Reklama

Męski punkt widzenia

Prawdziwy przyjaciel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Utraciliśmy znaczenie męskiej przyjaźni. Mieć przyjaciela dla wielu brzmi przynajmniej podejrzanie. Wydaje się to „niemęskie”. Mamy więc kumpli i znajomych, ale nie przyjaciół. Czy ty masz prawdziwego przyjaciela? Mężczyznę, który jest dla ciebie bratem i doradcą i jak trzeba, potrafi przemówić ci do rozumu?

Dawid był wielkim wojownikiem, lecz nigdy nie był sam. Zawsze pozostawał w pobliżu swoich towarzyszy broni, pośród swego wojska, przy boku swoich przyjaciół. Jeden raz nie wyruszył ze swymi braćmi broni na pole bitwy i to właśnie wtedy upadł, grzesząc z Batszebą, pozbawiając życia jednego ze swoich żołnierzy oraz trwając w kłamstwie. Okazało się, że Dawid jest silny wówczas, gdy ma przy sobie innych mężczyzn będących jego przyjaciółmi, którzy potrafią ochronić go przed jego własną słabością. Rozumiał, że jeśli chce być mądrym królem i dowódcą, musi słuchać rad swoich przyjaciół. I zwykle to robił. Ilekroć ignorował serdeczne wskazówki swoich przyjaciół, musiał ponosić tego bolesne konsekwencje. Każda taka sytuacja pouczała go o tym, jak wielką wartość stanowią sprawdzeni i wierni przyjaciele.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prawdziwy przyjaciel to ten, kto jest przy tobie wtedy, kiedy jesteś słaby, niezdolny do podjęcia walki. Więcej nawet, to ten, który będzie walczył zamiast ciebie, kiedy tobie braknie sił. To mężczyzna, na którym możesz całkowicie polegać i przed którym nie masz żadnych tajemnic. Pozwalasz mu poznać siebie takim, jakim jesteś, włączając w to swoje słabości, zawstydzające historie z twojego życia i najciemniejsze obszary twego serca. Nie musisz przy nim udawać ani rywalizować. Dajesz sobie wreszcie prawo do bycia sobą. Jesteś gotowy, by zaryzykować dla niego swoim życiem, ponieważ wiesz, że on zrobiłby dokładnie to samo dla ciebie.

Ja sam dopiero w ostatnich latach, dzięki męskiej wspólnocie Przymierza Wojowników, uczę się, czym są braterstwo i prawdziwa męska przyjaźń. Przyjaźń, która między mężczyznami zawsze rodzi się przez wspólne doświadczenie walki, zmagania, wspierania się w sytuacji kryzysowej i wspólne zmierzanie do jednego celu. Przyjaźń to inwestycja, która owocuje przez całe życie.

Reklama

W księdze Mądrości Syracha czytamy takie oto słowa, które niech będą dla mnie i dla ciebie zaproszeniem do odważnego szukania i umacniania relacji prawdziwego braterstwa i przyjaźni: „Za wiernego przyjaciela nie ma odpłaty ani równej wagi za wielką jego wartość” (6, 15).

* * *

Michał Piekara
Psychoterapeuta, prowadzi działalność misyjną, lider męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników, ojciec pięciorga dzieci
Dział rodzinny – kontakt: rodzina@niedziela.pl

2016-04-06 08:37

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: Maryja działa natychmiast

Historia Anny jest dowodem na to, że Bóg może człowieka wyciągnąć z każdej trudnej życiowej sytuacji i dać mu spełnione, szczęśliwe życie. Trzeba tylko się nawrócić.

Od dzieciństwa była prowadzona przez mamę za rękę do kościoła. Gdy dorosła, nie miała już takiej potrzeby. – Mawiałam do męża: „Weź dzieci do kościoła, ja ugotuję obiad i odpocznę”, i on to robił. Czasem chodziłam do kościoła, ale kompletnie nie rozumiałam, co się na Mszy św. dzieje. Niekiedy słyszałam, że Pan Bóg komuś pomógł, ale myślałam: No, może komuś świętemu, wyjątkowemu pomógł, ale na pewno nie robi tego dla tzw. przeciętnych ludzi, takich jak ja.

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Czego uczy nas świętość Jana Pawła II? Msza św. z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża

2024-04-27 17:55

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

@VaticanNewsPL

Odważny, zdecydowany, konsekwentny, człowiek pokoju, obrońca rodziny, godności każdego ludzkiego życia, prawdziwy i szczery przyjaciel młodych oraz wielka pobożność Maryjna - tak scharakteryzował św. Jana Pawła II kard. Angelo Comastri. Emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej w homilii podczas Mszy św. w Bazylice św. Piotra z okazji obchodów 10. rocznicy kanonizacji papieża Polaka starał się odpowiedzieć na pytanie: Czego uczy nas świętość Jana Pawła II - niezwykłego ucznia Jezusa w XX wieku?

Hierarcha nawiązał do dnia pogrzebu Jana Pawła II, 8 kwietnia 2005 roku na Placu Świętego Piotra, wspominając księgę Ewangelii, której strony zaczął przewracać wiatr. "W tym momencie wszyscy zadaliśmy sobie pytanie: `Kim był Jan Paweł II? Dlaczego tak bardzo go kochaliśmy?`" - powiedział kardynał i dodał: "Niewidzialna ręka przewracająca Ewangeliarz zdawała się mówić nam: `Odpowiedź jest w Ewangelii! Życie Jana Pawła II było nieustannym posłuszeństwem Ewangelii Jezusa, i z tego powodu - mówił nam wiatr! - z tego powodu go umiłowaliście!`"

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję