Reklama

Niedziela Lubelska

Dar dla bliźniego

Z ks. Wiesławem Kosickim, dyrektorem Caritas Archidiecezji Lubelskiej, rozmawia Urszula Buglewicz

Niedziela lubelska 14/2016, str. 1, 6-7

[ TEMATY ]

wywiad

Caritas

Archiwum Caritas Archidiecezji Lubelskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

URSZULA BUGLEWICZ: – Przypadające w Niedzielę Miłosierdzia Bożego święto patronalne Caritas obchodzone jest w szczególnym czasie: w roku jubileuszu 25-lecia istnienia diecezjalnej Caritas i w Roku Miłosierdzia...

KS. WIESŁAW KOSICKI: – 25 lat funkcjonowania organizacji, która niesie pomoc osobom potrzebującym, to czas refleksji, podsumowań i wyciągania wniosków. Na pewno minione lata, połączone z wydarzeniami w kraju i na świecie, pozwalają dostrzec wiele różnych sytuacji, w których Caritas poprzez darczyńców, pracowników i wolontariuszy organizowała pomoc. W zmieniającej się sytuacji politycznej, społecznej, a nawet religijnej, lubelska Caritas zrealizowała wiele programów pomocowych dla różnych grup, bo nasza organizacja nie zatrzymuje się na rozwiązaniu jednego tylko problemu, ale angażuje się wszędzie tam, gdzie dostrzec można biedę, chorobę, niepełnosprawność, bezrobocie... Staramy się dotrzeć wszędzie tam, gdzie dostrzegamy jakikolwiek wymiar cierpienia i łez spowodowanych brakiem środków do życia.

– Caritas – czyli kto?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

– Caritas to ludzie – pracownicy i wolontariusze – którzy codziennie docierają do konkretnego człowieka i pomagają mu rozwiązać problem biedy i cierpienia. Osoby spod znaku Caritas – miłości wpisanej w krzyż – są bardzo mocno zaangażowane w wykonywaną pracę; wiele z nich motywuje się do pełnienia codziennych obowiązków na rzecz bliźniego poprzez pogłębione życie wiarą, rekolekcje, modlitwę. Na przestrzeni lat w strukturze Caritas pojawili się – a wielu pracuje do dzisiaj – ludzie z charyzmatem, którzy nie patrzą na mijający czas, tylko z oddaniem niosą pomoc. Staramy się bowiem, aby nasza organizacja była dostępna dla potrzebujących nawet 24 godziny na dobę.
Naszym skarbem są wolontariusze, których jest naprawdę ogromna rzesza. Są to zarówno wolontariusze akcyjni, którzy zgłaszają się z chęcią niesienia pomocy okazjonalnie, np. jako wychowawcy kolonijni czy podczas konkretnych akcji pomocowych, ale przede wszystkim opieramy naszą działalność na wolontariuszach, którzy niosą pomoc w Parafialnych Zespołach Caritas. Działając na terenie archidiecezji, Caritas opiera się na strukturach kościelnych, na konkretnych parafiach. Takich zespołów jest w naszej diecezji ponad 120, ale w wielu przypadkach działania charytatywne na terenie danej parafii są wykonywane przez inne grupy duszpasterskie. Sumując, daje nam to ponad 1000 osób systematycznie niosących pomoc bliźnim. Dużą grupę wolontariuszy stanowi także młodzież zarówno ta tworząca Szkolne Koła Caritas (jest ich w naszej diecezji ponad 80), jak i działająca przy centrali, która wraz ze swoją koordynatorką włącza się w konkretne kampanie mające na celu pozyskanie środków finansowych i darów. Przy centrali działa także szkoła liderów wolontariatu, którzy uczą się, jak animować i włączać do pomocy swoich rówieśników. Ten segment jest alternatywą dla młodego człowieka, który może zaszczepić w swoim sercu i rozwinąć ideę daru z siebie dla bliźniego.
Ludzie Caritas to także nasi darczyńcy, którzy poprzez udział w kampaniach, poprzez przekazane nam środki finansowe czy inne dobra materialne pomagają nam pomagać. Bez wielkiego zaangażowania darczyńców i wspierania przez nich naszej organizacji nie moglibyśmy skutecznie pomagać bliźnim. Wszystko, co otrzymujemy, przekazujemy potrzebującym.

– Jakie konkretne działania podejmuje lubelska Caritas?

Reklama

– Naszym podstawowym celem jest niesienie pomocy osobom ubogim. Bardzo dużą uwagę przywiązujemy do opieki nad dziećmi, czyli tą grupą społeczną, która nigdy nie jest zawiniona w sytuacji, w której się znalazła, np. poprzez bezrobocie swoich rodziców, ale to także pomoc osobom starszym, chorym, niepełnosprawnym, bezdomnym, uchodźcom... Dla osób starszych i niepełnosprawnych prowadzimy m.in. stację opieki w Żabiej Woli, świetlicę w Krasnymstawie, wypożyczalnię sprzętu rehabilitacyjnego i pielęgnacyjnego w Lublinie. W niedalekiej przyszłości planujemy uruchomić domowe hospicjum. Ważnym segmentem działalności są organizowane rokrocznie wczasorekolekcje dla chorych i niepełnosprawnych, podczas których prowadzona jest rehabilitacja. Na przestrzeni lat z tej formy pomocy skorzystały już tysiące osób. Jeśli chodzi o najmłodszych, opieką obejmujemy dzieci pochodzące z rodzin ubogich, niewydolnych wychowawczo, a także podopiecznych domów dziecka i ośrodków wychowawczych. Systematycznie wyposażamy je w przybory szkolne, zabieramy na kolonie i zimowiska, fundujemy obiady w szkole oraz stypendia socjalne i naukowe, prowadzimy świetlice środowiskowe, organizujemy prezenty mikołajkowe. Chorym i niepełnosprawnym wykupujemy recepty, finansujemy leczenie i operacje, udostępniamy konta dla prowadzenia zbiórek pieniężnych. Rodziny zagrożone ubóstwem i marginalizacją obejmujemy doraźną pomocą; przekazujemy im żywność, środki czystości, odzież, leki. Bezdomnym i ubogim w Krasnymstawie umożliwiamy spożycie ciepłego posiłku w kuchni prowadzonej przy parafii pw. Trójcy Świętej. Pomocą obejmujemy również migrantów i uchodźców, którym oferujemy m.in. pomoc psychologiczną i doradztwo zawodowe. Osobom niepełnosprawnym intelektualnie i bezrobotnym proponujemy aktywizację zawodową poprzez prowadzenie szkoleń i kursów, których ukończenie jest pomocne w odnalezieniu się na rynku pracy. Pomocą obejmujemy także osoby potrzebujące na Wschodzie, a szczególnie podopiecznych kapłanów archidiecezji lubelskiej, którzy pracują w krajach byłego Związku Radzieckiego.

– W jaki sposób Caritas pozyskuje środki na prowadzanie tak szerokiej działalności?

– W krajobraz naszej archidiecezji wpisanych jest wiele akcji charytatywnych, które mają na celu zarówno pozyskanie środków finansowych, jak i nagłośnienie problemów społecznych. Najbardziej znane to: Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom, Gwiazdka Nadziei, Jałmużna Wielkopostna, Chleb Dobroci, Tornister Pełen Uśmiechów, przedświąteczne zbiórki produktów żywnościowych w sklepach i parafiach (Dar Serca), ostatnio realizowane Kilometry Dobra czy coraz bardziej popularne Biegi Sponsorowane Caritas. Prowadzimy także wiele zbiórek okazjonalnych, np. w sytuacji klęsk żywiołowych, wojen i terroryzmu. Jako organizacja pożytku publicznego, co roku prosimy osoby rozliczające się z fiskusem o przekazanie nam 1% z podatku i dodatkowo 1% „od serca”. Ofiarność naszych darczyńców, wśród których są zwykli ludzie, małe firmy i duże koncerny czy znani sportowcy i muzycy, pozwala nam z roku na rok obejmować pomocą coraz więcej osób. Bardzo konkretnie poprzez lubelską Caritas wpisał się w niesienie pomocy papież Franciszek, który przekazał swój dar na współfinansowanie operacji małej Julki.

– Wróćmy do jubileuszu i święta patronalnego...

– Ważnym elementem jubileuszowej drogi jest modlitwa. Kilka tygodni temu odbyliśmy pielgrzymkę na Jasną Górę, gdzie zawierzyliśmy naszą pracę Matce Bożej. W każdy drugi czwartek miesiąca gromadzimy się na Mszy św. w archikatedrze lubelskiej (o godz. 19); modlimy się wówczas w intencji naszych darczyńców i przyjaciół. Codziennie gromadzimy się na modlitwie południowej, podczas której odmawiamy jubileuszową modlitwę lubelskiej Caritas. Przyzywając wstawiennictwa naszych patronów: św. Jana Pawła II i bł. Matki Teresy z Kalkuty prosimy, by dzieło miłosierdzia zapoczątkowane przed 25 laty mogło nadal się rozwijać. Główne uroczystości jubileuszowe, na które zapraszamy, odbędą się 21 maja 2016 r. w Krasnymstawie (Msza św. pod przewodnictwem abp. Stanisława Budzika w kościele pw. św. Franciszka i poświęcenie Centrum Charytatywnego Caritas przy ul. Szkolnej 9). W Niedzielę Miłosierdzia Bożego prosimy o modlitwę w naszej intencji i dar serca; zapraszamy także na wielkanocne spotkanie chorych i niepełnosprawnych do Dąbrowicy (początek o godz. 11.30) oraz na „niedzielę z Caritas” do parafii pw. św. Antoniego w Lublinie. Informacje o naszej działalności znajdują się na stronie: www.lublin.caritas.pl.

2016-03-30 12:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Na synodzie ma triumfować Słowo Boże, a nie czyjeś idee

Niedziela Ogólnopolska 40/2015, str. 14-17

[ TEMATY ]

wywiad

synod

Synod o rodzinie

Grzegorz Gałązka

Kard. Robert Sarah jest jednym z prelegentów na Światowym Spotkaniu Rodzin w Filadelfii we wrześniu 2015 r.

Kard. Robert Sarah
jest jednym z prelegentów
na Światowym
Spotkaniu
Rodzin w Filadelfii
we wrześniu 2015 r.

Z kard. Robertem Sarahem – prefektem Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów – rozmawia Włodzimierz Rędzioch

Kardynał, który przyjmuje mnie w swym gabinecie w budynku watykańskim, tuż obok Placu św. Piotra, jest obecnie jedynym Afrykańczykiem stojącym na czele jednej z kongregacji Kurii Rzymskiej – od 23 listopada 2014 r. jest prefektem Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów. Przed nim jedynie dwóch kardynałów z Afryki zajmowało tak wysoki urząd kurialny: w latach 1984-98 prefektem Kongregacji ds. Biskupów był pochodzący z Beninu kard. Bernardin Gantin, a od 2002 do 2008 r. prefektem Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów był nigeryjski kardynał Francis Arinze. Dlatego kard. Roberta Saraha uważa się dzisiaj za najbardziej wpływowego Afrykańczyka w Kurii, głos Kościoła afrykańskiego w Watykanie.
CZYTAJ DALEJ

Opolskie: Dziesięciolatek jest kościelnym organistą - w przyszłości chce budować organy

2025-02-27 21:52

[ TEMATY ]

organista

organy

PAP/Krzysztof Świderski

Organista Szymon Konarski

Organista Szymon Konarski

Dziesięcioletni Szymon Konarski ze Smard Górnych, gra na kościelnych organach do Mszy św . Jest jednym z najmłodszych organistów w kraju, a w przyszłości zamierza uzyskać tytuł organomistrza i budować te instrumenty.

Smardy Górne to mała wieś na północym wschodzie województwa opolskiego niedaleko Kluczborka. Od niedawna miejscowość stała się sławna za sprawą 10-letniego Szymona Konarskiego, który gra do Mszy św. w miejscowych kościołach.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent: Wołodymyr Zełenski powinien wrócić do stołu negocjacyjnego

2025-03-01 17:14

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

Wołodymyr Zełenski

PAP/EPA/SHAWN THEW

Nie widzę innej siły na świecie poza Stanami Zjednoczonymi, które byłyby w stanie zatrzymać rosyjską agresję; możliwości USA są nieporównywalne z żadnymi innymi - ocenił prezydent Andrzej Duda w sobotę przed wylotem do Chicago. Według niego prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełeński powinien wrócić do stołu rozmów.

Prezydent, który w sobotę leci do Stanów Zjednoczonych, by spotkać się z Polonią i wziąć udział w sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ przekazał dziennikarzom, że w jego ocenie od chwili ataku Rosji na Ukrainę w 2014 r. nikt nie jest w stanie zatrzymać tej agresji. Dodał, że prezydent USA Donald Trump podjął taką próbę.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję