Reklama

Niedziela Przemyska

Rok Życia Konsekrowanego

Zakon Jezuitów w Starej Wsi (2)

Niedziela przemyska 32/2015, str. 6

[ TEMATY ]

turystyka

zakon

Jan Gruszka SJ

Ojcowie Jezuici służą Bogu i Ojczyźnie

Ojcowie Jezuici służą Bogu i Ojczyźnie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod koniec lat 40. XIX wieku przeszli jezuici starowiejscy ciężkie doświadczenie. Cesarz Ferdynand ogłosił dekret banicyjny. Chorzy mogli pozostać w jednym skrzydle kolegium, ponad trzydziestu innych zakonników rozproszyła się, szukając schronienia po parafiach i dworach przyjaciół. Aby kolegium starowiejskie nie uległo konfiskacie, w klasztorze starowiejskim pozostało trzech księży i dwóch braci. Kościół znowu przeszedł pod opiekę kapłanów dojeżdżających z Brzozowa. W 1852 r. jezuici zaczęli wracać do kolegium starowiejskiego i już we wrześniu przyjęto trzech nowicjuszy. W tym też roku biskup przemyski Franciszek Wierzchleyski utworzył w Starej Wsi odrębną parafię.

Reklama

Oprócz pracy parafialnej i wychowawczej nad młodzieżą zakonną jezuici oddawali się z gorliwością pracy misyjnej i rekolekcyjnej po parafiach. Wznawiali też zaniedbane bractwa kościelne i uroczyste odpusty, na które przybywało coraz więcej pielgrzymów. Wielkie ożywienie życia religijnego w diecezji przemyskiej, jakiemu patronowali jezuici starowiejscy, przypada na lata 70. XIX wieku. W 1870 r. dawny rektor starowiejski, a potem prowincjał, Kasper Szczepkowski, prowadził pierwsze zamknięte rekolekcje dla duchowieństwa diecezjalnego, jakie sami księża zorganizowali w klasztorze Kapucynów w Krośnie; potem takie rekolekcje pod kierunkiem jezuitów urządzano w różnych klasztorach galicyjskich. W celu popierania misji i rekolekcji powstało w 1873 r., z inicjatywy o. Henryka Jackowskiego, wzorcowe dla innych diecezji stowarzyszenie księży diecezji przemyskiej „Societas Boni Pastoris”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Najświetniejszy okres w życiu starowiejskiego kolegium przypada na okres rządów o. Henryka Jackowskiego. Objął on urząd rektora w 1871 r., a już w 1873 r. wskrzesił zapomniane od kasaty zakonu w 1773 r. Bractwo Dobrej Śmierci. Rektor przywiązywał wielką wagę do pracy duszpasterskiej w terenie. Z jego inicjatywy urządzano doroczne rekolekcje dla sióstr zakonnych, rekolekcje dla okolicznego ziemiaństwa, rekolekcje dla młodzieży w szkołach i pensjonatach prowadzonych przez siostry, a później również w poszczególnych parafiach. W kolegium starowiejskim osiadła też pierwsza grupa misjonarzy ludowych, która w 1875 r. wygłosiła 12 misji.

Reklama

Punktem kulminacyjnym ożywionej działalności o. Jackowskiego była koronacja cudownego obrazu Matki Bożej Miłosierdzia w Starej Wsi, której 8 września 1877 r., z woli papieża Piusa IX, dokonał nuncjusz papieski z Wiednia, Ludwik Jacobini, przyozdabiając oblicze Bożej Rodzicielki w scenie „Zaśnięcia” złotą koroną papieską. Uroczystość zgromadziła, jak na tamte czasy wielką rzeszę wiernych różnych narodów i wszystkich obrządków – zarówno Polaków z trzech zaborów, jak Słowaków i Węgrów; łacinników, unitów i ormian. Koronacja stała się też okazją do spotkań dostojników kościelnych i państwowych, zwróciła uwagę na wielki problem unii kościelnej, tym bardziej, że właśnie w 1873 r. zniesiono unię w diecezji chełmskiej. Sam o. Jackowski dostrzegał rangę tego problemu; po złożeniu urzędu rektora kolegium, w 1877 r., udał się z misją do unitów podlaskich.

W latach 80. i 90. XIX wieku rozwijano nadal nowe formy duszpasterstwa. Od 1881 r. jezuici głosili w diecezji coroczne rekolekcje parafialne, przeważnie w okresie Wielkiego Postu. Od 1890 r. prowadzono systematycznie rekolekcje dla nauczycieli ludowych. W kościele starowiejskim zainicjowano w 1883 r. nabożeństwa różańcowe. Tu też powstały nowe bractwa i stowarzyszenia religijne: Kongregacja Mariańska Panów, Kongregacja Pań „Dzieci Maryi”, Arcybractwo Różańca Świętego, Kongregacja Świętej Rodziny, Kongregacja Mariańska Nauczycieli i Kongregacja Młodzieży. Stara Wieś była więc miejscem religijnych, kulturalnych i społecznych spotkań różnych warstw społecznych. W oparciu o wartości katolickie jezuici starowiejscy starali się służyć wspólnej sprawie: Bogu i Ojczyźnie.

W takiej atmosferze ożywienia religijnego zdobywała młodzież zakonna kolegium wykształcenie, przygotowując się do różnorodnej pracy kapłańskiej w kraju i na misjach zagranicznych. Dla młodych zakonników, którzy wstąpili do zakonu przed zdaniem matury, prowadzono w Starej Wsi gimnazjum (1875 – 1915) oraz studia retoryki (1861 – 1908). Przejściowo mieściły się tu studia filozoficzne (1861-67,1867, 1873-85) i teologiczne (1870-74).

2015-08-06 10:03

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

W Jezusowym orszaku

Kapucyni z San Giovanni Rotondo nie byli zachwyceni, jednak Ojciec Pio wybrał projekt Angiolino Lupiego i powierzył mu kierowanie budową szpitala. Lupi wywodził się z biednej rodziny. Zdobywanie wykształcenia zakończył w piątej klasie szkoły podstawowej. Nigdy nie wyuczył się żadnego konkretnego zawodu. Był obieżyświatem. Pracował jako fotograf, stolarz, malarz, tokarz, scenograf. Jednak miał w sobie coś, co wzbudziło zaufanie późniejszego świętego i powierzono mu tę niezwykle odpowiedzialną pracę. Powierzono mu ją pomimo tego, że nie cieszył się życzliwością wielu braci spod znaku „pokój i dobro”. Nie był jednym z nich. Kapucyni próbowali wyperswadować Ojcu Pio ten pomysł. Mówili w tonacji podobnej do tej, jaka wybrzmiała niegdyś z ust Jana, który zwierzył się Jezusowi: „NAUCZYCIELU, WIDZIELIŚMY KOGOŚ, KTO NIE CHODZI Z NAMI, JAK W IMIĘ TWOJE WYRZUCAŁ ZŁE DUCHY, I ZABRANIALIŚMY MU, BO NIE CHODZIŁ Z NAMI” (Mk 9,38). Chrystus nie pozostawia złudzeń: nawet kiełkująca zazdrość prowadzi do zła. Trzeba ją rozpoznać w zarodku i nie pozwolić, by wyrosła. Trzeba się zatroszczyć przede wszystkim o własną więź z Jezusem, a nie rozliczać z niej innych. Zwłaszcza jeśli ten „inny” dokonuje cudów w imię Boże, choć nie chodzi z nami. Bo po latach może okazać się, że był bliżej Jezusa niż kroczący za Nim orszak… W 2006 r. w San Giovanni Rotondo obchodzono 50-lecie otwarcia Domu Ulgi w Cierpieniu, cudu architektury zbudowanego przez Angiolino Lupiego, który nie miał żadnego teoretycznego przygotowania do prowadzenia takiej pracy.
CZYTAJ DALEJ

Symbol łez i krwi. Relikwiarz sióstr katarzynek

2025-05-30 08:34

[ TEMATY ]

beatyfikacja

relikwiarz

siostry katarzynki

©niedziela.pl

Relikwiarz, stworzony przez Andrzeja Adamskiego, znanego złotnika z Braniewa

Relikwiarz, stworzony przez Andrzeja Adamskiego, znanego złotnika z Braniewa

Już 31 maja 2025 roku Braniewo stanie się miejscem szczególnej duchowej uroczystości. Po dwudziestu latach procesu beatyfikacyjnego, Kościół wyniesie na ołtarze piętnaście sióstr katarzynek, które oddały życie, trwając przy swoich podopiecznych w ostatnich miesiącach II wojny światowej. Zginęły z rąk żołnierzy Armii Czerwonej, nie opuszczając szpitali, przytułków i domów opieki – miejsc, gdzie były najbardziej potrzebne.

Braniewska beatyfikacja to nie tylko akt wyniesienia do chwały ołtarzy, ale również głęboka lekcja wiary, odwagi i bezgranicznego oddania drugiemu człowiekowi. Męczeństwo sióstr długo nie było historią znaną powszechnie. Dziś mówi się o niej coraz głośniej. W lutym i marcu 1945 roku braniewskie zakonnice ze Zgromadzenia Sióstr św. Katarzyny wybrały pozostanie w mieście, przez które przetaczała się ofensywa Armii Czerwonej. Były świadome zagrożenia, jakie niosło ze sobą nadejście wojsk sowieckich, ale postanowiły zostać. Ich ofiara była cicha, lecz ogromna w znaczeniu. Wyniesienie ich na ołtarze to przypomnienie, że świętość rodzi się często z codziennej służby i z heroizmu w najtrudniejszych chwilach.
CZYTAJ DALEJ

Biskupi w USA idą do sądu, by bronić tajemnicy spowiedzi

2025-05-30 11:24

[ TEMATY ]

spowiedź

Stany Zjednoczone

Vatican Media

Nowe prawo w stanie Waszyngton nakazuje księżom zgłaszać przypadki nadużyć seksualnych poznane w konfesjonale. Katoliccy biskupi odpowiadają pozwem, broniąc wolności religijnej i nienaruszalności tajemnicy spowiedzi.

O pozwie biskupów pisze Catholic News Agency (CNA). Jak informuje, 2 maja 2025 roku gubernator stanu Waszyngton Bob Ferguson, podpisał ustawę, która od 27 lipca zobowiązuje duchownych do zgłaszania podejrzeń o wykorzystywanie dzieci – także tych, które poznali wyłącznie podczas sakramentalnej spowiedzi. Za niewywiązanie się z obowiązku grozi kara do roku więzienia i 5 tysięcy dolarów grzywny.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję