Reklama

Wczoraj • Dziś • Jutro

Metafizyka codzienności

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biegniemy cichutko do nieba, zaplątani w relacje z innymi, omotani słabościami, zastygający w bezsilności ciała. Umieramy, nie wiedząc o tym. W nagłym przebłysku widzimy koniec. Trwoga, która nam wtedy towarzyszy, znika tak szybko, jak się pojawia. Wracamy potem do codziennego umierania. A wokół coraz więcej zieleni, coraz więcej słońca. Serotonina, ten boski pierwiastek euforii, tłumaczy agnostykom albo niewierzącym transcendencję. Chemia, materia, energia... Ale przecież to nie wszystko. Człowiek nie jest li tylko sumą materialnych elementów. Wyrasta ponad atomy i reakcje chemiczne. To nie jest wiara psychologa, ale pewność, jaką daje słowo zapisane na kartach Ewangelii, wiara w Jezusa – Człowieka, który jako pierwszy spośród zmarłych zmartwychwstał... Pan Niedziela lubił od czasu do czasu pomedytować nad zagadnieniami ostatecznymi. Zapadał się wtedy w jakąś przestrzeń, która wciągała go, dając poczucie zrozumienia tajemnicy wszechświata.

– Znowu coś kombinujesz z mieszkaniem. Mówiłam ci już sto razy, że na razie nie trzeba robić żadnych generalnych remontów i przemeblowań – zaoponowała Niedzielowa, widząc zamyśloną minę małżonka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Mylisz się, kochanie. Tym razem nie myślałem o naszym gniazdku, ale o wiecznym mieszkaniu w niebie – odpowiedział z pewną dozą pretensji Niedziela.

Reklama

– Dopóki żyjemy na ziemi, to lepiej stąpać po niej twardo niż ulatywać w rejony dla nas w tej chwili niedostępne – nie ustępowała Niedzielowa.

– Masz rację, ale przeczucia, intelekt i wiara w prawdy objawione nie są wrogami codzienności. Wręcz przeciwnie, dają silne wsparcie egzystencji – odpowiedział Niedziela.

– Ale najpierw należy ciało nakarmić fizycznie, a dopiero potem powinno się podać pokarm duchowy, prawda? – nie odpuszczała małżonka.

– Oczywiście. Wierzymy w ciała zmartwychwstanie, więc trzeba o nie zadbać. Grecy paradoksalnie deprecjonowali ciało, chociaż wydawałoby się, że mieli do niego szczególny stosunek, ale to chrześcijaństwo tak naprawdę zniosło helleński dualizm ducha i ciała na rzecz człowieka integralnego...

– Mądrze mówisz – odpowiedziała Niedzielowa, która jak każda kobieta była kwintesencją właśnie ciała i ducha w jednej osobie, i dodała ironicznie: – Człowieku integralny, pomyśl o moich uczuciach i weź się za odkurzanie mieszkania. Będzie nam o wiele przyjemniej dywagować w czystym pomieszczeniu o sprawach eschatologicznych.

W takich momentach Niedziela doceniał metafizykę codzienności praktykowaną przez małżonkę.

2015-05-13 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do kogo należę w życiu?

[ TEMATY ]

Ewangelia

rozważania

ks. Mariusz Słupczyński

lipiec

Karol Porwich/Niedziela

Rozważanie do Ewangelii Mt 10, 24-33

Czytania liturgiczne na 12 lipca 2025;
CZYTAJ DALEJ

Święci na dziś

Niedziela Ogólnopolska 42/2008, str. 16-17

Archiwum Karmelitów Bosych

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Zelia i Ludwik Martin, rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus

„Dobry Bóg dał mi Ojca i Matkę godniejszych Nieba niż ziemi. Prosili Pana, by dał im dużo dzieci i by je wziął dla Siebie. Pragnienie to zostało wysłuchane. Czworo małych aniołków uleciało do Nieba, a pięć pozostałych na arenie życia wybrało Jezusa za Oblubieńca”
Św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza

Ona - pełna życia, spontaniczna, zaradna, nie lubi zebrań i podróży. On - cichy, o usposobieniu medytacyjnym, i przeciwnie - lubiący podróże i nowe miejsca. Przeciwieństwa, których zalety uzupełniały się. Oboje w młodości pragnęli się poświęcić wyłącznie Bogu. Bóg jednak chciał dla nich innej drogi - przez ich życie chciał przekonać świat, że w małżeństwie świętość jest możliwa. Zelia i Ludwik Martin. Rodzice św. Teresy od Dzieciątka Jezus. W niedzielę 19 października Kościół uroczyście wyniesie ich do chwały ołtarzy.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV bije rekordy popularności w mediach społecznościowych!

2025-07-12 12:44

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Papież Leon XIV

Red

Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.

Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję