09

[ TEMATY ]

modlitwa o powołania

Rokitno sanktuarium

Paradyż sanktuarium

piesza pielgrzymka powołaniowa

Katarzyna Krawcewicz

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

W pielgrzymce szło ponad 200 osób

27 kwietnia z Paradyża wyruszyła kolejna piesza pielgrzymka powołaniowa do Rokitna – w tym roku pod hasłem „Powołanie – łaska i misja”. Szlakiem wędrowało ponad 200 osób.

Pielgrzymi przybyli do Paradyża w sobotni poranek z kilku punktów diecezji. Na drogę pobłogosławił ich bp Tadeusz Lityński, który przez kilka godzin towarzyszył pątnikom w wędrówce. – Chcemy dziś Panu Bogu podziękować za wszelki dar, za każde powołanie do kapłaństwa, do życia konsekrowanego. Ale także chcemy prosić. Papież Franciszek 21 stycznia po zakończeniu modlitwy Anioł Pański ogłosił Rok Modlitwy, prosząc, aby modlitwa została zintensyfikowana, zarówno ta prywatna, osobista, jak też i wspólnotowa, w świecie. Aby bardziej stanąć w obecności Boga, bardziej stanąć w obecności naszego Pana – mówił pasterz diecezji. - Myślę, że pielgrzymka jest takim czasem naszej bardzo intensywnej modlitwy. Chciałbym, żebyśmy oprócz tych wszystkich walorów poznawczych, turystycznych, które są wpisane w pielgrzymowanie, mieli również na uwadze życie modlitwy.

CZYTAJ DALEJ

Redaktor naczelny „Niedzieli”: wiara wymaga od nas odwagi

2024-04-29 15:54

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Niedziela

apel

Ks. Jarosław Grabowski

B.M. Sztajner/Niedziela

– Wiara obejmuje zmianę zachowania, a nie tylko powielanie pobożnych praktyk – powiedział ks. Jarosław Grabowski. Redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” poprowadził 28 kwietnia rozważanie podczas Apelu Jasnogórskiego.

– Maryja uczy nas, że wiara to nie tylko ufność, to nie tylko zaufanie Bogu, to nie tylko prosta prośba: Jezu, Ty się tym zajmij. Wiara ogarnia całe życie, by móc je przemienić. To postawa, sposób myślenia i oceniania. Wiara angażuje w sprawy Jezusa i Kościoła – podkreślił ks. Grabowski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję