Reklama

Z Polski

Niedziela Ogólnopolska 16/2015, str. 9

Piotr Drzewiecki

Bp Marek Marczak

Bp Marek Marczak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sakra biskupia w Łodzi

Idź z miłością do ludzi

W przeddzień święta Bożego Miłosierdzia, 11 kwietnia br., święcenia biskupie przyjął ks. Marek Marczak, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. Uroczystościom sakry w archikatedrze łódzkiej przewodniczył abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki, a współkonsekratorami byli: abp Celestino Migliore – nuncjusz apostolski w Polsce oraz arcybiskup senior Władysław Ziółek. Na uroczystości obecny był abp Konrad Krajewski, papieski jałmużnik. W święceniach wzięli udział również przedstawiciele innych wyznań. Jednym z najbardziej wzruszających momentów sakry, poza obrzędem święceń, były podziękowania bp. Marka Marczaka skierowane do rodziców oraz do kapłanów, których przykład wiary, zaufania Chrystusowi i pracy wywarły wpływ na jego życie.

– Powstań, Biskupie Marku, weź w swe dłonie biskupi pastorał i jak prawdziwy i nieugięty pasterz: Idź! Idź do tych, którzy spełniają wymagania prawdy i których uczynki zostały dokonane w Bogu, i dlatego nie boją się zbliżać do światła (por. J 3, 21) – mówił w homilii abp Marek Jędraszewski. – Idź może jeszcze bardziej do tych, którzy ciągle jeszcze znajdują się w cienistej krainie śmierci (...). – Idź z miłością zwłaszcza do biednych i zagubionych, do tych, których nie chcą dostrzec możni tego świata, do tych, którzy tak często są określani pogardliwym mianem społecznego marginesu i patologią, a z którymi zechciał utożsamić się nasz pełen miłosierdzia Pan – dodał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnego dnia rano na Mszę św. prymicyjną bp Marek Marczak udał się do Domu Księży Emerytów. Mówił do kapłanów: – Chcę was prosić, abyście część swoich cierpień ofiarowali za mnie, abym potrafił naśladować Pana Boga, którego obraz jestem wezwany nieść innym. Być miłosiernym i sprawiedliwym... Modlitwę za biskupa Marka obiecuje również „Niedziela”.

Anna Skopińska

Decyzja sądu w Przemyślu

Pozew feministki przeciw abp. Michalikowi oddalony

Sąd Okręgowy w Przemyślu oddalił pozew przeciwko abp. Józefowi Michalikowi z powództwa Małgorzaty Marenin. Zdaniem sędziego, feministka nie udowodniła, że zostało naruszone jej dobro osobiste. Powódka ma również zapłacić 540 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Reklama

Małgorzata Marenin oczekiwała przeprosin w ogólnopolskiej gazecie oraz podczas kazania w niedzielę lub święto, a także wpłaty 1000 zł na rzecz Fundacji Centrum Praw Kobiet. Twierdziła, że homilia abp. Michalika, wygłoszona w październiku 2013 r. we Wrocławiu, poniża w oczach opinii publicznej rodziców samotnie wychowujących swoje dzieci. Metropolita Przemyski nie był obecny na rozprawie.

Wyrok nie jest prawomocny. Marenin zapowiedziała po rozprawie, że „będzie walczyć do skutku”. – Nie ma żadnych powodów, żeby twierdzić, iż Ksiądz Arcybiskup nie miał prawa mówić tego, co powiedział – skomentował po rozprawie mec. Ludwik Skurzak, pełnomocnik abp. Michalika.

(KAI)

Serdeczne „Bóg zapłać” składam wszystkim, którzy zachowali duchową jedność w przeżywaniu Tajemnicy Zmartwychwstania Chrystusa oraz wyrazili swoją odpowiedzialną solidarność w momentach ataków na prawo do wolności nauczania zgodnego z prawami Bożymi.
Abp Józef Michalik

Krótko

Sejm nie zgodził się na odrzucenie rządowego projektu w sprawie in vitro. Został on skierowany do dalszych prac. Przeciw temu wnioskowi głosowało 286 posłów, za – 150 posłów, 3 wstrzymało się od głosu. Sejm skierował także do dalszych prac w komisji 1 z 2 projektów SLD. Projekt autorstwa PiS został odrzucony w pierwszym czytaniu.

Apel o międzynarodową pomoc i powstanie międzynarodowej komisji ds. zbadania przyczyn katastrofy smoleńskiej wystosowały w Sejmie przedstawicielki części rodzin ofiar – Małgorzata Wassermann i Ewa Błasik. Apel ma związek z wyciekiem z prokuratury nowego stenogramu rozmów w kokpicie samolotu, który rozbił się w Smoleńsku w 2010 r., i według wielu osób śledzących te wydarzenia nosi znamiona medialnej wrzutki.

Pod hasłem: „Caritas dla rodziny” przebiega 71. Tydzień Miłosierdzia, który rozpoczął się 12 kwietnia br., w Niedzielę Miłosierdzia – patronalne święto Caritas. Historia obchodów Tygodnia Miłosierdzia rozpoczęła się 23 lutego 1937 r., kiedy to podjęto decyzję o zorganizowaniu Dni Miłosierdzia.

Abp Henryk Hoser, pasterz warszawsko-praski, odsłonił na terenie sanktuarium Matki Bożej Królowej Polskich Męczenników 4 kamienne tablice z wyrytymi imionami osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej.

Stołeczni radni przyjęli propozycję prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz i przegłosowali, że pomnik ofiar katastrofy smoleńskiej powstanie u zbiegu ulic Trębackiej i Focha.

Koalicja dąży do postawienia byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Konstytucyjnym. Szef rządowej Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej – poseł PO Robert Kropiwnicki zapowiedział, że komisja skończy prace w najbliższym czasie.

Strony informacyjne przygotowano na podstawie doniesień korespondentów własnych, Radia Vaticana, KAI, BP KEP oraz RIRM.

2015-04-14 12:43

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Europo, nie zatracaj swej tożsamości! 20. rocznica przyjęcia Polski do UE

2024-04-30 20:55

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Europa

Karol Porwich/Niedziela

Kościół - a w szczególności Jan Paweł II - odegrał kluczową rolę w reintegracji Europy po okresie zimnej wojny jak również na rzecz wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Gdyby Papież Wojtyła na progu referendum akcesyjnego nie zwrócił się do do rodaków w słowach: „Od Unii Lubelskiej do Unii Europejskiej!” oraz nie tłumaczył, że „wejście w struktury Unii Europejskiej na równych prawach z innymi państwami, jest dla naszego narodu i bratnich narodów słowiańskich wyrazem dziejowej sprawiedliwości, a z drugiej strony może stanowić ubogacenie Europy”, być może historia potoczyłaby się inaczej. 1 maja mija 20. rocznica przyjęcia Polski do UE.

Papiestwo na rzecz pokoju - źródła współczesnej integracji europejskiej

CZYTAJ DALEJ

Bolesna Królowa Polski. 174. rocznica objawień Matki Bożej Licheńskiej

2024-04-30 20:50

[ TEMATY ]

Licheń

Sanktuarium M.B. w Licheniu

Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Temu właśnie człowiekowi objawiła się trzykrotnie Matka Boża ze znanego mu grąblińskiego wizerunku.

MARYJA I PASTERZ MIKOŁAJ

<...> Mijały niespokojne lata. Nadszedł rok 1850. W pobliżu obrazu zawieszonego na sośnie zwykł wypasać powierzone sobie stado pasterz Mikołaj Sikatka. Znający go osobiście literat Julian Wieniawski tak pisał o nim: „Był to człowiek wielkiej zacności i dziwnej u chłopów słodyczy. Bieluchny jak gołąb, pamiętał dawne przedrewolucyjne czasy. Pamiętał parę generacji dziedziców i rodowody niemal wszystkich chłopskich rodzin we wsi. Żył pobożnie i przykładnie, od karczmy stronił, w plotki się nie bawił, przeciwnie – siał dookoła siebie zgodę, spokój i miłość bliźniego”.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję