Bliski Wschód to matecznik chrześcijaństwa: tam powstało, rozwijało się i trwało. Ale dziś, w czasach konfliktu z Państwem Islamskim, życie chrześcijan w tym regionie staje się prawie niemożliwe. Są zastraszani, wysiedlani z rodzinnych stron, zmuszani do zmiany wiary, giną z rąk fanatycznych muzułmanów. Muszą uciekać z miejsc, w których ich przodkowie mieszkali przez stulecia.
Książka Dariusza Rosiaka „Ziarno i krew. Podróż śladami bliskowschodnich chrześcijan” to efekt ubiegłorocznych wojaży śladem Williama Dalrymple’a. Ten znany brytyjski reporter na początku lat 90. ubiegłego wieku przemierzył Wschód, by opisać życie i sytuację tamtejszych chrześcijan. Rosiak pojechał tam, skąd pochodzą, i tam, dokąd dziś uciekają. Do Turcji, irackiego Kurdystanu, Libanu, Egiptu i Izraela, ale także do Szwecji, gdzie zamieszkało wielu uciekinierów z Syrii.
Wnioski płynące z książki są niewesołe. Sytuacja chrześcijan w ciągu 20 lat diametralnie się zmieniła, Syria i Irak przestały być ostoją spokoju. Na naszych oczach zanikają wspólnoty, które trwały tam od 2 tys. lat. To, co się obecnie dzieje, prowadzi do ogołocenia Bliskiego Wschodu nie tylko z chrześcijan, ale także z umiarkowanych muzułmanów. Niknie tamtejsza mozaika kulturowa, wielkie obszary Syrii i Iraku zmieniają się w połacie ziemi niczyjej z enklawami kontrolowanymi przez ISIS.
W Garbowie już po raz 6. odbyło się Spotkanie Młodych Archidiecezji Lubelskiej. W dniach 23-26 sierpnia ponad pół tysiąca osób dzieliło się radością wiary i doświadczeniem przyjaźni z Jezusem i bliźnim w Kościele
Młodzi, którzy przybyli do gościnnego Garbowa, zakończyli wakacje spotkaniem z Chrystusem obecnym w sakramentach i drugim człowieku. Przez 4 dni uczestniczyli w konferencjach wygłoszonych przez ks. Andrzeja Krasowskiego, warsztatach, koncertach, grze terenowej i minisynodzie „Droga do Panamy”. Centralną częścią codziennych spotkań były Msze św. i nabożeństwa. Wszystkim działaniom towarzyszyło hasło: „Teraz On”. – Te słowa mają dwojakie znaczenie. On, czyli Bóg, bo na Niego chcemy postawić i z Nim iść przez życie, i „on” jako angielskie wyrażenie oznaczające „włącz się” w prawdziwe życie, bądź aktywny, żyj pełnią – wyjaśniał Grzegorz Wierzchowski, rzecznik SMAL. Jak mówił, do Garbowa trafił zupełnie niespodziewanie 4 lata temu, ale to doświadczenie nadało nowy bieg jego życiu. – Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że przypadków nie ma i Pan Bóg się tam o mnie upomniał, fundując jedno z najpiękniejszych doświadczeń wiary i dając grupę przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć – zapewniał.
Papież Franciszek powiedział nam, byśmy dobrze świętowali Zmartwychwstanie, gdzie On już jest obecny po drugiej stronie i już o wszystkim wie - powiedział kard. Konrad Krajewski w rozmowie z Radiem Watykański.
Kard. Krajewski zauważył, że Ojciec Święty jeszcze w niedzielę życzył wszystkim dobrego świętowania Zmartwychwstania Pańskiego, potem pobłogosławił „miasto i świat”; Franciszek bardzo zmęczony i cierpiący jeszcze wsiadł do papamobile, aby objechać cały Plac św. Piotra. „Błogosławił ludzi, dotykał się ich i potem już nam zniknął, odszedł” - powiedział hierarcha.
Minęło dziewięć lat od tamtego letniego wieczoru na Campus Misericordiae, gdy papież Franciszek wypowiedział jedną z najbardziej osobistych i proroczych homilii swojego pontyfikatu. Było to w 2016 roku bijące serce Polski, a zarazem serce młodości świata. Młodzi, w tym i autor tego felietonu stali wtedy tłumnie – niektórzy w sandałach i z flagami narodów – i słuchali słów o niskim wzroście, wstydzie i szemrzącym tłumie. A potem wrócili do domów.
Tamtego dnia papież Franciszek w swojej homilii przypomniał nam nie tylko postać Zacheusza, ale przede wszystkim to, że Bóg kocha każdego człowieka bezwarunkowo – nie za to, kim jest dla świata, ale dlatego, kim jest w Jego oczach: umiłowanym dzieckiem. Zachęcał, by nie lękać się własnych słabości, wstydu ani opinii innych, lecz z odwagą odpowiedzieć Jezusowi, który pragnął wejść w nasze codzienne życie. Wzywał młodych do wiary pełnej nadziei, zaangażowania i miłosierdzia – jako drogi do budowania nowego świata opartego na miłości, a nie na pozorach. Wypowiedział też słowa, które dziś brzmią jak poważne ostrzeżenie przed czymś, co dziś obserwujemy wszyscy.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.