Reklama

Sposób na życie

Po latach uśpienia znów pojawiają się w Zagłębiu drużyny ZHR-u. Obok 3 istniejących w Zagórzu tworzą się 2 nowe przy parafii Matki Bożej Fatimskiej i Miłosierdzia Bożego w Sosnowcu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"To wspaniała wiadomość. Niemniej jednak wiąże się z pewnymi wyzwaniami - powiedział Niedzieli ks. Grzegorz Nalepa, kapelan środowisk harcerskich. - Aby drużyny rzeczywiście istniały i prowadziły działalność skautowską, konieczni są instruktorzy. Ich niewystarczająca liczba to największa bolączka nowych drużyn. Stąd, korzystając z okazji, apeluję do starszych drużynowych, instruktorów, którzy niegdyś zdobyli stopnie i sprawności oraz zajmowali się prowadzeniem drużyn, by wrócili w harcerskie szeregi. Młodzież na was czeka".
Ks. Grzegorz prosi również proboszczów parafii, w których powstają lub powstały zastępy, o udostępnianie pomieszczeń przyparafialnych, tak by można było w nich urządzić harcówki. "Wykorzystajmy to, że młodzież znów garnie się do harcerstwa. Trzeba podziwiać młodych ludzi, którzy przychodzą na zbiórki, bo znaczy to, że chcą coś osiągnąć. Pragną rozwijać swoje zainteresowania, zdolności, osobowość" - mówi ks. Nalepa. Bycie harcerzem nie ogranicza się do zbiórek i obozów. Harcerze mają swój etos, kodeks, którego starają się przestrzegać w życiu codziennym. Wiąże się to z życiem według skautowskich wartości, które są przecież przepojone chrześcijańskimi zasadami.
Harcerstwo jest doskonałym systemem wychowawczym. Młodzi ludzie uczą się odpowiedzialności, zaradności, wrażliwości, solidności, otwartości, czyli postaw, które można wykorzystać w domu, szkole czy w środowisku rówieśników. A wyraża się to w zdobywaniu sprawności i stopni harcerskich. Począwszy od najprostszych, takich jak: igiełka - wyrabia umiejętność szycia, po bardziej skomplikowane i trudne, jak wartownik - ćwiczy odwagę i cierpliwość, kucharek - uczy jak przyrządzać potrawy i kanapki, sobieradek, grajek czy bajtek. Fenomenem jest także i to, że młodzi ludzie sami się wychowują. Prowadzenie drużyny mobilizuje młodego drużynowego do odpowiedniego przykładu, to z kolei jest wyzwaniem i wzorem dla młodszych. "Harcerstwo jest na pewno dobrym sposobem na życie" - twierdzi Milena Wróblewska, drużynowa Młodszoharcerskiej Drużyny "Żabki". "W tym roku mijają 2 lata, odkąd po raz pierwszy przyszłam na zbiórkę. I nawet z tej krótkiej perspektywy czasu widzę, jak wiele zawdzięczam harcerstwu. A poza tym przekazywanie swojej wiedzy młodszym harcerkom sprawia mi wiele radości" - mówi. Podobnego zdania jest drużynowa Gabriela Gondek. "Harcerstwo likwiduje bariery, pozytywnie kształtuje osobowość. Stopniowo wprowadza w życie. Najpierw w formie zabawy, a z czasem w postaci konkretnych akcji. Zdobywanie kolejnych stopni i sprawności przychodzi naturalnie. Nikt, poza własną ambicją, nie wywiera na ciebie presji. I w czasie formacji skautowskiej sprawdza się stare przysłowie, że radość jest w dawaniu. A jak to się dzieje? Najlepiej zobaczyć to na własne oczy, przychodząc na zbiórkę" - zachęca Gabrysia Gondek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan/ Autorzy książki o rodzinie Ulmów odznaczeni polskim Złotym Krzyżem Zasługi

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

książka

ks. Paweł Rytel‑Andrianik

rodzina Ulmów

złoty Krzyż Zasługi

Episkopat.news

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Ks. Paweł Rytel-Andrianik

Autorzy książki o błogosławionej rodzinie Ulmów "Zabili także dzieci": watykanistka włoskiej agencji prasowej Ansa Manuela Tulli i szef polskiej redakcji watykańskich mediów Vatican News ks. Paweł Rytel-Andrianik zostali w czwartek odznaczeni Złotym Krzyżem Zasługi, przyznanym przez prezydenta RP Andrzeja Dudę.

Ceremonia wręczenia odznaczeń odbyła się w ambasadzie RP przy Stolicy Apostolskiej, a Krzyże Zasługi wręczył ambasador Adam Kwiatkowski.

CZYTAJ DALEJ

Maryja uczy nas waleczności i odwagi

2024-04-15 13:27

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 19, 25-27.

Piątek, 3 maja. Uroczystość Najświętszej Maryi Panny, Królowej Polski

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję