Z ostrą krytyką prezydenta Zambii Edgara Lungu wystąpił na łamach tamtejszej prasy arcybiskup Lusaki Telesphore Mpundu. Hierarcha skrytykował ostatnie decyzje prezydenta swojego kraju, w tym szczególnie budowę narodowej, ponadwyznaniowej świątyni. Zdaniem abp. Mpundu, to nieudolny przejaw teokratyzmu. Podkreślił on, że Zambia powinna być państwem świeckim, a sama świątynia pozostanie „białym słoniem”. Katolicki hierarcha nie zamierza sprawować w niej żadnego kultu i zapowiada, że może jedynie przyjść do niej na pogrzeb. – Mamy własne kościoły – powiedział metropolita Lusaki i dodał: – Jestem katolikiem i chodzę do katolickiego kościoła. Władza nie ma żadnego prawa wskazywać chrześcijanom, gdzie mają się modlić.
Pomóż w rozwoju naszego portalu