Reklama

Kościół

Pogrzeb kard. Duki: świadek wiary aż do końca

Pasterz odważny i niezłomny w wierze, człowiek walczący z fałszywymi oskarżeniami, obrońca fundamentów cywilizacji chrześcijańskiej, gotowy do dialogu nawet z tymi, którymi inni pogardzali. Tak wspominał dziś kard. Dukę podczas jego pogrzebu w praskiej katedrze abp Graubner. „Wzruszające było widzieć mężczyzn, którzy choć twierdzili, że są niewierzący, to prosili go o błogosławieństwo” – wspominał aktualny Prymas Czech.

2025-11-15 13:24

[ TEMATY ]

pogrzeb

Praga

kard Duka

Vatican News

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszę pogrzebową w katedrze św. Wita odprawił prymas Czech, praski arcybiskup Jan Graubner, natomiast ostatnie obrzędy poprowadził abp Jude Thaddeus Okolo, nuncjusz apostolski w Czechach. Podczas liturgii zabrzmiało Requiem b-moll, op. 89 Antoniego Dvořáka. Dary do ołtarza przyniósł jeden ze współwięźniów kard. Dominika Duki. Nad jego trumną zabrzmiała też modlitwa w języku ormiańskim, a po hebrajsku odśpiewano Psalm XVI. Był to wymowny wyraz sympatii, jaką cieszył się zmarły purpurat wśród Ormian i Żydów.

Bojownik o prawdę i wolność w każdym czasie

Jak zauważył Prymas Czech, kard. Duka „jako bojownik o prawdę i wolność wyraźnie wyróżniał się w dzisiejszej zniewieściałej kulturze”. Nie wahał się głosić niepopularnych prawd, zgodnie z duchem Ewangelii. Abp Graubner przyznał, że najlepiej poznał kard. Dukę w ostatnich latach, kiedy spotykał się z nim niemal codziennie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Potrafił dyskutować ze wszystkimi

„Najbardziej zapadła mi w pamięć – mówił praski arcybiskup – jego ogromna erudycja, niesamowita pamięć i umiejętność łączenia ze sobą różnych elementów. W dyskusjach czasami trudno było za nim nadążyć, ponieważ często odchodził od tematu i dodawał wyjaśnienia, ale poszczególne elementy układanki tworzyły wymowny obraz, który budził podziw wielu słuchaczy. Był zapalonym dyskutantem. Zdumiewało mnie, jak wielu niewierzących potrafił do siebie przekonać. Nie bał się rozmawiać nawet z ludźmi, którymi inni gardzili. Starał się dać wszystkim możliwość spotkania z Bogiem, dowiedzenia się czegoś o Nim. Wzruszające było widzieć mężczyzn, którzy choć twierdzili, że są niewierzący, to prosili go o błogosławieństwo”.

Podziel się cytatem

Mamy za co dziękować Bogu

Abp Graubner przypomniał, że kard. Duka lubił obchodzić „ważne rocznice, abyśmy uczyli się z historii”, kochał praską katedrę i zainicjował budowę nowych organów, położył podwaliny pod nowy sposób finansowania Kościoła, dążył do wprowadzenia religii do szkół.

„Żegnając kard. Dukę, musimy powiedzieć, że mamy za co dziękować Bogu. Naszą wdzięczność możemy okazać, kontynuując dzieło odnowy Kościoła, który on tak bardzo kochał”

Podziel się cytatem

– dodał praski arcybiskup.

Reklama

Kard. Duka zmarł 4 listopada w Pradze. Miał 82 lata. Jako prowincjał dominikanów, biskup Hradec Králové i w końcu Prymas Czech odegrał kluczową rolę w czeskim Kościele na przełomie tysiącleci. W więzieniu zaprzyjaźnił się z Václavem Havlem. Był wielkim przyjacielem Polski.

W telegramie kondolencyjnym po śmierci kard. Duki Leon XIV przypomniał, że był on „niezłomnym w wierze pasterzem i nieustraszonym głosicielem Ewangelii”.

„Wspominam z podziwem jego odwagę w okresie prześladowań, kiedy – pozbawiony wolności – trwał niezachwianie w wierności Chrystusowi i Kościołowi”

Podziel się cytatem

– napisał Ojciec Święty.

Ocena: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czechy/ Na fontannę na Zamku w Pradze wrócił orzeł Świętego Cesarstwa Rzymskiego

[ TEMATY ]

zamek

Praga

Hradczany

Wikipedia

Zamek na Hradczanach w Pradze

Zamek na Hradczanach w Pradze

Na szczyt zabytkowej fontanny na Zamku na Hradczanach w Pradze wrócił w piątek dwugłowy orzeł Świętego Cesarstwa Rzymskiego. Zdemontowany w 1918 r. wraz z innymi symbolami monarchii habsburskiej teraz ma przypominać, że Hradczany były jednym z centrów Cesarstwa.

XVII wieczna fontanna z 1686 r. na II dziedzińcu Zamku nosi imię cesarza Leopolda Habsburga, który we wrześniu 1656 r. koronował się w Pradze na króla Czech. Dwa lata później został cesarzem Świętego Cesarstwa Rzymskiego. W obliczu najazdu osmańskiego w 1683 r. zwrócił się z prośbą o pomoc do Jana III Sobieskiego.
CZYTAJ DALEJ

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

2025-11-13 10:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Pod koniec roku liturgicznego czytania mszalne przygotowują nas na to, co jest naturalnym kresem każdego z nas, pielgrzymów na ziemi, czyli na przejście z tego świata do – jak mówi wiara – nowego życia. Powrót Chrystusa jest ważny, bo niesprawiedliwości na ziemi jest wiele.

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?» Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw „musi się stać”, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «„Powstanie naród przeciw narodowi” i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».
CZYTAJ DALEJ

Aktorzy po spotkaniu z Papieżem: Leon XIV jest otwarty na dialog

2025-11-15 17:46

[ TEMATY ]

Leon XIV

Aktorzy u papieża

Fot. Monika Stojowska

Monica Belucci po spotkaniu z Ojcem Świętym

Monica Belucci po spotkaniu z Ojcem Świętym

Spotkanie Ojca Świętego z aktorami i reżyserami wywołało wiele emocji wśród uczestników wydarzenia. W gronie zaproszonych blisko dwustu gości była m.in. światowej sławy australijska aktorka, producentka filmowa i reżyserka teatralna Cate Blanchett. Podczas audiencji przekazała ona Papieżowi bransoletkę organizacji The UN Refugee Agency - UNHCR, której jest ambasadorką.

Aktorka zaraz po spotkaniu z Leonem XIV powiedziała Vatican News, że miała możliwość osobistego poinformowania Papieża o działalności UNHCR na rzecz uchodźców i obrony praw człowieka. „Wspomniałam o funduszu, który wspiera wysiedlonych filmowców. Było to dla mnie bardzo ważne, że Jego Świątobliwość otwiera przestrzeń do dialogu i rozumie, jak ważne jest pomaganie tym, którzy cierpią” - podzieliła się Cate Blanchett.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję