Reklama

Niedziela Częstochowska

Pokój – najświętsze dobro dla świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pytamy często: co jest dzisiaj najważniejsze? Pada wiele odpowiedzi, ale wydaje się, że najważniejsza dla nas wszystkich jest dziś sprawa pokoju. Jak to się ma do istniejącej na świecie machiny, która w sposób systemowy przygotowuje ludzi do zabijania – do wojny?

Zabijanie w sposób bezpośredni sprzeciwia się porządkowi Bożemu. Wszak w Dekalogu słyszymy wyraźnie: Nie zabijaj. A jednak na świecie zabijanie istnieje, i to nierzadko na skalę masową, świat jest pełen zabójców. Mamy tu do czynienia z łamaniem moralności i sumień, z zaprzedaniem się doraźnym celom, które dominują nad ładem moralnym, z poddaniem się takim destrukcyjnym uczuciom, jak nienawiść i jej pochodne. Machina ta uruchamiana jest przez współczesnych nowoczesnych Kainów, często ludzi wykształconych, inteligentnych, sprytnych, którzy budują na świecie istne królestwo szatana. Czy zdają sobie z tego sprawę? Na ich sumieniach spoczywa odpowiedzialność za życie i cierpienia ludzi. Mimo że czasem starają się usprawiedliwić swoje postępowanie nieraz do tego stopnia, że fałszują historię, nie unikną sądu Bożego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Martwimy się dziś bardzo o przyszłość świata, o przyszłość Europy, która odeszła od wiary, stała się społecznością ludzi bezbożnych. Kiedy Dekalog i prawo Boże tracą na znaczeniu, kiedy są „przekładane” na język areligijny – stają się w swej wymowie niepełne i względne, nie ma w nich już odpowiedzialności przed Bogiem. Szatan zaciera wtedy ręce z radości.

Według naszej, chrześcijańskiej religii, dawcą pokoju jest Bóg i trzeba modlić się do Niego o tę łaskę, o to, by ludzie przejęli się tym świętym Bożym nakazem: Nie zabijaj. I nie możemy ustawać w tej modlitwie. Dlatego dobrze, że tak wielu ludzi to rozumie i że są takie wspólnoty modlitewne, jak choćby znana nam wszystkim Wspólnota z Taizé czy Stowarzyszenie „Comunità della Pace”, którego misją jest międzynarodowe apostolstwo Najświętszego Sakramentu w intencji pokoju i pojednania między ludźmi. O modlitwę w intencji pokoju prosiła przecież także Maryja w Fatimie, mając na uwadze kruchość ludzkich wysiłków w tym względzie.

Reklama

Módlmy się więc gorąco, by Bóg ocalił nas od wojny, bo wydaje się, że dziś w każdej chwili możemy spodziewać się czegoś złego. Trzeba nam też podejmować dzieła pokuty w tej intencji, bo tak polecił Pan Jezus, gdy uczniom nie udawało się wyrzucać złego ducha. Dzisiaj zło opanowało serca ludzi w Europie i na świecie. Odmawiajmy wspólnie Różaniec w intencji pokoju, pośćmy i apelujmy o pokój, który jest największym darem dla ludzkości.

Maryjo, Matko pokoju, módl się za nami!

2015-12-23 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uchwała senatu na 300. rocznicę koronacji Matki Bożej Częstochowskiej

Niedziela Ogólnopolska 46/2016, str. 3

[ TEMATY ]

edytorial

Lidia Dudkiewicz

Wszyscy możemy czuć się zaproszeni na 19 listopada 2016 r. do Krakowa-Łagiewnik, gdzie tuż przed zamknięciem Roku Świętego Miłosierdzia dokonamy Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana. Następnego dnia Akt ten będzie ponowiony we wszystkich polskich świątyniach katolickich. Idea potwierdzenia panowania Chrystusa Króla sięga myśli Piusa XI, zawartej w encyklice „Quas primas” z 1925 r. To ten papież wprowadził uroczystość Chrystusa Króla, podkreślając, że trzeba zadbać o to, aby Chrystus znowu królował. Obietnice związane z osobistym wyborem Chrystusa jako Króla i Pana usłyszała w latach 30. XX wieku w prywatnych objawieniach służebnica Boża Rozalia Celakówna, krakowska mistyczka. Mówiąc o królowaniu Chrystusa, używa się słowa „intronizacja”, wokół którego pojawiły się dzisiaj pewne napięcia. Dlatego proponuję dowiedzieć się, co na ten temat mówi bp Andrzej Czaja – przewodniczący Zespołu ds. Ruchów Intronizacyjnych KEP. Wyjaśnia on m.in., że w objawieniach Celakówny nigdzie nie ma wprost nazwania Chrystusa Królem Polski, i już z tej racji niezrozumiałe jest postulowanie tego typu intronizacji. Nie chodzi bowiem tylko o jakiś zewnętrzny akt uznania Chrystusa za Króla i Pana, ale o postawę głęboko wewnętrzną, która promieniuje na wszystkie sfery życia. Królowanie Chrystusa – Króla królów trwa odwiecznie i jest nieograniczone, nie przystaje do światowych miar.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję