Reklama

Drogowskazy

Miłość przegląda się w prawdzie

Niedziela Ogólnopolska 26/2015, str. 3

pixabay.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pamiętam wizytę Ojca Świętego Jana Pawła II w Nikaragui (1983 r.), kiedy rządy w tym kraju sprawowali sandiniści – lewicowa partia polityczna. Jednym z członków tego rządu w randze ministra był wówczas pewien ksiądz katolicki. Gdy ów kapłan podszedł do Papieża, by ucałować jego rękę, Ojciec Święty odsunął ją i powiedział: Niech ksiądz ureguluje swój stosunek do Kościoła. Było to wymowne, choć wydaje się, że Papieża dużo to kosztowało. Najważniejsza była jednak prawda.

Wielu ludzi różnych środowisk politycznych przychodzi do kościoła, wielu polityków pragnie spotkać się z papieżem. Byliśmy niedawno świadkami spotkania papieża Franciszka z przywódcą Rosji. Wiemy, ile zła wydarzyło się na Ukrainie za jego przyczyną: wciąż giną ludzie, wielu nie opuszcza piwnic w obawie przed atakiem zbrojnym, w pogotowiu wojennym stanęła Europa i Ameryka. Czego szuka Putin u Papieża, czy jego sumienie nic mu, choćby w związku z tą wizytą, nie wyrzuca?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Także nasza premier złożyła niedawno wizytę Ojcu Świętemu, nawet pocałowała go w rękę. Ale jednocześnie musimy pamiętać, że opcja partyjna pani premier w ostatnim czasie doprowadziła do ratyfikowania ateistycznej i ateizującej konwencji o przemocy, o czym wyraźnie wypowiedzieli się polscy biskupi. I drugi obrazek z wizyty pani premier w Watykanie – kiedy klęka ona przed grobem św. Jana Pawła II, zawsze broniącego rodziny i wartości życia. A właśnie w tej chwili do sejmu trafia sprawa in vitro, przy której to metodzie sztucznego powoływania życia jest zabijanych albo odsyłanych do zamrożenia wiele zarodków ludzkich. I znów pytanie: Czy kontakt z takim autorytetem Kościoła nie powinien mieć tu znaczenia?

Jestem również zaskoczony wypowiedziami obecnego ministra zdrowia, który – jak mówi – jest praktykującym katolikiem, a jednocześnie nic dla niego nie znaczy głos Kościoła, mówiący, że in vitro pod względem moralnym jest niedopuszczalne, bo przy tej okazji niszczone jest ludzkie życie.

Reklama

I jeszcze jedna sprawa. Mam przed sobą dokument wydany przez Światową Radę Związków Kredytowych, który mówi, iż oskarżenia kierowane w kampanii prezydenckiej przez Bronisława Komorowskiego są całkowicie nieuzasadnione.

Jako ludzie, zwłaszcza chrześcijanie, jesteśmy zobowiązani do miłości, a miłość przegląda się w prawdzie, bo w niej jest Bóg.

2015-06-23 12:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śp. Jan Ptaszyn Wróblewski. Prawdziwy multitalent

2024-05-07 22:05

[ TEMATY ]

wspomnienie

PAP/Piotr Polak

Jeden z najważniejszych polskich muzyków jazzowych, saksofonista Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł we wtorek w wieku 88 lat. Wiadomość przekazała rodzina za pośrednictwem mediów społecznościowych.

"Z przykrością i głębokim bólem informujemy, że Jan Ptaszyn Wróblewski zmarł dziś w Warszawie" - poinformowała we wtorek rodzina muzyka.

CZYTAJ DALEJ

Jezu, ufam Twemu miłosierdziu. Jezu, ufam Tobie!

2024-04-15 13:58

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 5-11.

Wtorek, 7 maja

CZYTAJ DALEJ

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję