Reklama

Franciszek

Jesteśmy dziećmi światła czy ciemności?

Do dokonania rachunku sumienia z naszych słów zachęcił dziś papież Franciszek podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Zaznaczył, że ludzi poznaje się po ich słowach. Nawiązując do pierwszego dzisiejszego czytania (Ef 4,32-5,8) zaznaczył, że św. Paweł zachęca nas, byśmy postępowali jak dzieci światłości, a nie dzieci ciemności.

[ TEMATY ]

Franciszek

Ks. Waldemar Wesołowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Święty zauważył, że dzieci ciemności posługują się obłudą, kiedy usiłują żyć dobrze ze wszystkimi, starając się przypodobać aktualnym gustom. Innym przejawem takiej postawy są wypowiedzi bezpodstawne, naznaczone próżnością, zaś kolejnym - słowa wulgarne, trywialne, brudne, czy obsceniczne.

Natomiast dzieci światłości, święci idą za słowami Apostoła: „Bądźcie naśladowcami Boga, postępujcie drogą miłości, dobroci, łagodności, bądźcie dla siebie nawzajem dobrzy i miłosierni, przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie. Bądźcie więc naśladowcami Boga i postępujcie drogą miłości” - przypomniał Franciszek. Zaznaczył, że takie słowo jest właśnie słowem dzieci światła, które starają się służyć Panu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Papież zauważył, że są także chrześcijanie szarości, które raz stają po stronie światła, a za innym razem po stronie ciemności.

Reklama

„Ludzie mówią o nich: Czy ten człowiek jest z Bogiem czy też z diabłem?”. Zawsze w szarości. Są letni, ani jaśniejący ani też w ciemności. Bóg takich nie kocha. W Apokalipsie Pan o tych chrześcijanach szarości, mówi: «Ani zimny, ani gorący nie jesteś. Obyś był zimny albo gorący! A tak, skoro jesteś letni i ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z mych ust» (Ap 3, 15-16). Pan jest mocny wobec chrześcijan szarości, którzy mówią: «Jestem chrześcijaninem, ale bez przesady!», czyniąc jednocześnie wiele zła, bo sieją zamęt i złe świadectwo” - stwierdził Franciszek.

Na zakończenie Ojciec Święty zachęcił, byśmy nie dali się zwieść słowami pustymi, których słyszymy tak wiele wokół nas, zachowując się natomiast jak dzieci światłości. „Warto, byśmy dziś pomyśleli o naszym języku i zastanowili się, czy jesteśmy chrześcijanami światła, czy też ciemności, a może szarości. Dzięki temu będziemy mogli uczynić krok naprzód, aby spotkać Pana - wezwał papież.

2014-10-27 11:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: „bądź wola Twoja” – prośbą, by Bóg zło dobrem zwyciężył

[ TEMATY ]

Franciszek

Modląc się „bądź wola Twoja” wyrażamy wiarę, że Bóg może i chce przekształcić rzeczywistość, zwyciężając zło dobrem – powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej w Watykanie. Papież kontynuował cykl katechez o Modlitwie Pańskiej, a jego słów na placu św. Piotra wysłuchało dzisiaj około 12 tys. wiernych.

Oto tekst papieskiej katechezy w tłumaczeniu na język polski:

CZYTAJ DALEJ

Święta Mama

Niedziela Ogólnopolska 17/2019, str. 12-13

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Jest przykładem dla matek, że życie dziecka jest darem. Niezależnie od wszystkiego.

Było to 25 lat temu, 24 kwietnia 1994 r., w piękny niedzielny poranek Plac św. Piotra od wczesnych godzin wypełniał się pielgrzymami, którzy pragnęli uczestniczyć w wyjątkowej uroczystości – ogłoszeniu matki rodziny błogosławioną. Wielu nie wiedziało, że wśród nich znajdował się 82-letni wówczas mąż Joanny Beretty Molli. Był skupiony, rozmodlony, wzruszony. Jego serce biło wdzięcznością wobec Boga, a także wobec Ojca Świętego Jana Pawła II. Zresztą często to podkreślał w prywatnej rozmowie. Twierdził, że wieczności mu nie starczy, by dziękować Panu Bogu za tak wspaniałą żonę. To pierwszy mąż w historii Kościoła, który doczekał wyniesienia do chwały ołtarzy swojej ukochanej małżonki. Dołączył do niej 3 kwietnia 2010 r., po 48 latach życia w samotności. Ten czas bez wspaniałej żony, matki ich dzieci, był dla niego okresem bardzo trudnym. Pozostawiona czwórka pociech wymagała od ojca wielkiej mobilizacji. Nauczony przez małżonkę, że w chwilach trudnych trzeba zwracać się do Bożej Opatrzności, czynił to każdego dnia. Wierząc w świętych obcowanie, prosił Joannę, by przychodziła mu z pomocą. Jak twierdził, wszystkie trudne sprawy zawsze się rozwiązywały.

CZYTAJ DALEJ

Rosjanie uwięzili ukraińskich redemptorystów [Wywiad]

2024-04-30 09:22

materiał własny

Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z ks. Witalijem Porowczukiem, który opowiada o ciężkiej sytuacji ukraińskich jeńców w Rosji, trosce o to, aby wymieniać wszystkich jeńców ukraińskich na rosyjskich i rosyjskich na ukraińskich, o więzionych księżach, w tym dwóch ukraińskich redemptorystach oraz o tym, w jakich warunkach, przypominające sowieckie gułagi, przebywają ukraińscy jeńcy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję