Teściowa pierwszego papieża musiała być w rozterce. Z jednej strony uszczęśliwiona, że po dotknięciu przez Jezusa gorączka ją opuściła, z drugiej – pewnie zdezorientowana tłumami obcych w jej domu. A wtedy nie wiedziała jeszcze, że za kilka dni rozbiorą jej dach nad głową, by przez ten otwór spuścić na łożu paralityka! Przynoszono do Jezusa wszystkich chorych i opętanych z Kafarnaum. Ponoć całe miasto było zebrane u drzwi. Uzdrowił bardzo wielu z nich. Rozprawił się ze złymi duchami. Potem wybrał się na całonocną modlitwę na górę. Następnego dnia znów tłumy chorych oblegały dom teściowej Piotra. Jezus jednak jakby nigdy nic powiedział: „Pójdźmy gdzie indziej, do sąsiednich miejscowości, abym i tam mógł nauczać, bo po to wyszedłem” (Mk 1, 38).
Taki charakter przejawiał już od dziecka. Wracający z Jerozolimy do Nazaretu Maryja z Józefem po całym dniu drogi zorientowali się, że nie ma z nimi Jezusa. Bez skutku szukali Go wśród pątników. Odnaleźli Go po trzech dniach.
Ba! Nawet po śmierci zniknął z grobu! Bo Jezus jest często nieprzewidywalny. Czasem nie można Go znaleźć w miejscu, w którym zostawiliśmy Go wczoraj. Dziś jest już gdzie indziej. Wciąż daje nam do zrozumienia, że znalazłszy Go raz, nigdy nie możemy przestać Go szukać. Że to, co wczoraj było dobre, dziś może okazać się niewystarczające. To, co dziś powoduje nasz rozwój, jutro może stać się przyczyną zastoju. A On sam jest jak Jego miłość: „Odnawia się co rano” (Lm 3, 23).
Dżabal Quruntul, czyli Góra Kuszenia, sławę zyskała dzięki zwycięstwu Jezusa nad błoniastoskrzydłym szatanem, który szczyci się być aniołem, tyle że upadłym. Ale góra ta znana jest nie tylko z kuszenia Pana Jezusa. Na półtora wieku przed Chrystusem była świadkiem niesławnego zabójstwa Szymona Machabeusza, przywódcy żydowskiego powstania przeciw narzucającym swą władzę potomkom Aleksandra Wielkiego. Wódz wojska syryjskiego Bakchides wystawił tu zamek, do którego gubernator Jerycha ściągnął podstępnie Szymona, by tam odebrać mu życie. Ostatecznie jednak i tak Żydzi odnieśli zwycięstwo w powstaniu. Po latach zamek Bakchidesa runął w gruzach. Podobny los spotkał dwie inne twierdze, wystawione tu przez krzyżowców. Zamki te przetrwały zaledwie dwa wieki. Natomiast w trzynastym stuleciu prawosławni mnisi wystawili przyczepiony do skały klasztor, który w XIX wieku przebudowano na monastyr św. Jerzego Koziby, mnicha, który przybył tu z Cypru, by na pustyni prowadzić ascetyczne życie. Na Górze Kuszenia legły w gruzach twierdze i waliły się zamki. Upadały potęgi wojsk i splendor krzyżowców. Wciąż trwa jedynie klasztor. I nie mogło być inaczej. Bo przecież to tu Jezus wzgardził wszelkimi pałacami świata i zbrojnymi królestwami. To o tym miejscu czytamy: „...WZIĄŁ GO DIABEŁ NA BARDZO WYSOKĄ GÓRĘ, POKAZAŁ MU WSZYSTKIE KRÓLESTWA ŚWIATA ORAZ ICH PRZEPYCH I RZEKŁ DO NIEGO: «DAM CI TO WSZYSTKO, JEŚLI UPADNIESZ I ODDASZ MI POKŁON»” (Mt 4, 8-9). Jezus zrezygnował z ziemskiej władzy. A dziś na Dżabal Quruntul upadają twarzą do ziemi i oddają pokłon nie szatanowi, lecz samemu Bogu mnisi w przyklejonym do skał klasztorze.
W ogólnopolskim kalendarzu liturgicznym przypada dziś wspomnienie libańskiego świętego Szarbela Machlufa. Ten żyjący w XIX wieku zakonnik i pustelnik obrządku maronickiego jest dziś jednym z najbardziej znanych i czczonych świętych chrześcijańskich na świecie.
Św. Szarbel uważany jest za jednego z największych cudotwórców pośród świętych Kościoła. Zarejestrowano już kilkadziesiąt tysięcy uzdrowień za jego wstawiennictwem, które są czytelnym znakiem Bożej obecności we współczesnym świecie. Co roku do jego grobu, znajdującego się w klasztorze w miejscowości Annaja, przybywa ponad 4 mln pielgrzymów.
Msza św. na rozpoczęcie pielgrzymki na jubileuszowe spotkanie młodych do Rzymu
W niedzielę, 27 lipca 2025 r., w kościele pw. św. Mikołaja w Rzeszowie-Przybyszówce, odbyła się uroczysta Msza św. rozpoczynająca pielgrzymkę młodzieży z diecezji rzeszowskiej do Rzymu na te dni. Ponad 250 osób – w pięciu autokarach wyruszyło, aby wziąć udział w Jubileuszu Młodych i spotkać się z Ojcem Świętym Leonem XIV.
Eucharystii przewodniczył Biskup Rzeszowski Jan Wątroba, a wraz z nim koncelebrowali ją duszpasterze młodzieży, którzy będą towarzyszyć pielgrzymom jako duchowi opiekunowie w czasie całej drogi. Wspólna modlitwa zgromadziła nie tylko uczestników wyprawy, ale również ich rodziny i bliskich, którzy przybyli, aby ich pożegnać.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.