Reklama

Niedziela Rzeszowska

Boleściwy

W okresie Wielkiego Postu szczególną uwagę wiernych zwracają wizerunki Pana Jezusa Bolesnego. Znajdują się one w wielu podkarpackich świątyniach, w niektórych nawet poświęcono osobne kaplice. A najwcześniejszym przedstawieniem cierpiącego Chrystusa w sztuce europejskiej jest wizerunek z II połowy XII wieku

Niedziela rzeszowska 10/2016, str. 6

[ TEMATY ]

Jezus Chrystus

Arkadiusz Bednarczyk

Kapliczka z figurką u zbiegu ulic Węgierskiej i Kościuszki w Gorlicach, Pan Jezus Bolesny z kościoła w Czudcu

Kapliczka z figurką u zbiegu ulic Węgierskiej i Kościuszki w Gorlicach, 
Pan Jezus Bolesny z kościoła w Czudcu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Inspiracją dla tych wizerunków były przechowywane w Konstantynopolu do IV krucjaty (1204 r.) Całun Turyński i tzw. mandylion z Edessy. „Dzieje Judy Tadeusza” wspominają o tym, że tenże Apostoł zabrał ze sobą tzw. chustę Weroniki. Przywiózł ją do Edessy, gdzie ją ukryto w czasie zajęcia miasta przez cesarza Karakallę. Inna legenda mówi z kolei o przybyciu do Rzymu samej Weroniki, która wedle Ewangelii Nikodema (apokryfu z IV w.) ociera twarz Jezusowi. Zostaje ona przywieziona przez sługę cesarza Tyberiusza do Wiecznego Miasta. W 753 r. w kronice papieskiej zanotowano, że w uroczystej procesji papież Stefan II niósł boso Oblicze Chrystusa, nienamalowane ludzką ręką. Relikwia ta nazywana była całunem z Kamulian, czy też mandylionem z Edessy. Dla tej niezwykłej relikwii w 1011 r. wzniesiono w Bazylice św. Piotra specjalny ołtarz i kaplicę, gdzie ją przechowywano. Chustę Weroniki pokazuje się wiernym w Niedzielę Palmową. W ścianach filarów są wydrążone nisze, w których stoją olbrzymie kamienne figury nawiązujące do wspomnianych relikwii. Nad figurą Weroniki znajduje się balkon, z którego pokazuje się chustę...

W chrześcijaństwie zachodnim pierwszy zachowany wizerunek umęczonego Zbawiciela znajdujemy w średniowiecznym Mszale z katedry w Cividale. Z początkiem XIV stulecia pojawia się, ciekawe przedstawienie Chrystusa umęczonego opłakiwanego przez Anioły (i takie znajdziemy np. w kościele w Bieździedzy). Z czternastego wieku spotykamy całopostaciowe ujęcia umęczonego Chrystusa, z koroną cierniową, w purpurowym płaszczu zgodnie z ewangelicznym opisem Męki (np. w kościele parafialnym w Czudcu). Do tychże wizerunków artyści dodają „arma pasionis” – narzędzia Męki Pańskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Straszna noc przed egzekucją, którą spędza wyszydzany i raniony Jezus (tzw. Jezus u słupa), przedstawia ciekawy obraz namalowany w konwencji negatywowej o hiszpańskiej prawdopodobnie proweniencji u rzeszowskich bernardynów. Panu Jezusowi Ubiczowanemu poświęcono tutaj całą boczną kaplicę. Na ołtarzu znajdziemy liczne wota, jakie przez wieki przynosili tu wierni.

Jakże zaś bliski nam wszystkim jest „Pan Jezus Frasobliwy”, tak bardzo – jak powiadają krytycy – bliskie człowiekowi ujęcie Zbawiciela. Ukazuje Boga nie jak groźnego sędziego, ale bardzo człowieczego, ulegającego cierpieniom jak inni. Frasobliwy Pan Jezus, określany również jako „Dumający”, czy też „Święta Turbacyja” jest wyobrażeniem Zbawiciela, który przeżywa ostatnie chwile przed śmiercią; bardzo często występuje dodatkowo w purpurowym płaszczu, trzymając trzcinę, w koronie cierniowej. Ręce trzyma na kolanach, czasem posiada je związane. Kiedy ogląda się liczne figurki (np. w Muzeum Etnograficznym w Rzeszowie), widać na nich współczujący, litościwy wyraz twarzy, twarzy zadumanej, refleksyjnej. Mówiono, że ludność wsi tak często stawiała „Chrystusika Frasobliwego” przed swoimi domostwami, gdyż był on uosobieniem ich niedoli – „Pan Jezus płacze nad pańszczyzną narodu...”.

2016-03-03 10:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Mendonça: Pragnienie Jezusa musi być bardziej obecne w pulsującym sercu Kościoła

[ TEMATY ]

Kościół

Jezus Chrystus

Graziako

Najpilniejszym wyzwaniem współczesnego Kościoła jest, aby zawsze od Chrystusa rozpoczynał i na Chrystusie kończył. On jest siłą, centrum. Kiedy o tym zapominamy, wpadamy w pustkę. Zapominamy o naszym pragnieniu. Pragnienie Jezusa musi być bardziej obecne w pulsującym sercu Kościoła – stwierdził ks. José Tolentino de Mendonça. Ten portugalski kapłan i wicerektor Uniwersytetu Katolickiego w Lizbonie został poproszony o wygłoszenie rekolekcji dla Papieża i Kurii rzymskiej, które w niedzielę 18 lutego br. rozpoczną się w domu rekolekcyjnym paulistów w Aricci pod Rzymem i potrwają do 23 bm.

W wywiadzie dla Radia Watykańskiego odpowiedział on na pytanie, dlaczego głównym punktem swoich rozważań uczynił pragnienie. Temat rekolekcji brzmi bowiem: „Pochwała i pragnienie”.

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

KUL. Przez litanię do serca Maryi

2024-05-06 06:05

KUL

Maj w polskiej tradycji nierozerwalnie wiąże się z nabożeństwami majowymi odprawianymi nie tylko w kościołach, ale też pod kapliczkami z figurą Matki Bożej.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję