„Dzisiaj w naszej świątyni gromadzi nas św. Jan Paweł II. Patrzmy na niego i starajmy się realizować w naszym życiu codziennym to wszystko czego nas nauczył”. - mówił na rozpoczęcie Mszy św. ks. Robert Nemś proboszcz parafii pw. św. Marii Magdaleny w Koziegłowach.
Na Mszy św. zgromadzili się uczniowie Zespołu Szkół w Koziegłowach, przede wszystkim Gimnazjum nr 1 im. Jana Pawła II i Szkoły Podstawowej oraz grono pedagogiczne, na czele z dyrektorką Zespołu Szkół mgr. Joanną Lula.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
W homilii ks. Mariusz Frukacz podkreślił, że „powinniśmy umieć odczytać pontyfikat Jana Pawła II jako znak czasu dla naszego pokolenia”. - Dla nas św. Jan Paweł II jest wciąż obecny w sercach i pamięci. Jest dzisiaj obecny w tajemnicy świętych obcowania. Ta jego obecność jest dla nas zobowiązaniem do podjęcia w sposób właściwy i odpowiedzialny naszych obowiązków w życiu - mówił ks. Frukacz
„Czy naszym życiem potrafimy odpowiedzieć na dar tego wielkiego pontyfikatu? Czy potrafimy dać świadectwo o Janie Pawle II i tych wszystkich wartościach, które nam przekazał?” - pytał kaznodzieja i dodał: „My naprawdę jesteśmy szczęśliwym pokoleniem. Ci, którzy przyjdą po nas przeczytają o Janie Pawle II tylko w książkach, my mogliśmy go zobaczyć i słuchać”.
Po Mszy św. w hali szkoły uczestnicy uroczystości zobaczyli program artystyczny przygotowany przez uczniów gimnazjum poświęcony życiu św. Jana Pawła II. W spotkaniu wziął udział burmistrz gminy i miasta Koziegłowy - Jacek Ślęczka. - Dzisiaj warto spoglądać na patrona szkoły św. Jana Pawła II i przypomnieć sobie jego nauczanie - mówił Burmistrz.
Uczniowie wysłuchali również świadectwa ks. Mariusza Frukacza – Kiedy Jan Paweł II odchodził do Domu Ojca jako mieszkańcy Papieskiego Instytutu Polskiego w Rzymie pielgrzymowaliśmy w jego intencji do Ziemi Świętej. W czasie naszego pielgrzymowania w nocy z 1 na 2 kwietnia weszliśmy na Synaj w intencji papieża. Ponieważ komórki nie działały o śmierci Jana Pawła II dowiedzieliśmy się dopiero 3 kwietnia. W pewien sposób dla nas Jan Paweł II żył o jeden dzień dłużej - mówił ks. Frukacz.
Reklama
Redaktor „Niedzieli” wspominał niektóre ze swoich spotkań z Janem Pawłem II z okresu swoich studiów w Wiecznym Mieście. - Pamiętam dzień 7 września 2000 r., kiedy dane mi było koncelebrować z Ojcem Świętym Mszę św. w prywatnej kaplicy w Pałacu Apostolskim. Zadzwoniłem dnia poprzedniego do ówczesnego abpa Stanisława Dziwisza. Był bardzo otwarty i życzliwy. Kazał przyjść następnego dnia pod Portone di Bronzo (Brama Spiżowa) pod Pałac Apostolski z albą i czerwoną stułą. Było ze mną jeszcze dwóch kapłanów z naszej archidiecezji - wspomniał ks. Mariusz.
„Stawiliśmy się rano o godz. 7.00 w Pałacu Apostolskim. Sekretarz Ojca Świętego abp Stanisław Dziwisz wskazał nam drogę do kaplicy, w której mieliśmy wspólnie z Ojcem Świętym koncelebrować Mszę św. Serce mocno mi biło! Ojciec Święty był już w kaplicy. Klęczał zatopiony w modlitwie, jakby znajdował się w innej rzeczywistości. Niezwykle mocno i głęboko poruszył mnie ten widok. To była ogromna lekcja pokory i modlitwy. Biały Apostoł naszych czasów w klęczniku. Abp Dziwisz kazał nam być bardzo cicho, bo Jan Paweł II był zanurzony w modlitwie”. - kontynuował wspomnienia ks. Frukacz
„Potem była ta wielka i głęboka Msza św. Ojciec Święty odprawiał w szatach czerwonych, ze wspomnienia św. Melchiora Grodzieckiego. Jak on odprawiał tę Mszę św.! Nigdy tego nie zapomnę. Po Mszy św. przeszliśmy do Biblioteki Papieskiej, gdzie otrzymałem błogosławieństwo Ojca Świętego na czas studiów i mój pierwszy różaniec od Jana Pawła II To było wspaniałe i niezwykle ciepłe spotkanie. Pomyślałem klęcząc przed Janem Pawłem II o wszystkich moich bliskich, o mojej mamie, która rok wcześniej spotkała się w Rzymie z Janem Pawłem II. Pomyślałem wówczas o wszystkich, którzy prosili mnie o modlitwę”.- mówił redaktor „Niedzieli”.
Reklama
Ks. Mariusz wspomniał także dzień kiedy Jan Paweł II poświęcił nowy budynek Seminarium Duchownego w Częstochowie - Ojciec Święty 15 sierpnia w czasie VI Światowych Dni Młodzieży przybył po południu z Jasnej Góry do Seminarium Duchownego, aby dokonać uroczystego poświęcenia nowo wybudowanego gmachu. Słowa, które wówczas skierował do nas kleryków, stały się dla mnie fundamentem, najpierw w przygotowaniu do kapłaństwa, a obecnie towarzyszą mi na drogach mojego kapłaństwa.- mówił ks. Frukacz i dodał: „Bardzo wiele spotkań z Janem Pawłem II noszę w sercu. Także to ostatnie z 13 marca 2005 r., kiedy to z kilkoma kolegami z Papieskiego Instytutu Polskiego udaliśmy się na Anioł Pański do Polikliniki Gemellego. Wówczas Ojciec Święty wypowiedział kilka słów pozdrowień do pielgrzymów. Były to ostatnie słowa Jana Pawła II, które słyszałem. A jeszcze w styczniu wieczorem śpiewaliśmy z papieżem kolędy w Pałacu Apostolskim”.
Uroczyste obchody, które odbyły się pod hasłem „Świętym bądźcie” przygotowali: mgr Bogusława Balińska, ks. Andrzej Sewerynek i ks. Kamil Tokarz.